Miał być bat na cyfrowych gigantów i wyrównanie szans dla mniejszych podmiotów, a wyszło tak, że to MŚP muszą bać się nowych przepisów, jakie wysmażono w Brukseli.

Proponowane w obecnym kształcie unijne regulacje – akty DMA (o rynkach cyfrowych) i DSA (o usługach cyfrowych) – niekorzystnie wpłyną na działalność małych i średnich przedsiębiorstw w UE – ostrzega Michał Kanownik, prezes Związku Cyfrowa Polska.

Mniejsze podmioty alarmują, że zostaną im odebrane nowoczesne narzędzia komunikacji z klientami. Staną się niewidoczne dla potencjalnych odbiorców swoich usług.

Co jest takie groźne

„Restrykcje dotyczące reklam online, czy łączenia danych pomiędzy usługami dostawców usług online będą miały fatalne konsekwencje dla najmniejszych graczy na rynku, którzy polegają na ich możliwościach. Klient szukający w wyszukiwarce online np. kwiaciarni nie zobaczy mapki ze wskazaniem adresów, czy godzin otwarcia okolicznych przedsiębiorstw. Zamiast tego zobaczy listę linków. Pamiętajmy, że stronę online ma zaledwie 30 proc. europejskich MŚP. Małe firmy utracą potężny kanał interakcji z klientami” – wyjaśniał Michał Kanownik podczas spotkania z członkami Parlamentu Europejskiego. Wtórowali mu inni przedstawiciele branży.

Kuriozalny zakaz celowanych reklam

Ogromny uszczerbek odniosą małe i średnie przedsiębiorstwa w związku z planowanym zakazem usług celowanych reklam (targeted advertisement). Stracą dostęp do wydajnego i przystępnego cenowo narzędzia marketingowego. To kuriozalna sytuacja – twierdził Mindaugas Ubartas, szef Infobalt, organizacji branży cyfrowej z krajów bałtyckich.

Małej firmy nie stać na reklamę w telewizji czy w gazetach. Zresztą nic jej nie da dotarcie do klientów oddalonych o setki czy tysiące kilometrów. Na restrykcjach nałożonych na mechanizm reklam ucierpią małe firmy i konsumenci. To obustronna porażka” –  zaznaczył CEO.

Jak wyjaśnia, reklama nigdy nie jest skierowana do indywidualnego użytkownika.

„Celowanie oznacza, że ogłoszenie widzi grupa użytkowników, bez wpływu na bezpieczeństwo, czy prywatność danych jednostek” – komentuje Ubartas.

Zignorowali interes MŚP

Uczestnicy spotkania zwracali uwagę, że interes MŚP był często lekceważony w czasie prac nad regulacjami cyfrowymi, co może wynikać z niskiej świadomości europosłów na temat konsekwencji aktów DMA i DSA dla mniejszych biznesów.

W czasie grudniowego posiedzenia Parlamentu Europejskiego Akt o Usługach Cyfrowych będzie procedowany w europarlamentarnej komisji IMCO, a Akt o Rynkach Cyfrowych zostanie poddany pod głosowanie plenarne.