U 56-letniej mieszkanki Namysłowa (opolskie) policja znalazła 150 tys. nielegalnie powielonych utworów o wartości szacowanej na ponad 4 mln zł.
Kielecka policja ujęła sprzedawcę nielegalnego oprogramowania. Zdaniem organów ścigania oszukał nawet 400 osób.
Na pirackim oprogramowaniu w Polsce wszyscy producenci tracą rocznie w sumie ok 650 mln dol. – wynika z danych BSA. Krzysztof Janiszewski, główny specjalista Microsoftu ds. własności intelektualnej, ostrzega, że firma wyłuskuje nielegalne oferty i zawiadamia policję.
W I kw. br. BSA otrzymywał więcej niż jedno zgłoszenie dziennie o używaniu nielegalnego oprogramowania przez przedsiębiorcę. Firmy – piraci zapłacili łącznie prawie 130 tys. dol. odszkodowania.
W dwóch przedsiębiorstwach w Łodzi pracownicy Urzędu Kontroli Skarbowej wspomagani przez policję znaleźli nielegalne kopie programów komputerowych.
W 2012 r. w Polsce BSA|The Software Alliance przeprowadziło o 49 proc. więcej działań skierowanych przeciwko przedsiębiorcom, korzystającym z nielegalnego oprogramowania. Piraci w firmach zapłacili łącznie 1,3 mln zł.
Warszawski sąd uznał, że Polska Izba Książki nie musi przepraszać administratora Chomikuj.pl za sformułowanie, że portal „stosuje pirackie praktyki i nielegalnie publikuje utwory”.
Policja weszła do dwóch krakowskich firm. Zabezpieczono nielegalne oprogramowanie o wartości 700 tys. zł.
W Szkole Policji w Słupsku słuchacze szkolili się ze zwalczania piractwa audiowizualnego. Część zajęć poświęcono ochronie Sony.
Krakowska policja podczas przeszukania w jeden z miejscowych firm znalazła nielegalne oprogramowanie. Jego wartość oszacowano na 500 tys. zł.
