Cisco przewiduje spadek przychodów o 9 do 11 proc. w swoim aktualnym I kw. finansowym, który zakończy się w październiku. Analitycy nie spodziewali się tak głębokiego dołka. Także zysk ma być mniejszy niż oczekiwano.

CEO Chuck Robbins zapowiedział oszczędności, który mają ściąć koszty o 1 mld dol. Możliwe jest ograniczenie zatrudnienia. Wdrożenie planu ma kosztować ok. 0,9 mld dol., z tego większość – 0,8 mld dol. w aktualnym kwartale. Rezygnację złożył dyrektor finansowy koncernu, Kelly Kramer.

Sieciowy gigant doświadcza hamowania biznesu z powodu ograniczenia wydatków przez firmy w czasach pandemii. Głównie MŚP wstrzymują inwestycje z powodu spowolnienia albo obawy o przyszłość. Duże organizacje nie zmniejszyły tak bardzo projektów – wynika z informacji.

„Jestem zaniepokojony tym, co będzie dalej” – stwierdził CEO Chuck Robbins, odnosząc się do sektora MŚP w USA. Zaznacza, duże inwestycje w sektorze przedsiębiorstw potrzebują widocznych oznak poprawy w gospodarce.

Priorytety Cisco w czasach nowej normalności
CEO Chuck Robbins zapowiada zwiększenie nakładów na badania i rozwój, koncentrację na bezpieczeństwie w chmurze, rozwiązaniach do współpracy online, SD-WAN i automatyzacji, a także inwestycje w 5G i Wi-Fi 6 oraz sztuczną inteligencję.

Rozwiązania infrastrukturalne w dołku

W poprzednim kwartale, kończącym rok finansowy 25 lipca br., przychody firmy zmniejszyły się o 9,5 proc., do 12,2 mld dol., jednak zysk wzrósł o blisko jedną piątą, do 2,64 mld dol. Wyraźny był spadek sprzedaży w segmencie rozwiązań infrastrukturalnych (-16 proc.) i aplikacji (-9 proc.). Zwiększył się natomiast popyt na bezpieczeństwo cyfrowe (+10 proc.).

W regonie EMEA spadek sprzedaży Cisco w poprzednim kwartale był mniejszy niż średnia światowa (-6 proc.). Marża brutto wyniosła 64,9 proc. (-0,6 pkt proc. r/r).

Pandemia zahamowała pomyślny trend w biznesie Cisco, jaki zarysował się po zmianach które zakładają korektę kursu rynkowego giganta w kierunku zwiększenia udziału oprogramowania i usług oraz powtarzalnych przychodów z subskrypcji (te cele nie zmieniają się). Od 2018 r. koncern powrócił do wzrostów. W końcu minionego roku finansowego już ponad połowa przychodów Cisco pochodziła z oprogramowania i usług, a 78 proc. przychodów z software’u generują subskrypcje. To więcej niż planowano – poinformował CEO.