Rezygnacja nastąpiła ze skutkiem natychmiastowym. Horst Norberg pracował dla MSH od 27 lat, a od 3 lat był szefem zarządu.

Menedżer wyjaśnia swoją decyzję brakiem zaufania ze strony udziałowców. Trwa konflikt między trzymającą większość akcji MSH grupą Metro oraz założycielem Media Marktu, Erichem Kellerhalsem, który od dłuższego czasu krytykuje zarząd holdingu. Ponieważ interesy Media Marktu i Saturna nie idą już tak dobrze, jak kiedyś, miliarder (stał się nim zresztą dzięki sukcesowi MM), zarzucał zarządowi Media Saturna m.in. to, że tylko administruje firmą, a nie wprowadza innowacji.

Odchodzący szef forsował koncepcję biznesu multikanałowego, w którym e-handel i stacjonarne markety odgrywają równie istotną rolę, współpracują ze sobą i wzajemnie się uzupełniają, co miało stanowić o przewadze sieci holdingu nad konkurencją. Lepszej koordynacji działań multikanałowych MSH ma służyć nowa organizacja Media-Saturn E-Business. Horst Norberg podkreślił, że do przebudowy firmy potrzeba pełnego wsparcia udziałowców, którego zabrakło, stąd decyzja o odejściu. Jego następca niekoniecznie poprowadzi holding w tym samym kierunku, skoro akcjonariusze nie są zgodni co do obranej drogi.

Tymczasowo MSH pokieruje Pieter Haas z zarządu grupy Metro.