Podwyższone stawki podatku od towarów i usług (23, 8 i 5 proc.) miały obowiązywać tymczasowo od początku 2011 r. do końca 2013 r., jeśli dług publiczny nie przekroczy 55 proc. PKB (na koniec 2012 r. był niższy). Premier Donald Tusk dał jednak do zrozumienia, że obniżka (czyli m.in. powrót do VAT-u 22-procentowego) nie jest pewna. Według niego wiele zależy od tego, jaki będzie 2013 rok. We wrześniu ub. roku podobny sygnał popłynął ze strony ministra finansów. Jacek Rostowski niechęć do obniżania VAT-u tłumaczył skomplikowaną sytuacją gospodarczą.