Problemy z czipami utrzymają się także w II poł. 2022 r. – tak ocenia sytuację według Bloomberga administracja USA. Oznaczałoby to utrzymujące się problemy w produkcji elektroniki i aut.

Ankieta przeprowadzona przez departament handlu wśród ponad 150 firm z łańcucha dostaw wykazała, że nadal utrzymuje się duża luka między podażą półprzewodników, a popytem i wygląda na to, że w ciągu najbliższych 6 miesięcy równowaga raczej nie powróci. Wskazują na to również niskie zapasy, jakimi dysponują pytane firmy. Przeciętnie wystarczają one na 5 dni, podczas gdy w normalnej sytuacji byłoby to ok. 6 tygodni.

Aby zwiększyć podaż półprzewodników, dostawcy ruszyli z inwestycjami. Prezydent Biden pochwalił Intela za decyzję o budowie fabryki w Ohio kosztem ok. 20 mld dol. Kongres ma debatować nad przeznaczeniem 52 mld dol. na badania i rozwój oraz na produkcję czipów w USA.

CEO Intela Pat Gelsinger ocenia natomiast, że problemy z dostępnością czipów będą dawać o sobie znać do 2023 r., gdy powinny być już widoczne efekty zwiększenia mocy produkcyjnych. Jednak w 2022 r. przewidywana jest stopniowa poprawa podaży.