Wydatki na inteligentne etykietowanie powinny sięgnąć 55,55 mld dol. do 2030 r. Wzrost co roku w latach 2023 – 2030 będzie jednocyfrowy (średnio 5,1 proc.) – według raportu Grand View Research. Popyt ma zwiększać konieczność zabezpieczenia produktów przed kradzieżami i zapobieganie podróbkom w kilku branżach.

Według raportu segment etykiet RFID miał największy udział w przychodach w 2022 r., wynoszący 51 proc. w 2022 roku. Inwestycjom w tę technologię sprzyja elastyczność zastosowań, automatyczne gromadzenie danych, dokładność informacji i opcja śledzenia w czasie rzeczywistym.

Co do technologii, to segment elektronicznych półek/dynamicznych etykiet ekspozycyjnych będzie rósł w najszybciej (przeciętnie 6,2 proc. rocznie w najbliższych latach), w związku z tym, że zapasy w handlu detalicznym były największym segmentem zastosowań inteligentnych etykiet.

Pozostałe segmenty rynku (jeśli chodzi o technologie) to: zabezpieczenia antykradzieżowe EAS (electronic article surveillance), tagi NFC, etykiety z czujnikami.

Retail liderem wydatków

Biorąc pod uwagę zastosowania, segment zapasów detalicznych w 2022 r. miał największy udział w przychodach, wynoszący 22,8 proc. w 2022 r. Szacuje się, że ochrona przed kradzieżą w sklepach będzie powodować znaczny popyt w tej branży. Zresztą retail najwięcej wydawał na inteligentne etykietowanie już w 2022 r. (20,2 proc. udziału w światowym rynku).

Co do komponentów (procesory, pamięci, baterie i in.), to nr 1 pod względem udziału w przychodach w 2022 r. były akumulatory (29 proc.). Tutaj do kolejnych nakładów skłania firmy doskonalenie tej technologii.