Od połowy stycznia drożeją pamięci, najbardziej DDR-y. Ceny rosną systematycznie i powoli w swoistym dwutygodniowym cyklu: tydzień wzrostu, tydzień bez mian. Najpopularniejsze moduły, czyli DDR 256 i 512 MB, drożeją w ciągu tygodnia średnio o kilka złotych, a w czasie następnych 7 dni cena się nie zmienia, jakby rynek dostawał czas na zaakceptowanie podwyżki. W kolejnym tygodniu ceny znowu idą w górę itd. Metodą 'skokami naprzód’ cena modułów DDR 256 MB – zarówno PC 2700, jak i 3200 – wzrosła od stycznia do połowy marca o 30 złotych. Pamięci o dwukrotnie większej pojemności podrożały dwukrotnie więcej, czyli o 60 zł. Warto wspomnieć, że RAM systematycznie drożał, niezależnie od zmian cen walut. Wprawdzie od połowy lutego do po­czątku marca dolar poszedł w górę o 18 groszy (czyli podobnie jak pamięci o ok. 5 proc.), ale w drugiej połowie marca staniał o 16 groszy, natomiast pamięci drożały dalej… (Wspominając ruchy na rynku walut, nie sposób pominąć nagłego spadku kursu euro, które w ciągu dwu pierwszych tygodni marca staniało aż o 30 groszy!) Czy pamięci będą drożały dalej, przewidzieć się nie da. Może ceny nie będą już rosły tak szybko, bowiem sprzedaż pamięci w obecnych cenach gwarantuje producentom zyski, a to o czym niejednokrotnie pisaliśmy – bardzo rzadki przypadek.