CRN W styczniu br.
wystosował pan publicznie apel do prezydenta Bronisława Komorowskiego
o podjęcie działań w sprawie „skarbówka kontra Nexa”. Jaką dostał pan
odpowiedź?

Stanisław
Kujawa
Odpowiedź była taka, że
Ministerstwo Finansów opublikowało tzw. białą księgę na temat sprawy Neksy,
w której powtarza nieprawdy powielane przez organy skarbowe. Zupełnie nie
uwzględnia ona dokumentów oraz informacji, które dostarczyłem urzędnikom
skarbowym, prokuratorom, ministerstwu…

 

CRN A zatem zamiast
Kancelarii Prezydenta głos zabrał resort finansów?

Stanisław
Kujawa
Moim zdaniem te rewelacje nieprzypadkowo upubliczniono akurat
wtedy, gdy zwróciłem się do prezydenta. W końcu lutego złożyłem
skargę w Ministerstwie Finansów, ponieważ wspomniana publikacja narusza
moje dobra osobiste. Nie wykluczam zawiadomienia prokuratury o podejrzeniu
popełnienia przestępstwa.

 

CRN Organy skarbowe
utrzymują, że to pan stał za wyłudzeniami VAT w firmie Nexa. Skoro to
nieprawda, jak było według pana?

Stanisław Kujawa Przestępstwo bez mojej wiedzy popełnił w 2010 r. dyrektor
handlowy. Doszło do tego w związku z transakcjami dotyczącymi
aparatów fotograficznych, które Nexa kupiła od jednej z piaseczyńskich
firm. Mój pracownik był w zmowie z jej właścicielem. Mam na to wiele
dowodów, ignorowanych zarówno przez kontrolę skarbową, jak i prokuratorów.

 

CRN Jak szybko zareagował
pan na te nieprawidłowości?

Stanisław
Kujawa
Od razu po ich wykryciu. Na początku
2011 r. złożyłem korekty VAT-u w urzędzie skarbowym
w Lublinie, na łączną kwotę 1,5 mln zł. Jednocześnie
o wszystkim zawiadomiłem prokuraturę. Okazało się, że w ten sposób
napisałem… donos na samego siebie. Kilka tygodni później rozpoczęły się
ciągnące się do dziś kontrole skarbowe i niszczenie mojej firmy.

 

CRN W jaki sposób?

Stanisław
Kujawa
Zablokowano zwroty VAT-u na łączną kwotę ponad
30 mln zł. Lubelski sąd administracyjny w czerwcu 2014 r.
uznał, że dyrektor tamtejszego UKS-u rażąco naruszył prawo. Sędzia nakazał
w ciągu jednego miesiąca wstrzymać postępowanie kontrolne dotyczące Neksy.
Jednak UKS do dzisiaj nie dostosował się do tego nakazu. Twierdzi, że nie musi,
bo wniósł skargę kasacyjną. Takie działanie to bezprawie.

 

CRN Jak to możliwe, że od
czterech lat organy skarbowe i prokuratury ignorują dowody oraz dokumenty
świadczące na pana korzyść?

Stanisław
Kujawa
Być może moje problemy wzięły się stąd, że odmówiłem
wręczenia 3 mln zł łapówki, której ode mnie oczekiwano. Nie mogę
jednak podać szczegółów. Pracownicy UKS w Lublinie celowo przedłużają
postępowanie, aby do reszty zniszczyć moją firmę. To jest działanie na
zlecenie. Chronią przestępców, wzięli od nich łapówki, mam na to dowody.
Przekazałem je Prokuraturze Rejonowej w Lublinie, jednak ta umorzyła
postępowanie. W tej sytuacji zwróciłem się do Prokuratora Generalnego
z pismem o wznowienie umorzonych postępowań. Obecnie czekam na
odpowiedź. Ponadto informacje dotyczące urzędników UKS-u przekazałem
w styczniu do Ministerstwa Finansów oraz do CBA.

 

CRN Jednak to lubelska prokuratura w 2013 r.
zarzuciła panu zorganizowanie grupy przestępczej wyłudzającej VAT…

Stanisław Kujawa Koronnymi świadkami
w tej sprawie są Jakub Sz. i Adam K., czyli były dyrektor handlowy
Neksy oraz właściciel firmy z Piaseczna. To ci panowie są odpowiedzialni za
wyłudzenia. Adam K. przyznał się do tego przed kontrolą skarbową, ale
prokuratura nic z tym nie zrobiła. To jest jeden układ
biznesowo-towarzyski. Jakub Sz. jest zaprzyjaźniony z prokuratorem
okręgowym w Zamościu. Dlatego prosiłem, aby postępowanie było prowadzone
w innej prokuraturze. Apelowałem także do prezydenta, aby przeniósł moją
sprawę do innego urzędu kontroli skarbowej niż lubelski, ale dotąd bez skutku.

 

CRN Jednak UKS twierdzi,
że posłużył się pan się 22 nieprawdziwymi fakturami w celu wyłudzenia
VAT-u.

Stanisław
Kujawa
Wszystkie moje faktury
zostały ujęte przez moich kontrahentów. Oni wszyscy odprowadzili VAT.
W związku z moją sprawą przeprowadzono kontrole krzyżowe z moimi
kontrahentami i dostawcami. Wśród nich były zachodnie korporacje. Nigdzie
nie wykryto nieprawidłowości. Również w przypadku handlu iPhone’ami
w 2012 r., nauczeni dotychczasowym doświadczeniem z organami
skarbowymi, ściśle kontrolowaliśmy prawidłowość rozliczeń. Jednak organów
skarbowych to nie obchodzi, działają według z góry założonej tezy.

 

CRN Nie podda się pan?

Stanisław Kujawa Postanowiłem, że Nexa będzie istnieć tak długo, aż doprowadzę tę sprawę
do końca. Dlatego nie zamierzam ogłaszać upadłości. Wierzyciele obiecali, że do
2016 r. nie zgłoszą takiego wniosku.

 

CRN Co można doradzić
resellerom, aby nie znaleźli się w takiej sytuacji?

Stanisław
Kujawa
Przy obecnych przepisach i praktyce stosowanej przez
organy skarbowe należałoby w ogóle zaprzestać handlu, aby nie ryzykować
uwikłania w czyjeś oszustwa. Moim zdaniem tzw. odwrócony VAT w handlu
elektroniką może pomóc w ograniczeniu nadużyć, ale przestępcy są kreatywni
i zapewne znajdą sposób, aby nadal wyłudzać podatek.

Nexa – tragiczny bilans

1991 r. Powstaje Centrum Handlowe Nexa. Początkowy kapitał firmy wynosił 5
tys. dol.

2010 r. Nexa miała 340 mln zł przychodów i zatrudniała 184
osoby. Dysponowała kapitałem własnym 25 mln zł i miała
nieruchomości warte 12–15 mln zł. Należała do największych dostawców
sprzętu RTV, AGD oraz IT w południowo – wschodniej Polsce.

Początek 2011 r. Do Neksy wchodzą urzędnicy skarbowi.
W toku postępowania zakwestionowano rozliczenia dotyczące towaru
kupowanego od maja do września 2010 r. za granicą, który następnie został
wyeksportowany. Kontrole miały wykazać, że firma z podwarszawskiego
Piaseczna wystawiała faktury, mające upozorować krajowy obrót tymi towarami,
co pozwoliło Neksie odliczyć nienależny VAT.

Od 2011 r. Wskutek kontroli wszczynanych przez lubelski
urząd skarbowy oraz urząd kontroli skarbowej odmawiano spółce zwrotu VAT-u
z dokonanych transakcji (w kwocie 31,5 mln zł), zajęto jej
konta i majątek. W efekcie Nexa straciła płynność finansową.

Obecnie
nie ma pracowników i nie prowadzi działalności operacyjnej. Lubelski Urząd Kontroli
Skarbowej utrzymuje, że postępowanie w sprawie Neksy wykazało, iż spółka
uczestniczyła w karuzelach podatkowych. Twierdzi, że kontrole wszczęto na
miesiąc przed zgłoszeniem przez prezesa korekt dotyczących nieprawidłowości.

2012 r. UKS dopatrzył się nieprawidłowości w obrocie telefonami
komórkowymi, informując o 34 łańcuchach dostaw, które prowadziły do
wyeksportowania towaru, przez co Nexa nie zapłaciła należnego zdaniem
kontrolerów VAT-u.

2013 r. Stanisław Kujawa złożył zawiadomienie
o podejrzeniu popełnienia przestępstwa i przekroczenia uprawnień
przez dyrektora UKS w Lublinie, co zakończyło się umorzeniem postępowania
w lubelskiej prokuraturze rejonowej. Decyzję podtrzymał w czerwcu
2014 r. lubelski sąd rejonowy.

2014 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w czerwcu
stwierdził rażące naruszenie prawa w postępowaniach prowadzonych przed
dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w Lublinie wobec spółki Nexa. Nakazał
dyrektorowi UKS rozstrzygnięcie sprawy w ciągu jednego miesiąca. UKS nie
dostosował się do tego wyroku i złożył do NSA skargę kasacyjną.

2015 r. Mimo wyroku sądu kontrole w Neksie trwają.
Ostatnio UKS sprawdza 2012 r. W styczniu br. stwierdził zawyżenia
zwrotu podatku ze strony spółki na kwotę 22 mln zł.