Sprawa będzie prowadzona bez postępowania likwidacyjnego. Zanim nastąpi wykreślenie z rejestru, zgodnie z procedurą przez 3 miesiące sąd będzie czekał na ewentualny sprzeciw osób lub firm wobec rozwiązania Vobisu.

Spółka powstała w 2011 r. W 2012 r. przejęła od Vobis S.A. najlepszą część majątku – salony sieci w dobrych lokalizacjach oraz e-sklep (spółka pozostała po Vobis S.A. kilka miesięcy później zniknęła z rynku). Była to próba ratowania kulejącego już wówczas biznesu jednego z największych detalistów branży IT. Znanej marce nie udało się jednak wyjść na prostą. Od roku Vobis Digital nie prowadzi działalności. W zeszłym roku zlikwidowano sklepy sieci, a sklep internetowy przejęła spółka i-Terra, kupiona później przez PC Factory.

Udziały w spółce najpierw 'wyjechały’ na Cypr, a potem jeszcze dalej. Od początku br. formalnie jedynym właścicielem Vobis Digital, a także prezesem spółki, jest zamieszkały w Nigerii Anthony Mbanefo. Nominalnie jego udziały są warte 6 mln zł.

Jednak w styczniu br. sąd oddalił wniosek o upadłość Vobis Digital, wniesiony przez jednego z wierzycieli, ponieważ stwierdził, że spółka nie ma majątku nawet na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego.