Zgoda na śledzenie w Internecie
Serwisy, które chcą śledzić internautów w sieci, będą musiały o tym informować – zapowiedziała nowa szefowa UKE, Magdalena Gaj. Użytkownik uzyska prawo odmowy.
Nowe zasady według PAP mają znaleźć się w znowelizowanym prawie telekomunikacyjnym, które przygotowuje Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. Zapewne odmowa na śledzenie przez dany serwis będzie oznaczać, że internauta w ogóle nie wejdzie na stronę. Ponadto zdaniem prezes UKE powinien ulec skróceniu obowiązkowy okres przechowywania danych użytkowników przez operatorów – obecnie muszą być dostępne np. dla służb przez 2 lata, a Unii Europejska wymaga minimalnego 6-miesięcznego okresu. Zmian ważnych dla internautów może być jeszcze więcej. W grudniu nastąpi nowelizacja międzynarodowego prawa telekomunikacyjnego. Pracuje nad nią komitet obradujące w Genewie, a polska strona czeka obecnie na konkretne propozycje.
Podobne aktualności
Szefowa UKE rezygnuje
Magdalena Gaj odchodzi ze stanowiska prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej. 'Czas na inne wyzwania' - oznajmiła.
UKE surowy wobec operatorów
W I poł. 2015 r. do Urzędu Komunikacji Elektronicznej wpłynęło ponad 4,2 tys. wniosków o interwencję lub mediację. Większość rozpatrzono na korzyść konsumentów, co kosztowało operatorów 1,5 mln zł.
Terg może przejąć część sieci Avans
Syndyk masy upadłościowej Domeksu w postępowaniu przetargowym, obejmującym część majątku dotychczasowego właściciela sieci Avans, wybrał ofertę złożoną przez Terg – poinformował największy operator sieci Media Expert.