Spór dotyczy uregulowania należności z tytułu rozliczeń handlowych między firmami. Dystrybutor, według własnych szacunków, jest winien Clean & Carbon Energy ok. 1,5 mln zł. W umowie inwestycyjnej, zawartej w lipcu ub. r., dotyczącej przejęcia Karenu przez spółki Haliny Paszyńskiej, ówczesny prezes Karenu i jednocześnie wiceprezes Komputronika – Jacek Piotrowski – zaakceptował spłatę zobowiązań w formie obligacji emitowanych przez Komputronik, wymiennych na akcje Karenu. W dniu 22 marca obecny zarząd C & C Energy cofnął oświadczenie woli dawnego szefa spółki (powołując się na art. 84 par. 1 i 2 oraz art. 86 par. 1 i 2 kodeksu cywilnego). Nie chce obligacji, tylko gotówki w dwukrotnej wysokości kapitału akcyjnego Komputronika. Chodzi o wysokość kapitału zakładowego, który wynosi 955 tys. zł. Oznaczałoby to, że CCE oczekuje zapłaty ok. 1,9 mln zł. Dawny Karen złożył już w sądzie pozew przeciwko Komputronikowi w tej spawie, ale dystrybutor nie ma zamiaru płacić.
 
W opublikowanym 23 marca oświadczeniu zarząd Komputronika uznał żądania CCE za bezpodstawne. Stoi na stanowisku, że cofnięcie oświadczenia woli (Jacka Piotrowskiego w imieniu Karenu w ub. roku) jest bezskuteczne, a poprzez wcześniejsze decyzje właścicielskie C &C Energy „nieodwołalnie objął obligacje wyemitowane przez Komputronik wymienne na akcje CCE SA, tak więc nie istnieje ryzyko innej formy wykupu obligacji, niż poprzez wydanie wskazanych akcji”. Zarząd Komputronika zaznacza także, że „wspomniany w komunikacie CCE SA pozew przeciwko Komputronik SA może dotyczyć wyłącznie kwot wynikających z rozliczeń handlowych (spółka nie otrzymała żadnej korespondencji w tej sprawie). Mimo wielokrotnych prób ustalenia sald rozliczeń handlowych, utrudnianych przez wyjątkowo częste zmiany w Zarządzie CCE SA, do dnia dzisiejszego nie udało się tego dokonać. Należy podkreślić, że nierozliczone saldo nie przekracza szacunkowej wartości 1,5 mln zł.’

Informacja o pozwie złożonym przez C & C Energy negatywnie odbiła się na notowaniach giełdowych Komputronika. Dziś akcje spółki taniały ponad 5 proc. w porównaniu z wtorkowym zamknięciem. Po południu jednak inwestorzy odrabiają straty, ok. godz. 14.30 24 marca za papiery Komputronika płacono 8,60 zł, o 1,3 proc. mniej niż na koniec sesji 23 marca.