Jeszcze do niedawna resellerzy współpracujący z Asbisem, zamierzający złożyć zamówienie, tradycyjnie kontaktowali się z handlowcem. Od marca mogą korzystać nie tylko z telefonu, faksu i e-maila, ale też z witryny internetowej www.it4profit.com (umieszczonej na serwerze znajdującym się w Holandii) lub wejść do systemu ze strony www.asbis.pl. Znajduje się tam moduł dystrybucji online, którego używają klienci wszystkich regionalnych oddziałów Asbisu. Po wejściu do systemu zobaczymy listę produktów, które znajdują się w magazynie dystrybutora. Nie uzyskamy jednak informacji na temat ich liczby, choć z technicznego punktu widzenia byłoby to, rzecz jasna, możliwe. Grzegorz Kiszka, Internal Sales Manager, tłumaczy niechęć do podawania konkretnych danych o dostępności ochroną przed konkurencją. Klient jest więc informowany jedynie o tym, czy towar znajduje się u dystrybutora. Jeśli w magazynie jest bardzo mało sztuk określonego produktu, w rubryce 'dostępność’ pojawi się słowo 'limit’. Wtedy warto pospieszyć się z wrzuceniem towaru do koszyka.

Ceny jak dla mnie

it4profit jest oczywiście ściśle zintegrowany z systemem zarządzania firmą, którego używa Asbis. Dzięki temu jego użytkownik uzyskuje informacje o przysługujących mu cenach w zależności od tego, czy jest w grupie cenowej A, B, czy C. Nie ma tu znaczenia, który pracownik firmy resellerskiej jest zalogowany w systemie. Nawiasem mówiąc, szef takiej firmy sam określa, który handlowiec może kupować, a który jedynie przeglądać ceny i uzyskiwać informacje o dostępności.

Każdemu produktowi znajdującemu się w ofercie Asbisu towarzyszy opis ze specyfikacją techniczną i zdjęciem. Na razie językiem opisów w większości dokumentów jest angielski, ponieważ pochodzą z serwera korporacyjnego, z którego korzystają wszystkie lokalne biura firmy. Zespół polskiego oddziału Asbisu pracuje nad tłumaczeniami, gdyż wszelkie informacje o produktach mają być publikowane w języku polskim.

Całodobowa rezerwacja

Po wrzuceniu towaru do koszyka możemy być pewni, że nikt nam go nie podkupi, przynajmniej przez najbliższe 24 godziny. Jeśli w tym czasie nie zdecydujemy się na złożenie zamówienia, rezerwacja zostanie anulowana. To przydatna funkcja na przykład w sytuacji, kiedy klient końcowy zdecydował się na kupno dysku twardego i dopiero zastanawia się nad nabyciem monitora. W tej sytuacji można wrzucić do koszyka oba produkty, ale złożyć zamówienie tylko na dysk. Niezależnie od tego, co postanowi klient, monitor jest nasz przez najbliższą dobę.

Kiedy kupujący umieści już wybrane produkty w koszyku, pozostaje mu kliknięcie wirtualnego przycisku 'zamawiam’ i wskazanie adresu, pod który ma trafić przesyłka. Listę adresów każdy partner podaje podczas pierwszej rejestracji w sieciowym systemie dystrybucji Asbisu. Reseller może wybrać sobie spedytora (Asbis współpracuje z TNT, Stolicą i Servisco), ale w tym celu musi skontaktować się z handlowcem.

Negocjacje dla wybranych

Potwierdzone zamówienie, zanim zostanie przekazane do działu księgowości i magazynu, trafia na biurko handlowca opiekującego się zamawiającym. Wirtualną kopię zamówienia otrzymuje również nabywca za pośrednictwem e-maila. To ostatni moment na wszelkie uwagi i prośby, bo jeśli nie przekroczyliśmy limitu kredytowego i jesteśmy rzetelnym płatnikiem, handlowiec prześle dokument do realizacji.

W sytuacji, kiedy zamawiający przekroczy limit kredytowy, otrzyma tylko te produkty, na które go stać w ramach limitu (według kolejności na zamówieniu). W sprawie pozostałych handlowiec skontaktuje się z dilerem i zapyta, czy ma wykreślić je z zamówienia, czy poczekać z wysyłką do momentu, kiedy partner odnowi swój limit kredytowy.

Nagrody dla e-klientów

Asbisowi zależy na tym, żeby jego partnerzy korzystali z nowego systemu. W pierwszym miesiącu działania it4profit za każde wydane tam 500 zł partner otrzymywał punkty, które mógł wymieniać na nagrody. Tego rodzaju promocji użytkownicy systemu mogą spodziewać się także w tym i najbliższych miesiącach.