Według szacunków firmy analitycznej Samadhi Partners wartość rynku komercyjnych baz danych skurczy się do 2021 r. nawet o 20-30 proc. Jej zdaniem z uwagi na popularność SaaS i coraz większe ilości przetwarzanych danych firmy będą wybierać systemy otwarte, gwarantujące większą elastyczność. Na rynku oprogramowania bazodanowego dominuje Oracle (45,6 proc. udziału w 2016 r. według Gartnera). Znaczącymi graczami są również Microsoft, IBM i SAP. Te cztery korporacje mają w sumie ok. 90 proc. udziału w rynku. W 2016 r. rynek komercyjnych baz danych był wart 2,9 mld dol. według Samadhi Partners.

Według Gartnera rynek otwartych systemów zarządzania bazami danych został wyceniony 562 mln dol. w 2015 r., co oznacza wzrost o jedną trzecią w ciągu 2 lat. Natomiast cały rynek systemów zarządzania bazami danych, uwzględniający również rozwiązania zamknięte, wzrósł według IDC w tym czasie o 5,4 proc. Gartner prognozuje, że do 2018 r., 7 na 10 wszystkich aplikacji tworzonych wewnątrz organizacji będzie funkcjonować w oparciu o open source'owy zarządzania bazą danych.

Podobna tendencja jest widoczna na polskim rynku – z tegorocznej ankiety przeprowadzonej wśród przedstawicieli polskiej branży IT wynika, że niemal 75 proc. z nich używa otwartych rozwiązań z zakresu baz danych.

W ocenie przedstawiciela Linuksa popularność otwartych baz jest związana z rozpowszechnieniem SaaS (gdzie dominują rozwiązania open source), jak również rosnącą funkcjonalnością i bezpieczeństwem otwartych systemów oraz wsparciem dostawców.

– Zaletą rozwiązań open sourcowych jest ich kompatybilność z bazami zamkniętymi. Ponadto obecnie dostępne rozwiązania pozwalają na automatyczną migrację z baz zamkniętych na otwarte – twierdzi Alicja Kucharczyk, Solution Architect w Linux Polska.