Pandemia i jej nieprzewidywalność najwyraźniej zmotywowały firmy w Polsce do inwestycji w Big Data. Wydatki na cyfrowe informacje wyniosą w 2020 r. 32,1 mln dol. (ok. 120 mln zł), co oznacza wzrost o 17,5 proc. wobec 2019 r. – według raportu Global Data Market Size, przygotowanego przez Cloud Technologies.

Liczby te obejmują głównie wydatki na dane wykorzystywane w zautomatyzowanych reklamach oraz koszty przetwarzania informacji, w tym platform do zarządzania danymi (DMP).

Analitycy firmy szacują, że przyszłoroczna wartość polskiego rynku danych wyniesie blisko 40 mln dol. (ok. 150 mln zł), co oznacza ponad 22 proc. wzrostu w porównaniu z 2020 r. Taki wynik pozwoli zmniejszyć dystans do krajów zachodniej Europy, jak Szwajcaria (64,8 mln dol.), Holandia (70,3 mln dol.) czy Hiszpania (72,3 mln dol.).

Wartość rynku danych w Polsce w latach 2017 – 2021

Firmy chcą lepiej znać konsumentów

Wartość światowego rynku danych Cloud Technologies ocenia na 40 mld dol. To o blisko 20 proc. więcej niż przed rokiem.

Analitycy polskiej spółki zapowiadają, że to nie koniec dobrych wieści dla tego sektora. W 2021 r. spodziewają się wzrostu na poziomie 26 proc., co oznacza wydatki na poziomie 52,3 mld dol.

Według danych GUS w 2019 r. 8,5 proc. przedsiębiorstw w Polsce prowadziło analizy Big Data.

Według ostatnich badań IDC, globalna gospodarka jest skoncentrowana na cyfrowej transformacji. W ciągu najbliższych 3 lat wydatki na IT wyniosą 6,8 bln dol. Wpływ pandemii Covid-19 napędza zmiany, do jakich biznes nie był dotychczas wystarczająco zmotywowany.

Jak zauważa, Piotr Prajsnar CEO, Cloud Technologies, trend data-driven został wzmocniony transformacją nawyków konsumenckich. Z badań przeprowadzonych przez firmę BGC wynika, że życie większości ludzi (70 proc.) jest inne niż wczoraj, a oni sami są zdania, że pandemia zmieniła sposób, w jaki będą żyć jutro i na zawsze (50 proc.).

„Wzrasta zainteresowanie wielkimi zbiorami danych, które pomogą dostosować model działania do nowych zachowań konsumentów” – komentuje Piotr Prajsnar.

Wartość rynku danych na świecie w latach 2017 – 2021

Sztuczna inteligencja pomoże Big Data

Obecnie według raportu najpopularniejszym sposobem wykorzystania danych behawioralnych, czyli takich, które charakteryzują zachowanie internauty w sieci, jest dystrybucja treści reklamowych w internecie.

„Służą one do budowy nowej strategii, tworzenia produktów, bądź też przewidywania trendów, ale dziś ich głównym zastosowaniem jest komunikacja. Dlatego wzięliśmy pod uwagę kondycję rynku reklamy programmatic. Rozwiązanie to jest dziś najpopularniejszą formą zakupu powierzchni displayowych w sieci” – twierdzi Maciej Sawa, CEO OnAudience.com, spółki należącej do grupy Cloud Technologies.

Według niego od 2018 r. wartość rynku programmatic na świecie rośnie w tempie dwucyfrowym. W br. powinna zwiększyć się o 14 proc., a w przyszłym roku o kolejne 20 proc., do 155 mld dol. W USA już 8 na 10 reklam sprzedawanych jest w modelu automatycznym.

Europejska zadyszka

Biorąc pod uwagę wartość rynku danych w poszczególnych regionach, Europa z wynikiem 6,3 mld dol. nieznacznie wygrywa z Chinami (5,4 mld dol.). Swoją dominację kolejny rok potwierdzają Amerykanie (24,7 mld dol.).

Analitycy warszawskiej spółki przewidują, że już w 2021 r. różnica pomiędzy rynkiem europejskim a chińskim stanie się symboliczna i wyniesie zaledwie 0,3 mld dol.

Wartość rynku danych w Europie w latach 2017 – 2021