NSA orzekł, że MGM dochował należytej staranności i prawidłowo rozliczył stawkę 0 proc. VAT w ramach WDT. Tym samym organy skarbowe bezpodstawnie zakwestionowały rozliczenie z 2012 r. Wskutek decyzji UKS i IAS upadł biznes dystrybutora.

Problemy spółki rozpoczęły się w 2016 r., gdy UKS zakwestionował transakcje WDT dokonane przez MGM z 2012 r. Skarbówka utrzymywała, że spółka bezprawnie skorzystała ze stawki 0 proc. Uznała, że zagraniczni kontrahenci byli „znikającymi podatnikami”, a towar upłynniono w Polsce.

Ponad 30 mln zł zamrożone

Zażądała od MGM uregulowania 23 proc. VAT. Na poczet zapłaty zabezpieczono 23,5 mln zł na rachunku spółki i wstrzymano zwrot 9 mln zł VAT.

Dystrybutor stracił płynność finansową, zwolnił pracowników i praktycznie musiał zwinąć działalność. Złożył wniosek o upadłość, który potem został wycofany i MGM wszedł w restrukturyzację. Jednak działalność pozbawionej środków spółki została praktycznie zamrożona. MGM nie było dane zajmować się biznesem, firma musiała skoncentrować aktywność na ciągnącym się latami sporze z organami skarbowymi.

Lata sądowej batalii

Spółka utrzymywała, że działała uczciwie i dochowała należytej staranności. W kolejnych instancjach skarbówki i sądach dochodziła swoich racji. Uzyskiwała korzystne wyroki. Przykładowo w 2017 r. WSA nakazał natychmiastowe wstrzymanie wykonania decyzji kontroli skarbowej i stwierdził naruszenie prawa przez urzędników skarbowych.

WSA na początku 2018 r. uchylił decyzję IAS w sprawie zobowiązania podatkowego (według IAS uchylenie dotyczyło jedynie części naliczonej kwoty). To tylko przykłady postanowień w sporze MGM z organami skarbowymi, było ich więcej. Spółka nadal jednak nie zobaczyła zakwestionowanych środków. Organy skarbowe odwoływały się. Na początku 2019 r. po skardze i wyroku NSA sprawa wróciła do WSA.

Po odbiciu piłeczki w październiku 2019 r. WSA wydał wyrok korzystny dla spółki, uchylając decyzję IAS z 2017 r. IAS ponownie zwróciła się do NSA. Pozbawiona środków spółka nadal nie mogła działać.

MGM złożył także zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez inspektora skarbowego z UKS w Białymstoku. Według spółki poświadczał nieprawdę, nie dopełnił obowiązków. Prokuratura umorzyła śledztwo. Firma interweniowała także w Ministerstwie Finansów. Bez skutku.

„Nieprawdopodobna nagonka i niszczenie polskiego przedsiębiorstwa”

Jak informował prezes spółki Grzegorz Słoniewski, MGM przedstawił kontrolerom do wglądu kilkadziesiąt tysięcy stron dokumentów w ramach kilku kontroli. Podkreślał, że zakwestionowano te same transakcje, które kilka lat wcześniej uznano za uczciwe. „To nieprawdopodobna nagonka i niszczenie polskiego przedsiębiorstwa” – komentował prezes w toku toczących się spraw. Nie udało nam się z nim skontaktować w związku z nowym wyrokiem.