Według prezesa NTT System Tadeusza Kurka spółka ma już najtrudniejszy okres za sobą, a prowadzona przez ostatnie kwartały reorganizacja i cięcie kosztów przynosi efekty. Szef firmy zapewnił w TVN CNBC, że IV kwartał 2011 r. był udany, a cały rok NTT zamknie zyskiem (po 9 miesiącach 2011 r. grupa miała ponad 700 tys. zł skonsolidowanej straty netto). Jego zdaniem lepsze wyniki są m.in. efektem wdrożenia systemu umożliwiającego szybką realizację zamówień montażu sprzętu na zamówienie (Build to order). – NTT pozostał jedną z niewielu firm w Europie, która produkuje sprzęt komputerowy – podkreślił szef spółki. Wyjaśnił, że dzięki temu może konkurować z azjatyckimi dostawcami, gdy dla odbiorcy liczy się czas. Zamawia w tym trybie przede wszystkim biznes. Według niego dobrze sprzedają się m.in. komputery All-In-One.

Warto odnotować, że w kwartałach I-III 2011 r. przychody NTT ze zbytu urządzeń własnej produkcji spadły rok do roku – wyniosły 24,7 mln zł, tj. o ponad 3,5 mln zł mniej niż w kwartałach I-III 2010 r. Do wzrostu kursu giełdowego oprócz poprawy wyniku w IV kw. ub.r. przyczynił się zapewne także ogłoszony 10 stycznia program skupu akcji własnych. NTT może wydać na ten cel 3,5 mln zł do końca czerwca br. Skup rozpoczął się 17 stycznia.

Po dobrej passie w ostatnich dniach kurs akcji NTT na GPW spadł na zakończenie notowań w dniu 6 lutego do 87 gr, co oznacza cenę o 5,43 proc. niższą niż 3 lutego.