Miniony rok spełnił oczekiwania producentów serwerów intelowskich. Sprzedaż wzrosła o około 18 proc. Liderem w Polsce pozostało HP (ponad 30-proc. udział w rynku), które sprzedało o około 11 proc. więcej serwerów niż w 2002 roku. Na drugim miejscu znalazł się IBM (ponad 17 proc. rynku), który zanotował najwyższy wzrost sprzedaży, sięgający 45 proc. Według konkurencji wynika to wyłącznie z wygrania kilku dużych przetargów publicznych (m.in. dla Ministerstwa Finansów). Przedstawiciele IBM twierdzą, że przyczyniły się do tego głównie dobre kontakty z partnerami.

Wszyscy producenci wygrali jakieś przetargi publiczne – mówi Robert Gorajek, IBM xSeries Team Leader. – Argument, że wygrane przez nas przetargi zaburzyły obraz rynku, jest śmieszny. Przecież nasza konkurencja też mogła je wygrać. Oczywiście udział w przetargach jest ważny, ważniejsza jest jednak codzienna sprzedaż za pośrednictwem partnerów. Dlatego od dłuższego czasu skupiamy się na realizacji drobnych projektów.

Trzecie miejsce zajął Dell z 11-procentowym udziałem w rynku i ponad 20-procentowym wzrostem sprzedaży. Fujitsu Siemens Computers, ostatni z A-brandowych producentów, odnotował niższą sprzedaż o niespełna 18 proc. Z czego wynikają gorsze wyniki FSC? Zdaniem konkurencji z tego, że… nie wygrał większych przetargów, a jego partnerzy nie byli zbyt aktywni. Czy na wzrost zbytu wpłynie zatrudnienie Tomasza Włastowskiego, który do FSC przeszedł
z HP w końcu ubiegłego roku i zajmuje się rynkiem MSP, i wprowadzenie nowego programu partnerskiego, którego jednym z założeń jest wspieranie sprzedaży serwerów?

Kolejne miejsce na krajowym rynku serwerów zajął Optimus z 5,4 proc. udziału w rynku, następne NTT System – 3,4 proc. O 11 proc. zwiększyła się sprzedaż serwerów produkowanych przez składaczy.

Słaby początek, ale ta końcówka…

Przypomnijmy, że po pierwszej połowie 2003 roku nie zanosiło się na tak dobry wynik. Producenci nie doczekali się zakładanego na początku roku gwałtownego wzrostu sprzedaży. Na jej zwiększenie (szczególnie dotyczy to wyników czwartego kwartału) wpłynęła realizacja bardzo dużych przetargów publicznych (np. Ministerstwo Finansów zamówiło 1000 urządzeń) i poprawa sytuacji w segmencie małych i średnich przedsiębiorstw. Administracja publiczna dodatkowo była motywowana koniecznością dostosowania systemów do wymagań unijnych. Choć przygotowywane przez rząd programy wspierania małej przedsiębiorczości nie spotkały się ze specjalną przychylnością zainteresowanych, wydaje się jednak, że MSP uwierzyły w koniec recesji i zaczęły kupować. Zdaniem integratorów niekoniecznie jednak decydowały się na urządzenia A-brandowe, częściej wybierały oczywiście sprzęt produkowany w ramach małego montażu. Na rynku w 2003 roku pojawiło się wiele serwerów wyposażonych w twarde dyski ATA, konstrukcją przypominających zwykłe pecety. Jednak dla sporej części użytkowników, dla których najważniejsza jest cena, możliwości sprzętu schodzą zaś na drugi plan – jest to serwer w zupełności wystarczający.

Ostrze 64-bitowe

Choć ani wypowiedzi analityków, ani przedstawicieli branży nie wskazują, że serwery wyposażane w 64-bitowe procesory zaczną wypierać tradycyjne, 32-bitowe, wszyscy producenci wprowadzają je do oferty. Dotyczy to także maszyn typu blade. W 2003 roku IBM rozpoczął sprzedaż nowej linii serwerów typu blade wyposażonych w 64-bitowe procesory PowerPC 970 (znane z komputerów Apple Computer Power Mac G5). Serwery kompaktowe zaprezentował stosunkowo niedawno także Sun Microsystems (Sun Fire B100x jest wyposażony w procesor AMD Mobile Athlon XP 1800+). W najbliższej przyszłości producent planuje także wzbogacenie oferty o serwery blade wyposażone w procesory Opteron. W ofercie Fujitsu Siemens Computers znalazły się serwery Primergy RXI600 z 64-bitowymi procesorami Itanium 2. W maju 2004 r. rozpocznie się sprzedaż serwerów blade HP z procesorami Opteron.

A jednak AMD

Opterony pojawiły się na rynku na wiosnę 2003 roku. Jako pierwsze nowy 64-bitowy procesor AMD zastosowały IBM i Sun Microsystems. W lecie 2003 roku IBM wprowadził do sprzedaży serwer eServer325, wyposażony w Opterony, Sun uczyni to już wkrótce. Ciekawe, że serwery z procesorami AMD pojawią się także w ofercie tradycyjnego sojusznika Intela… HP. Przypomnijmy, że producent uczestniczył w pracach nad 64-bitowymi układami Intel Itanium, a na dodatek zrezygnował na ich rzecz z rozwijania własnej linii procesorów 64-bitowych. A serwery z procesorami Opterona mają wzbogacić ofertę HP jeszcze w maju.

Znajdą się w urządzeniach blade, czyli zaawansowanych technicznie – mówi Jolanta Malak, dyrektor sprzedaży w dziale ESG HP. – Itanium zaś będziemy przeznaczać dla klientów z segmentu korporacyjnego. Już wkrótce spodziewamy się, że kilka dużych przedsiębiorstw zmieni wersję aktualnie wykorzystywanej aplikacji SAP na 64-bitową.

W Polsce największe wdrożenie serwerów z Opteronami ma na koncie IBM. Wprowadzenie do oferty maszyn z procesorami AMD rozważa polski Optimus.

Obecnie produkowane i sprzedawane są serwery z procesorami Intela – mówi Mariusz Janikowski, dyrektor marketingu w Optimusie. – Niemniej jednak serwery z procesorami AMD regularnie poddajemy testom.

Analitycy z IDC szacują, że w trzecim kwartale 2003 roku wyprodukowano na świecie około 11 tys. serwerów wyposażonych w 64-bitowe procesory AMD. W tym samym czasie do sprzedaży trafiło zaledwie około 5 tys. maszyn z Itanium. Jeśli jednak weźmie się pod uwagę wartość sprzedaży, proporcje układają się odwrotnie: około 60 mln dol. i 120 mln dol.

Skąd to zainteresowanie serwerami z układami AMD? Według Roberta Gorajka wynika z korzystnego współczynnika cena/wydajność. 64-bitowe procesory AMD są tańsze od intelowskich, a nie ustępują im wydajnością. Ważne, szczególnie dla środowisk akademickich, jest to, że mogą współpracować także z 64-bitowymi wersjami Linuksa (Red Hat i SuSE). Coraz wyraźniej AMD wspierają producenci oprogramowania bazodanowego, choćby Oracle i IBM. Branża jest przekonana, że zaostrzająca się konkurencja między Intelem a AMD wpłynie pozytywnie na rynek.

Producenci serwerów A- i B-brandowych nie oczekują w 2004 roku wysokiego wzrostu sprzedaży. Być może w drugim kwartale zostanie zrealizowanych sporo przetargów finansowanych przez UE, należy się jednak spodziewać, że na wzrost sprzedaży spowodowany akcesją trzeba będzie poczekać przynajmniej do końca trzeciego kwartału. Czwarty już tradycyjnie ma być najlepszy.

Optymizm płynie także z długoterminowej prognozy IDC. Przedstawiciele tej firmy badawczej zakładają, że roczny wzrost sprzedaży serwerów na świecie wyniesie 3 proc. Co ciekawe, trzykrotnie ma wzrosnąć popyt na maszyny pracujące w środowisku Linux.