Bank zakończył przyjmowanie wniosków, gdy wartość premii technologicznej w zgłoszonych projektach osiągnęła równowartość 90 proc. środków dostępnych w tegorocznym konkursie, czyli 278,2 mln zł. Przed zakończeniem naboru zdążyło 114 firm. Kto wcześniej nie zaczął załatwiać sprawy i nie postarał się o tzw. promesę technologiczną w jednym z banków komercyjnych (od nich należy zacząć procedurę), nie miał szans na dofinansowanie.

Kredyt technologiczny w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka (Działanie 4.3) można wziąć na zakup i wdrożenie własnej lub nowej technologii, np. związanej z usługami albo produkcją. Wsparcie ze środków unijnych jest wypłacane w formie premii technologicznej – do 70 proc. kwoty wydatków, maksymalnie nawet 4 mln zł.

Nowe wnioski nie są już rozpatrywane w BGK, ale firmy zainteresowane kredytem technologicznym nie straciły możliwości pozyskania środków na rozwój. Będą nowe nabory, bo do wzięcia pozostało jeszcze sporo pieniędzy – całkowity budżet programu do 2013 r. przekracza 1 mld zł. Aby wyrobić się w terminie przed kolejnym konkursem, nie należy jednak czekać na rozpoczęcie przyjmowania wniosków przez BGK, tylko wcześniej zwrócić się do jednego z banków komercyjnych o promesę. Listę banków współpracujących z BGK oraz więcej informacji o kredycie technologicznym można znaleźć pod adresem http://www.bgk.pl/fundusz-kredytu-technologicznego.