Cisco zawiodło analityków prognozą na aktualny kwartał. Spodziewa się sprzedaźy niższej o ok. 7 proc. niż przed rokiem (12,6 – 12,8 mld dol.), oraz wyraźnie mniejszej niż spodziewali się eksperci (średnio 14,2 mld dol.). Obecny II kwartał finansowy potrwa do końca stycznia 2024.

W dół o ok. 3 mld dol. poszła także prognoza przychodów na cały rok finansowy (do 53,8 – 55 mld dol.), jednak podwyższono prognozę zysku (do 3,87 – 3,93 dol./akcję).

CEO: wąskie gardło we wdrożeniach

CEO Cisco Chuck Robbins zauważa, że niegdyś rekordowe zaległości w zamówieniach wróciły do normy, stąd są one teraz mniejsze, gdyż klienci skupiają się na wdrażaniu nabytych rozwiązań. Zamówienia na produkty firmy spadły o 20 proc. rok do roku po kilku kwartałach wysokich dostaw.

Nasi klienci skupiają się obecnie na instalowaniu i wdrażaniu produktów na niespotykanym dotąd poziomie. Wąskie gardło, które wcześniej widzieliśmy w łańcuchu dostaw, przesunęło się teraz w dół i obejmuje wdrożenie przez naszych klientów i partnerów” – wyjaśnia szef firmy.

Opóźnienie od wysyłki sprzętu do momentu połączenia się z chmurą wynosi 1 – 2 kwartały w porównaniu z historycznym tempem.

Spadki są widoczne w dużych przedsiębiorstwach i u dostawców usług, jednak zamówienia dla MŚP nie spowalniają – zaznacza dyrektor.

Firma spodziewa się powrotu do wzrostu w drugiej połowie roku finansowego 2024.

Padł rekord

Jednocześnie I kw. finansowy 2024 r. (zakończył się 28 października) charakteryzował się najlepszymi wynikami za pierwszy kwartał w historii Cisco pod względem przychodów i rentowności. Przychody wzrosły o 7,6 procent, do 14,7 mld dol., a zysk netto na akcję non GAAP, tj. 1,11 centa, urósł o 29 proc. r/r.

W tym segment bezpiecznych, elastycznych sieci („Networking”), odnotował przychody większe o 10 proc. r/r (8,82 mld dol.), dzięki popularności Catalystów i Nexusów, a także popytu na sieci w kampusach i centrach danych, co zrównoważyło spadki w segmencie rozwiązań bezprzewodowych.

Bezpieczeństwo poprawiło się o 4 proc., do 1,01 mld dol., głównie dzięki ofercie zero-trust oraz analizy zagrożeń i reagowania.

Segment współpracy Cisco, który borykał się z trudnościami w ostatnich kwartałach, wzrósł o 3 proc., do 1,12 mld dol., co firma przypisuje spadkom liczby spotkań, które zostały zrekompensowane rozwojem calling i contact center.