Zdaniem analityków przyczyn słabszego wyniku jest kilka: w grudniu 2013 r. było więcej dni wolnych niż w rok wcześniej, a część mieszkańców miast wyjechała w czasie przerwy świąteczno – noworocznej. Ale znaczenie ma także zmiana w handlu – pojawia się więcej kanałów dystrybucji, klienci mają obecnie różne możliwości zakupu towarów, niekoniecznie muszą jechać do centrum handlowego.

Według danych FootFall Indeks klienci powrócili do galerii w pierwszym tygodniu stycznia – wynik był o blisko 10 proc. lepszy niż rok wcześniej. Wpływ na nagły wzrost frekwencji mogły mieć wyprzedaże. W drugim tygodniu stycznia (od 6.01) trend spadkowy jednak nasilił się – liczba osób odwiedzających polskie centra handlowe była wówczas o 16 proc. mniejsza niż w słabym styczniu 2013 r.