CRN Jaka jest rola kierowanego przez Pana działu w zarządzaniu ruchem pociągów na szlakach kolejowych?

Mirosław Majsterek Teleinformatyka ma znaczącą rolę w zapewnieniu bezpiecznego i planowego ruchu pociągów. Nie odpowiadamy bezpośrednio za zarządzanie ruchem kolejowym na szlakach kolejowych, ale dostarczamy informacji na potrzeby m.in. Centrum Zarządzania Ruchem Kolejowym oraz dyżurnych ruchu na posterunkach ruchu i w Lokalnych Centrach Sterowania (LCS). Zapewnienie prawidłowego funkcjonowania urządzeń sterowania ruchem kolejowym należy do zadań Biura Automatyki i Telekomunikacji. W gestii Biura Teleinformatyki znajdują się natomiast światłowody i infrastruktura GSM-R, czyli sieć GSM przeznaczona specjalnie do celów kolejowych. Centrum sterujące siecią GSM-R oparte jest o duże serwerownie, dlatego zarządzanie nią zostało przejęte przez Biuro Teleinformatyki.

W jaki konkretnie sposób jest ona wykorzystywana?

GSM-R zapewni w przyszłości interoperacyjną łączność cyfrową na potrzeby kolei w standardzie obowiązującym w UE. Obecnie trwa budowa własnej infrastruktury telekomunikacyjnej wzdłuż linii kolejowych na terenie całego kraju. Zastąpi ona wcześniej stosowaną łączność analogową VHF, a poza tym jest wykorzystywana także do transmisji danych na potrzeby obsługi ruchu kolejowego w ramach Europejskiego Systemu Sterowania Pociągiem (ETCS – European Train Control System). Umożliwia on wymianę danych między urządzeniami przytorowymi systemu ERTMS/ETCS poziom 2 a urządzeniami pokładowymi zamontowanymi na pojazdach trakcyjnych i centrami sterowania ruchem.

A z jakich systemów korzystacie w pracy biurowej i do wspomagania procesów biznesowych?

Mamy system ERP firmy SAP. Mamy system do zarządzania inwestycjami zbudowany w oparciu o rozwiązania Microsoftu. W domenie biznesowej korzystamy generalnie z gotowych, dostępnych na rynku, sprawdzonych już systemów. Nie ma sensu robić ich samemu. Natomiast „core’owe” dla PLK systemy z domeny kolejowej budujemy w większości sami, ponieważ nie ma takich dostępnych na rynku. Nikt w Polsce, poza nami, kolejowego rozkładu jazdy pociągów nie tworzy, musimy więc oprogramowanie dla niego robić sami. Obecnie jest on modernizowany, idziemy w nowe narzędzia, w stronę technologii .Net.

Jakimi kryteriami kierujecie się przy ocenie ofert z rynku?

Obowiązuje nas prawo zamówień publicznych. Biuro Logistyki prowadzi wszystkie przetargi w naszej firmie. My dostarczamy OPZ, SIWZ, przedstawiamy nasze zapotrzebowanie. Staramy się wybierać rozwiązania duże, sprawdzone. Mamy na przykład wymóg wykazania się referencjami uruchomienia oferowanego produktu w dużych projektach. Ze względu na skalę naszych wymagań, chcemy, aby dostawcy byli już sprawdzeni w dużych wdrożeniach. Bo wydajność jest dla nas ważna, bo ważne są szkolenia dla dużej liczby użytkowników, bo ważna jest migracja danych… To są duże wyzwania i szukamy firm, które potrafią naprawdę sobie z nimi radzić.

A jakie oczekiwania ma Pan pod adresem samych oferentów?

Życzyłbym sobie, żeby wykonawcy zwracali bardziej uwagę na SIWZ-y i byli przygotowani na dużą skalę wdrożeń, z którymi u nas będą mieli do czynienia. Ze względu na oczekiwany przez nas efekt skali, stawiamy wykonawcom duże wyzwania, których realizacja wymaga odpowiednich zasobów. Może warto czasami nawet rozważyć wystąpienie w konsorcjum z innymi firmami. Na razie udaje nam się znajdować odpowiednich partnerów, którzy są w stanie sprostać naszym wymaganiom. Chociaż zdarza się też, że przychodzą z ofertami firmy bez rozpoznania specyfiki naszej organizacji. Niektórzy wręcz przeceniają swoje siły, co widać na przykład po niewiarygodnej wycenie usługi. Zbyt optymistycznie podchodzą do stawianych zadań, nie zdając sobie sprawy, jak naprawdę dużą organizacją jest PKP PLK.

Jak zatem wygląda zarządzanie środowiskiem IT w PKP PLK?

IT pełni rolę usługową wobec zarządzania ruchem pociągów. W zarządzaniu IT dążymy do standaryzacji i centralizacji. Systemy wymieniają się między sobą danymi, a zarządzanie nimi odbywa się w sposób scentralizowany – poprzez centralne serwerownie i zespoły działające w podstawowych domenach: biznesowej, kolejowej, infrastruktury, telekomunikacji. Nie wdrażamy obecnie innych systemów niż centralne. Lokalnie natomiast mogą funkcjonować ewentualnie jakieś rozwiązania niszowe.

A kto się zajmuje kwestiami związanymi z cyberbezpieczeństwem?

Cyberbezpieczeństwo należy do domeny Biura Bezpieczeństwa i Spraw Obronnych. My zajmujemy się realizacją standardów określonych przez to biuro, jesteśmy odpowiedzialni za implementację standardów w systemach i infrastrukturze IT.

Czy zarządzanie środowiskiem informatycznym odbywa się z jednego miejsca?

Biuro IT jest jedno dla całej organizacji – w sposób scentralizowany obsługujemy całą Polskę. Mamy swoje wydziały oraz pojedyncze stanowiska rozlokowane w kilku miastach, ale one wszystkie tworzą wspólnie jedno, centralne Biuro Teleinformatyki. Co prawda z różnych miejsc, ale w jednolity, scentralizowany sposób obsługujemy całe środowisko IT w kraju. Nie ma u nas podziału na regiony, województwa, czy inne obszary geograficzne. W jednostkach organizacyjnych zatrudniani są lokalni informatycy do lokalnej obsługi np. sprzętu – drukarek czy komputerów. Są to pracownicy lokalnych zakładów, nie naszego biura.

Jakie macie najważniejsze, strategiczne plany na przyszłość?

W pierwszym rzędzie stawiamy na ciągły rozwój naszych systemów, przede wszystkim na ciągłe podnoszenie poziomu cyberbezpieczeństwa, zapewnianie ciągłości działania całej firmy. Ze względu na scentralizowany charakter naszych systemów kluczowa staje się umiejętność bezpiecznego zarządzania nimi. Ważna jest też dla nas integracja systemów, a właściwie pogłębianie ich integracji, żeby danymi można było dysponować na różny sposób. Chcemy przy tym uporządkować zarządzanie IT, wejść z informatyką tam, gdzie jej jeszcze jest mało. Rozpoczęliśmy pilotaż wdrożenia systemu zarządzania majątkiem. Są tu co najwyżej pojedyncze, lokalne narzędzia, a chcemy objąć całość jednym systemem. Kończymy też wdrażanie systemu zarządzania obiegiem dokumentów w całej spółce. Wdrażamy system wspomagania zarządzania tożsamością cyfrową czyli uprawnieniami i dostępami. Planujemy migrację systemu SAP do SAP S/4HANA.

Z tego, co się orientuję, ważną sprawą dla was jest też pogłębienie integracji IT z OT.

Tak, chodzi o to, aby możliwe było automatyczne nastawianie drogi przebiegu dla pociągu. Tu jednak już musimy myśleć o dużym, krytycznym systemie, w którym kwestie bezpieczeństwa grają kluczową rolę. Jeśli zostanie wdrożony, to z poziomu IT można będzie sterować ruchem pociągów na wszystkich szlakach kolejowych. Wykorzystanie Internetu rzeczy ma natomiast umożliwić prowadzenie analiz predykcyjnych, które pozwolą na planowanie przeglądów infrastruktury kolejowej z wyprzedzeniem, zanim nastąpi awaria.

Układanie drogi dla pociągu nie odbywa się już za pomocą komputera?

W centrach sterowania faktycznie już komputer steruje przestawianiem zwrotnicy, ale stanowi on część infrastruktury OT, jako element automatyki przemysłowej. Nie ma na razie u nas styku OT z IT. Wyzwaniem na przyszłość będzie zintegrowanie tych systemów, żeby stanowiły całość. Wtedy kierowanie i zarządzanie ruchem pociągów będzie mogło się odbywać z poziomu IT, a nie OT.

A czy myślicie o wykorzystaniu sztucznej inteligencji?

Tak, uwzględniamy to w planach na przyszłość. Na początek myślimy o wykorzystaniu tej technologii do obsługi zgłoszeń IT – żeby w oparciu o algorytmy sztucznej inteligencji robiona była automatycznie klasyfikacja. Dzięki temu będziemy mogli szybciej i skutecznie obsługiwać użytkowników, których mamy w firmie kilkanaście tysięcy. „Ręcznie” coraz trudniej jest to robić.

Rozmawiał Andrzej Gontarz

Mirosław Majsterek  

w branży kolejowej pracuje już od ponad 29 lat. Zaczynał na stanowiskach związanych z wdrażaniem systemów finansowo-księgowych oraz zintegrowanego systemu ERP, pracując m.in. w Dyrekcji Generalnej PKP oraz spółce PKP Informatyka. W roku 2007 objął stanowisko zastępcy dyrektora Biura Informatyki w PKP Polskich Liniach Kolejowych, a w 2018 roku dyrektora Biura Informatyki, które w 2019 roku zostało przekształcone w Biuro Teleinformatyki. Ukończył Politechnikę Warszawską oraz studia podyplomowe z zakresu Europejskiego Modelu Zarządzania, Zarządzania Finansami, Zarządzania Projektami wg metodyki PRINCE 2, Zarządzania Zasobami Ludzkimi. Posiada także dyplom ukończenia studiów MBA.