iXsystems: pamięci masowe pod znakiem open source
Pamięć masowa pozostała jedynym bastionem rozwiązań komercyjnych w centrach danych. Ale już wkrótce to się zmieni - twierdzi iXsystems.
Mario Blandini, VP Marketing w iXsystems.
Ostatnia dekada w branży pamięci masowych upłynęła pod znakiem rywalizacji zasiedziałych producentów ze start-upami. Te ostatnie próbowały zdetronizować liderów rynku wprowadzając innowacje w postaci technologii SDS (Software Defined Storage) czy architektury hiperkonwergentnej. Zdaniem amerykańskiej firmy iXsystems największym beneficjentem tych zmagań są systemy open source. W obecnych czasach tej klasy rozwiązania są dostarczane z pełnym zestawem funkcji i nie posiadają żadnych ograniczeń w zakresie pojemności, stanowiąc alternatywę dla produktów komercyjnych.
iXsystems w 2010 roku przejął pieczę nad darmowym serwerem plików FreeNAS, na bazie którego powstało niemal milionów NAS-ów. W międzyczasie firma opracowała autorskie rozwiązanie TrueNAS. W pierwszej fazie na bazie tego systemu powstawały serwery NAS, a później dołączyły do niego macierze dyskowe SAN oraz platformy hiperkonwergentne. Dwa lata temu iXsystems podjął decyzję o połączeniu dwóch systemów i ich marek, gdyż obydwa współdzieliły około 95 proc. tego samego kodu źródłowego. Obecnie firma oferuję jedynie system TrueNAS, który wykorzystuje pliki ZFS i obsługuje najpopularniejsze protokoły: SMB/CIFS, NFS, S3, AFP, FTP, Fibre Channel czy iSCSI.
– Liczba wdrożeń TrueNAS przekroczyła milion. Szacujemy, że systemy bazujące na tym rozwiązaniu przechowują od 4-10 eksabajtów danych. To najczęściej wdrażane oprogramowanie pamięci masowej na świecie. Nasz model sprzedaży różni się od innych vendorów, co nie przeszkadza nam, aby spełnić oczekiwania klientów. Udzielamy pełnego wsparcia i korzystne czasy realizacji – zapewnia Mario Blandini, VP Marketing w iXsystems.
Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że produkty iXsystems trafiają wyłącznie do małych i średnich przedsiębiorstw. Jednak Mario Blandini podkreśla, że ponad 40 proc. firm z listy Fortune 500 to użytkownicy TrueNAS i pokazuje listę referencyjną, na której znajdują się się między innymi Acer, AMD, BP, Citrix, Disney, Nike, Pało Alto Networks, Samsung, Sony.
Wartością dodaną jest społeczność TrueNAS, licząca około 250 tysięcy developerów. Jej wkład pozwala przy stosunkowo niskich kosztach uzyskać wysoką jakość produktu, odpowiadającą standardom korporacyjnym. Na uwagę zasługuje też fakt, iż iXsystems finansuje swoje biznes z własnych środków, bez wsparcia ze strony zewnętrznym podmiotów, takich jak fundusze venture capital.
– Bootstrapping pozwala nam skoncentrować się w 100 proc, na użytkownikach i klientach. Inni dostawcy często muszą zaprzątać sobie głowę inwestorami z Wall Street i stawiają na pierwszym miejscu zysk. U nas wygląda to zupełnie inaczej – tłumaczy Mario Blandini.
Jedno oprogramowanie, trzy edycje
Podczas czerwcowego spotkania prasowego w San Jose firma zaprezentowała trzy odsłony rozwiązania wykorzystującego TrueNAS. Najprostsza z wersji TrueNAS Core służy do budowy we własnym zakresie prostej macierzy NAS, która nie sprawdzi się przy obsłudze aplikacji krytycznych.
Zdecydowanie więcej oferuje TrueNAS Enterprise pozwalający przechowywać do 20 PB danych. Jego maksymalna przepustowość wynosi 20 GB/s, a w ciągu sekundy może on wykonać milion operacji wejścia/wyjścia. W najwyższej konfiguracji system posiada 64 rdzenie, 1.5 TB RAM oraz 4 NVDIMM. Jak łatwo się domyślić TrueNAS Enterprise przystosowany jest do obsługi najbardziej wydajnych aplikacji.
Z kolei TrueNAS Scale jest propozycją dla organizacji mających bardzo duże potrzeby w zakresie rozbudowy przestrzeni dyskowej. Rozwiązanie można skalować od 20 TB aż do 2 EB. Najbardziej rozbudowany klaster obsługuje 400 procesorów i 1200 dysków.
iXsystems przeszedł ciekawą i długą drogę – od dostawcy serwerów NAS, aż po firmę dostarczającą całą gamę systemów pamięci pozwalających na magazynowanie oraz wydajny dostęp do plików, bloków, obiektów. Z pewnością nie jest to jeszcze ostatnie słowo tej firmy.
Podobne aktualności
Francuski Komisariat ds. Energii Atomowej z pamięcią masową startupu
Francuski Komisariat ds. Energii Atomowej (CEA) wybrał rozwiązanie RozoFS. To dość zaskakujący wybór, zważywszy na prestiż i specyficzne wymagania nabywcy.