W pierwszym roku po restrukturyzacji grupa Action osiągnęła przychody w wysokości 2,3 mld zł, zysk netto wyniósł 100,9 mln zł, a marża brutto 8,74 proc.  

Jak twierdzi Action, rekordowe wyniki to efekt dwóch podstawowych czynników: zerwania spółki z klasycznym modelem dystrybucji oraz rozwój eksportu, wsparcia sprzedaży w segmencie produktów zaawansowanych, projektów e-commerce oraz marek własnych.

„Notujemy znacznie lepsze wyniki niż przed rozpoczęciem sanacji” – komentuje prezes Piotr Bieliński. W 2021 r. w porównaniu z 2015 r. dla EBIDTA nastąpił prawie 2-krotny wzrost rentowności, a dla zysku netto prawie 3-krotny.

„Naszym priorytetem w 2021 r. i obecnie jest rozwój projektów e-commerce w Polsce i za granicą” – podkreśla szef grupy.

Prezes: „Nie jesteśmy już dystrybutorem IT”

Obecnie ok. 50 proc. obrotu Actionu generuje sprzedaż IT. Szef spółki Piotr Bieliński podkreśla jednak, że Action nie jest już dystrybutorem IT.

„Dystrybutor IT to firma, która finansuje biznes producenta. My nie finansujemy” – wyjaśniał prezes na konferencji wynikowej spółki.

„Nasze kontrakty dystrybucyjne można policzyć na palcach. Całkowicie od nas zależy, po ile kupujemy i sprzedajemy. Żaden dostawca nie narzuca nam żadnej ceny” – zaznacza.

„Jesteśmy spółką handlową, która handluje wszystkim” – stwierdził lider grupy.

Obecnie asortyment Actionu oprócz IT obejmuje m.in. artykuły dla zwierząt, artykuły dla domu i ogrodu, wyposażenie domu. Zamiar jest taki, że biznes spoza IT ma rosnąć.

Jak zauważył prezes, wypracowany w ostatnich latach model biznesowy jest unikalny, więc działalność spółki trudno jest zaszufladkować.

VAD ze szkoleniami

Kolejnym istotnym segmentem jest dystrybucja z wartością dodaną wraz ze szkoleniami, co wyjaśniono tym, że na rynku zaawansowanych rozwiązań do sprzedaży produktów konieczne jest dodawanie usług. Action Business Center koncentruje się na szkoleniach z zakresu sieciówki, fotowoltaiki i własnych produktów. W ub.r. przeszkolono ok. 3,3 tys. resellerów.

Już ponad 50 proc. sprzedaży za granicą

Zwiększył się udział sprzedaży zagranicznej. W 2021 r. poza Polską grupa wypracowała 59,4 proc. sprzedaży netto, podczas gdy w 2020 r. 54,1 proc.

Źródło: Action, sprawozdanie finansowe za 2021 r.

8 tys. resellerów, ponad 600 klientów e-commerce

W 2021 r. z Action współpracowało prawie 8 tys. resellerów, ponad 1 tys. za granicą.

Przed sanacją resellerów było o ok. 200 więcej.

Ponadto 622 odbiorców e-commerce obsługuje grupa, w tym ponad 100 w Polsce.

E-commerce przyszłością Action

Kluczowym biznesem dla Action jest obecnie e-commerce, gdzie sprzedaż jest w dużej mierze zautomatyzowana.

W 2021 r. spółka kontynuowała rozwój w tym segmencie w dwóch obszarach. Pierwszym są projekty własne, takie jak sferis.pl czy krakvet.pl (karma i artykuły dla zwierząt) oraz biznes na platformach aukcyjnych, jak Allegro.

„Na platformach aukcyjnych, łatwiej się robi biznes, bo niewielkie są koszty marketingu” – wyjaśnia szef grupy.

6 kont na Allegro

Na Allegro Action działa poprzez 6 kont.

„Na Allegro mieliśmy ostatnio 35 tys. wysyłek w miesiącu. Bijemy rekordy z miesiąca na miesiąc. Ten dział jest pode mną i to jest moje oczko w głowie” – twierdzi Piotr Bieliński.

Drugi obszar e-handlu dla Action to wsparcie działań e-commerce partnerów. W 2021 r. 10 rynków miało ponad 4 proc. udziału w obrotach e-commerce Actionu za granicą, wśród nich są duże rynki jak Niemcy, Francja, Holandia, Włochy.

Będą nowi klienci e-commerce w Europie

Następne kroki to m.in. pozyskanie nowych e-sklepów w Europie. „Szukamy największych w danym kraju” – wyjaśnia szef grupy.

W Polsce klientami e-commerce Actionu są najwięksi detaliści, m.in. Terg (Media Expert), Morele, RTV Euro AGD, Neonet.

„Nie mamy uzależnienia od jednego odbiorcy. Żaden nie ma powyżej 4 proc. udziału w zakupach” – zapewnia szef grupy.

Nie ma problemów z eksportem

Jak zauważono, dla dystrybutora IT eksport był problematyczny. Teraz według zapewnień vendorzy inaczej patrzą na tę kwestię w przypadku Action.

„Teraz jak vendorzy widzą, że nie zabijamy marży, to wchodzą z nami w eksport, co wcześniej było problemem. Nie robimy nic, aby zabić cenę” – mówił Piotr Bieliński.

Nikła sprzedaż na wschód

W 2021 r. w obrocie Action 0,05 proc. udziału miała sprzedaż do Rosji, Ukrainy i Białorusi – poinformowano na konferencji.

Towar już jest przekierowany do Europy

Jak poinformowano, produkty, które dotychczas miały być kierowane na rynki wspomnianych krajów, już trafiają do Polski, co może przełożyć się na większą dostępność.

Z powodu wojny nastąpiło zamknięcie rynków wschodnich. Już widzimy, że towar ten wchodzi do Europy. My jesteśmy od tego, aby pomóc przystosować go do rynków europejskich, np. zmienić naklejki” ­– wyjaśnia wiceprezes Sławomir Harazin.

Jak twierdzi, atutem spółki jest mocno zróżnicowana oferta i dobra logistyka oraz systemy integracji e-commerce.

„Niezależnie od wskazanego miejsca dostawy, przesyłki z naszego magazynu docierają w 24 godziny w Polsce i w 48 godzin w Unii Europejskiej”– mówi Sławomir Harazin.

Prawie połowa układu spłacona

W 2021 r. Action jak zapewniono terminowo dokonał pierwszych spłat wierzytelności, dzięki czemu spłacił 47 proc. całego układu (do końca grudnia ub.r. ok. 86 mln zł).

W 2021 r. grupa odnotowała ujemne przepływy (-48,6 mln zł), co jak wytłumaczono było spowodowane spłatą ponad 40 proc. zobowiązań układowych. Bez tego czynnika w 2021 r. byłoby 33,8 mln zł na plusie, jeśli chodzi o cash flow – poinformował zarząd.

Producenci odpuścili I kwartał

Jak poinformowano, w I kw. 2022 r. wzrost obrotów Actionu wyniesie kilka proc. rok do roku. „Zakładaliśmy ok. 10 proc.” – przyznał prezes.

Jak wyjaśnili na konferencji przedstawiciele spółki duży wpływ na ten wynik miał segment branży IT. Otóż wielu producentów odpuściło sobie I kw. 2022 r., dopiero od II kw. 2022 r. zamierzają zwiększyć presję na sprzedaż – wynika z informacji.

Szef grupy ocenia natomiast, że jak się skończy pandemia, ludzie będą kupować mniej IT.

„Na 2022 r. zakładaliśmy 10 proc. wzrost przychodów. Nie będzie to proste, ale też nie można powiedzieć, że nie jesteśmy w stanie tego osiągnąć” – mówi.

Spółka liczy, że zamknie w tym roku rozmowy z ubezpieczycielami.

„Jeżeli uda nam się dopiąć kredyty, da nam to 5-10 proc. dodatkowo” – ocenia prezes.

Istotna do dalszego postrzegania grupy na rynkach finansowych będzie decyzja NSA w sprawie decyzji skarbówki wobec Actionu sprzed kilku lat, opiewającej na ok. 28 mln zł. Ma zapaść na początku kwietnia. Pozytywne rozstrzygnięcie dałoby też szansę szybszej spłaty układu.

Szansą w kolejnych latach zdaniem Actionu jest wzrost populacji w Polsce. Ryzyka to zaburzenie łańcuchów dostaw i inflacja. Wojna może mieć wpływ na spadek nastrojów konsumenckich, choć raczej nie na rynkach zachodnich.

Marże powinny być lepsze

Szef grupy uważa natomiast, że marża w detalu będzie rosła, z uwagi na efekt skali. Istotna jest jednak nie tylko marża na konkretnych produktach, co zysk.

„Dla mnie ważniejszy jest zysk z transakcji niż marża” – zauważa szef grupy.

Co dalej

Wśród planowanych działań wymieniono m.in. wejście na inne platformy e-commerce w Polsce i krajach ościennych. Action zamierza pozyskiwać również nowe kontrakty i grupy produktowe spoza IT.

Jak wspomniano, planowany jest dalszy rozwój e-commerce w Polsce i za granicą. Action zamierza również nadal robić biznes jako hub e-commerce, dzięki dobrej logistyce i integracji systemowej w obszarze e-handlu. Jednym z filarów pozostanie VAD (Action Business Center).

Wybrane dane finansowe grupy Action za 2021 r.

 
tys. zł20212020zmiana rdr%IV kw. 2021IV kw. 2020zmiana rdr%
Przychody2 307 1092 062 236244 87311,9%706 391649 39856 9938,8%
Koszty operacyjne130 480107 71022 77021,1%37 14131 1356 00619,3%
EBITDA124 307165 000-40 693-24,7%34 309147 369-113 060-76,7%
Zysk netto100 863185 110-84 247-45,5%28 203173 599-145 396-83,8%