CRN W ciągu minionych
trzech lat udało wam się podwoić roczne przychody. W 2015 r.
przekroczyliście próg 50 mln zł, mimo że musieliście zasypać dziurę
w budżecie, jaka pojawiła się w związku ze spadkiem przychodów
z sektora publicznego.

Katarzyna Krajewska
Pozyskaliśmy nowe kontrakty w sektorze enterprise. Zaufały nam
między innymi duże firmy energetyczne oraz banki.

 

CRN Jednak dużo większe
wrażenie zrobiły na nas wasze pionierskie wysiłki na rzecz współpracy biznesu
i nauki. Udało wam się nawet przekonać Wyższą Szkołę Biznesu
w Dąbrowie Górniczej (WSB) do stworzenia kierunku studiów podyplomowych
Data Scientist.

Wojciech Muras
To dopiero początek drogi, z którą wiążemy duże nadzieje na przyszłość.
Projekty Big Data to ważny element naszej „Strategii 2016+”.

 

CRN Zanim pomówimy
o strategii, chciałbym zapytać, na czym konkretnie polega wasza rola we
współpracy z WSB?

Wojciech Muras Podpowiadamy
uczelni, jakie umiejętności warto rozwijać u studentów, żeby mogli je
potem wykorzystywać w realnym biznesie. Po drugie bardzo chętnie
przyjmujemy studentów na staże, podczas których zdobywają praktyczne umiejętności,
głównie w obszarze outsourcingu usług, na podstawie których piszą później
prace dyplomowe.

 

CRN To zapewne także
sposób na wyłapanie młodych talentów, póki jeszcze ich pozyskanie jest
stosunkowo tanie?

Katarzyna Krajewska
Zależy nam raczej na otoczeniu tych młodych ludzi opieką na wczesnym
etapie, co tworzy między nami bliską więź. Staże w netology trwają nawet
po kilka miesięcy i niejednokrotnie kończą się umową o pracę lub
przynajmniej stałą współpracą. Studenci, którzy z nami zostają, to nasi wychowankowie.
Są lojalnymi, zaangażowanymi członkami zespołu, a nie zwykłymi
najemnikami, którzy pójdą tam, gdzie im lepiej zapłacą lub będą mieli lepszy
dojazd do pracy.

 

CRN Co jeszcze planujecie
poza pozyskiwaniem zdolnego narybku wykształconego w tak przyszłościowym
kierunku, jakim jest Big Data?

Wojciech Muras
Trzeci obszar współpracy z uczelnią, być może najciekawszy, to wspólna
realizacja konkretnych projektów badawczo-rozwojowych. Chcemy, żeby
umiejętności, jakimi dysponują pracownicy uczelni, można było twórczo
wykorzystać w informatycznych projektach komercyjnych.

 

CRN W jaki sposób
udało wam się zdobyć przyczółek w dość hermetycznym światku akademickim?

Wojciech Muras
Przełomowy był rok 2010, w którym zostaliśmy zaproszeni do rady
programowej WSB. Większość jej członków to osoby związane z Politechniką
Śląską, z której się wywodzę. Nie byłem więc dla nich wyłącznie
przedstawicielem biznesu. Postrzegali mnie jako jednego z nich, co pomogło
nam zdobyć wzajemne zaufanie.

 

CRN Od czego zaczęliście?

Wojciech Muras
Dwa lata pracowaliśmy nad nowymi kierunkami edukacji. Efektem było zastosowanie
innowacyjnego sposobu nauczania typu PBL (Problem Based Learning).
Przenieśliśmy to na polski grunt z Danii, USA i Kanady, zdobywając
dotacje unijne na prowadzenie tym sposobem dwóch specjalizacji
– przetwarzania danych i wirtualizacji – na wydziale informatyki
WSB.

Piotr Biela
Z kolei kierunek Data Scientist powstał w piątym roku naszych starań.
Jak na standardy akademickie należy to uznać za sukces.

 

CRN Z czasem zdobyliście
też zaufanie innych uczelni…

Wojciech Muras Cieszymy
się, że poza współpracą z WSB mamy też umowę z Politechniką Śląską.
Jesteśmy partnerem biznesowym Wydziału Matematyki Stosowanej w obszarze
projektów innowacyjnych, a szczególnie Big Data. Jesteśmy ponadto
w przededniu podpisania umowy ze spółką Spin-US, która należy do
Uniwersytetu Śląskiego.

 

CRN Z jednej strony
należą wam się gratulacje, ale z drugiej trzeba pamiętać, że poświęcony na
to wszystko czas i wysiłek moglibyście spożytkować na rozwój projektów,
które tu i teraz przynosiłyby firmie konkretne profity.

Katarzyna Krajewska
Uważamy, że bieżące działania nie mogą
przeszkodzić w realizacji długofalowej strategii. Jeśli chcemy
systematycznie odchodzić od sprzedaży sprzętu na rzecz coraz bardziej
zaawansowanych projektów IT, musimy stawiać na innowacyjność. To leży
w interesie netology nie mniej niż codzienne starania o jak najlepszą
obsługę klientów i zdobywanie nowych zamówień. Poza tym nie wszystkie korzyści
można i warto przeliczać na pieniądze w krótkim i średnim
okresie czasu.

 

CRN Jak to rozumieć?

Katarzyna Krajewska
Zostaliśmy zauważeni przez globalnych dostawców, jak SAS Institute,
który zaprosił nas do współpracy przy tworzeniu przedmiotu Data Scientist na
jednej z warszawskich uczelni – ruszy on w najbliższym semestrze
letnim. To oznacza, że dzięki dotychczasowym wysiłkom nie jesteśmy już
postrzegani jako niewielki, lokalny integrator, ale jako innowacyjna firma
z dużym potencjałem do dalszego rozwoju.

 

CRN Od ponad trzech lat
członkiem rady nadzorczej netology jest dr inż. Adrian Kapczyński
z Politechniki Śląskiej. Jak odnalazł się w biznesie?

Wojciech Muras
Na początku było to dla nas wspólnie zderzenie się z zupełnie nowymi
wyzwaniami. Pamiętam, jak na jedno z pierwszych zebrań rady nadzorczej
Adrian przyszedł z listą dwudziestu trzech bardzo konkretnych pytań. Od
tamtego czasu wiele się nauczyliśmy i teraz dużo łatwiej nam zrozumieć
zasady rządzące dwoma światami: nauki i biznesu. Dzięki temu Adrian
Kapczyński może nas nie tylko kontrolować, ale także wspierać.

Katarzyna Krajewska
Również nasze działania marketingowe prowadzimy tak, żeby łączyć oba te
światy. Na śniadania biznesowe czy innego rodzaju wydarzenia zapraszamy nie
tylko naszych klientów, ale także przedstawicieli uczelni. Dzięki temu mogą oni
zrozumieć, w jaki sposób działają przedsiębiorcy, jak myślą, czego
potrzebują, jakie są ich największe wyzwania. To stanowi dla naukowców wręcz
bezcenną wiedzę.

 

CRN Podsumujmy więc
i wskażmy trzy główne korzyści, jakie wynikają ze współpracy netology
z naukowcami…

Katarzyna Krajewska
Bezcenny jest dostęp do młodych osób, które znajdują się na samym początku
przyszłej kariery zawodowej. Nie są więc jeszcze gotowym „produktem”
z rynku, ale „tworzywem”, który możemy dobrze ukształtować, także
w warstwie tzw. umiejętności miękkich. Zależy nam nie tylko na znajomości
technologii. Chcemy, żeby w naszej firmie panował właściwy team spirit.

Piotr Biela Niezwykle
istotna jest szansa na realizację ważnych projektów wspólnie z czołowymi
uczelniami w kraju. Z jednej strony mocno uwiarygadnia nas to
w oczach dostawców i klientów, a z drugiej strony zapewnia
naukowcom sprawdzenie możliwość komercjalizacji swoich pomysłów poprzez
zderzenie nowatorskich idei z potrzebami rynku.

Wojciech Muras
Dzięki podejmowanym wysiłkom i uczestnictwie w życiu edukacji
akademickiej zaczęliśmy być na rynku postrzegani jako firma innowacyjna.
Owszem, droga do pełnego sukcesu – w postaci wspólnej realizacji
komercyjnego projektu – jest jeszcze długa i wiele na niej przeszkód.
Stawiamy sobie za cel osiągnięcie pierwszych znaczących rezultatów najpóźniej
w latach 2017–2018.

 

CRN Wymieńmy z kolei
największe wyzwania. Czy należy do nich szybkość działania? W biznesie
wiele spraw jest „na wczoraj”, zaś w świecie akademickim czas płynie chyba
znaczniej wolniej…

Katarzyna Krajewska
Nie mamy zbyt wiele negatywnych doświadczeń związanych z tym, że
coś przeciąga się w czasie.

Wojciech Muras
Polscy naukowcy, podobnie jak polscy przedsiębiorcy, wciąż się rozwijają.
Rośnie liczba takich, którzy po sukcesie naukowym chcieliby się sprawdzić
w biznesie. W ten sposób szukają odpowiedzi na pytanie, czy ich
umiejętności i pomysły są coś warte w, nazwijmy to, realnym świecie. Robią
to z własnej woli, z ochotą, a więc bez oporów godzą się
z twardymi realiami biznesu.

Piotr Biela W
zasadzie główna trudność polegała na konieczności stworzenia glosariusza,
słownika wspólnych pojęć. Tak, żeby obie strony – biznesowa
i akademicka – mówiły tym samym językiem. Termin „niezwłocznie”
w świecie biznesu ma inne znaczenie niż w świecie nauki. Udało nam
się to zrobić.

 

CRN Świat akademicki jest
dość hermetyczny. W takim środowisku nietrudno o różne układy, jakieś
personalne gierki, wzajemne zawiści i tym podobne. Czy mieliście
z tego powodu jakiekolwiek trudności?

Piotr Biela Musimy
być bardzo ostrożni, odpowiadając na takie pytanie (śmiech). A mówiąc
poważnie: jeżeli ktoś zaczyna od rozmów z instytucją jako taką, czyli jej
najwyższymi władzami, to faktycznie może się rozczarować. My jednak poszliśmy
inną drogą. Najpierw poszukaliśmy ekspertów w określonych dziedzinach,
a potem nauczyliśmy się z nimi współpracować. Do osób decyzyjnych
przyszliśmy więc już z konkretnymi projektami, które mogły przynieść
wymierne korzyści uczelni i tym samym jej władzom. A kiedy na stole
leży coś naprawdę dobrego, innowacyjnego, rozwojowego, to osobiste animozje
i ambicje tracą na znaczeniu. Dlatego warto iść szlakiem prowadzącym od
dołu w górę, nie zaś od góry w dół.

 

CRN Przejdźmy do biznesu.
Na ile polski rynek jest gotowy na Big Data?

Piotr Biela
Z Big Data jest trochę tak jak z yeti – wszyscy o tym
mówią, chociaż nikt jeszcze nie widział konkretnych implementacji. My mamy już
za sobą pierwsze projekty – zarówno te zakończone wdrożeniem, jak
i te w fazie „proof of concept”. Nasi klienci zdają sobie sprawę, że
dysponują mnóstwem danych, ale nie wiedzą jeszcze, jaką stanowią one dla nich
wartość. Oczekują, że netology im to podpowie. Uważam, że jesteśmy w tym
naprawdę dobrzy.

 

CRN Jak ich przekonujecie
do projektów Big Data?

Piotr Biela Dla klientów to szansa na osiągnięcie przewagi
konkurencyjnej, która nie byłaby możliwa, gdyby pozostali przy dotychczasowej,
tradycyjnej analizie danych. Tylko zaawansowana korelacja informacji z wielu
różnych źródeł stanowi odpowiedź na nowe wyzwania biznesowe w ciągle
zmieniającym się świecie.

 

CRN Dlaczego akurat Big
Data jest dla was tak istotnym kierunkiem rozwoju?

Katarzyna Krajewska
Dwa lata temu doszliśmy do wniosku, że jeśli nie wejdziemy w innowacje, to
znikniemy z rynku. Postawiliśmy na Big Data, bo mieliśmy za sobą sporo
dużych wdrożeń i wiedzieliśmy, jak dużo danych gromadzi infrastruktura IT
oraz jak wiele cennych informacji przez nią przepływa. Co ważne, stała obsługa klientów
sprawiła, że krok po kroku zaczęliśmy coraz bardziej rozumieć ich biznes. To
nam ułatwiło opracowanie pomysłu na to, jak skorzystać z ich danych
w ramach projektów Big Data.

Piotr Biela Trzymamy
się zasady: poznaj, żeby zrozumieć, zrozum, żeby doradzić.

 

CRN Racja… Prowadzicie
teraz kilka projektów big data na zasadzie „proof of concept”. Możecie podać
przykład jednego z nich?

Katarzyna
Krajewska
Pierwszy taki projekt ruszył w sektorze finansowym,
w jednym z głównych banków w Polsce. Na początku naszą rolą było
zbieranie tzw. ciemnych danych, które następnie zaczęliśmy analizować, żeby
zamienić informacje w wiedzę. To zadanie na kilka kolejnych kwartałów.

 

CRN Dane bankowe są
szczególnie poufne. Jak zdobyliście zaufanie klienta?

Wojciech Muras
Dysponujemy świadectwem bezpieczeństwa przemysłowego wystawianym przez Agencję
Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Tym dokumentem mogą, poza nami, pochwalić się
jedynie najwięksi polscy integratorzy. Jego uzyskanie trwa aż 18 miesięcy.
Zdobyliśmy ponadto certyfikat ISO 27?001:2013, potwierdzający
wprowadzenie systemu bezpieczeństwa informacji w zakresie usług
doradczych, wdrożeniowych i outsourcingowych, również w modelu
chmurowym. Poza tym mamy rocznie kilkanaście audytów, łącznie z tymi
przeprowadzanymi przez obsługiwane przez nas banki w ramach naszych usług
outsourcingu bankowego.

 

CRN W najbliższych latach
zapewne skorzystacie z funduszy unijnych. Zwłaszcza że w obecnej
transzy ważną rolę odgrywają projekty na styku nauki i biznesu.

Wojciech Muras
B+R to kluczowa sprawa w perspektywie 2014–2020. Będziemy korzystać
z funduszy UE w ramach innowacyjnych projektów wspólnie
z parterami biznesowymi i światem nauki.

Katarzyna Krajewska
Nie będę ukrywać, że osobiście jestem sceptyczna, jeśli chodzi
o fundusze unijne. Uważam, że biznesplan powinien być tak przemyślany,
żeby był możliwy do realizacji i rentowny, nawet gdyby fundusze nie były
przyznane. Tak właśnie działamy. Nie składamy wniosków na co się tylko da
jedynie dlatego, że jest taka możliwość.

 

CRN Zaczynacie właśnie
realizować założenia nowej „Strategii 2016+”. Co się kryje za tym plusem?

Wojciech Muras Na
razie celowo tego nie definiujemy, bo dynamika rynku jest zbyt duża. Główne
kierunki zostały wyznaczone, a realizacja strategii rozłożona na kilka
kolejnych lat.

 

CRN Jakie to kierunki?

Wojciech Muras
Najprościej mówiąc, w kolejnych latach chcemy zachować naszą kulturę
organizacyjną, którą nasi klienci określają jako „garażowy wigor
i korporacyjny rygor”. Tak, żeby pozostać elastycznymi i gotowymi do
zmian, pomimo tego, że netology stanowi coraz większą
i bardziej złożoną organizację. To jest uniwersalny klucz do sukcesu,
niezależnie od tego, czy naszym celem będzie Big Data, Internet of Things,
smart city czy systemy bezpieczeństwa danych.

 

CRN No właśnie. Kolejne
segmenty, poza Big Data, w których chcecie się rozwijać, to…

Piotr Biela
Naszą mocną stronę stanowią usługi w chmurze, pod nazwą własną netosphere,
a także działania związane z szeroko rozumianą ochroną danych.
Segment bezpieczeństwa będzie jednym z głównych kierunków dalszego
rozwoju.

Wojciech Muras W
tej chwili tworzymy polityki bezpieczeństwa i systemy ochrony przed
wyciekiem danych dla największych spółek w Polsce. Realizujemy projekt
budowy Security Operation Center do obsługi incydentów bezpieczeństwa naszych
klientów, zapewniając monitoring zagrożeń oraz działania profilaktyczne.
Będziemy to robić w partnerstwie z ważnym graczem zagranicznym, który
obsługuje sektor finansowy na rynku zachodnim. Chcemy korzystać
z doświadczeń najlepszych światowych graczy, zapewniając lokalne
zrozumienie zagrożeń oraz specyfiki polskiego rynku.

 

CRN A co
z takimi innowacjami jak smart city?

Piotr Biela To
niezwykle ciekawy obszar – jesteśmy świadomi jego wagi i tutaj
również mamy za sobą pierwsze sukcesy. Dla netology smart city to nie jest
jakieś kolejne chwytliwe hasło, ale konkretne comiesięczne przychody. Od prawie
trzech lat, najpierw na zasadzie projektanta, a obecnie inżyniera
kontraktu, realizujemy wdrożenie związane z poprawą bezpieczeństwa ludzi
i mienia oraz kontrolą ruchu w Katowicach w ramach projektu
KISMIA – Katowickiego Inteligentnego Systemu Monitoringu i Analiz. Za
nami również pierwsze doświadczenia z systemami ITS – Intelligent
Transportation Systems.

 

CRN Co jeszcze, poza
rozwojem w innowacyjnych obszarach, zawiera wasza nowa strategia?

Katarzyna Krajewska
Kontynuację sprzedaży rozwiązań kluczowych dostawców z tradycyjnego
rynku IT. Poza tym dalsze wzmacnianie naszej pozycji u najważniejszych
producentów, z którymi chcemy realizować coraz większe projekty.
W latach 2016–17 ten model nadal będzie zapewniał większość naszych
przychodów.

 

CRN A usługi?

Katarzyna Krajewska
Wciąż będziemy rozszerzać katalog usług chmurowych pod marką netosphere oraz
dalej profesjonalizować działania w obszarze outsourcingu IT.

 

CRN Wielu naszych
czytelników ma szereg wątpliwości co do możliwości zarobienia na chmurze.
Twierdzą, że do tego potrzebne jest osiągnięcie efektu skali, co
w polskich warunkach jest niezwykle trudne, a w zasadzie możliwe
tylko dla największych graczy typu Home.pl. Na co liczy netology?

Wojciech Muras
Posłużę się przykładem z branży gastronomicznej, a konkretnie
stołówki studenckiej, gdzie jest relatywnie tanio i smacznie, ale bez
żadnej relacji dostawca-odbiorca. Nikt z obsługi nie zauważy, że jakiś
student przestał przychodzić bądź inny dopiero zaczął. I w takim
modelu rzeczywiście niezbędny jest efekt skali. Nasze zaś podejście to średnia
restauracja w mieście, gdzie wprawdzie nadal nie trzeba rezerwować
stolików, ale staramy się maksymalizować poziom obsługi i bardzo dbać
o relację dostawca-odbiorca. Zestaw dań jest na tyle niszowy (na przykład
Backup as a Service), że możemy zaspokajać specyficzne potrzeby klientów
dużo taniej, niżby mieli to robić własnymi siłami.

Katarzyna Krajewska
Tworząc ofertę usług netosphere, słuchaliśmy potrzeb klientów, którzy
w latach 2011–2012 deklarowali zmniejszanie budżetów przy jednoczesnym
zwiększaniu potrzeb dotyczących infrastruktury IT. Nie lubimy łatwych
rozwiązań, więc wówczas tylko dla jednego klienta zbudowaliśmy „mikrochmurę”,
której potem nadaliśmy nazwę handlową netosphere, i zaczęliśmy ją oferować
innymi klientom.

Piotr Biela Należy
podkreślić, że nie chcemy i nie będziemy konkurentem dla takich gigantów
jak Amazon czy Microsoft, którzy realizują wizję „chmury globalnej”. Będziemy
jednak budować rozwiązanie, w którym jesteśmy bardzo blisko klientów. Po
to, aby oferować im rozwiązania szyte na miarę.

Wojciech Muras Co
ważne, nasza chmura ma konkretny adres. To znaczy, że netology,
a w zasadzie my tu siedzący osobiście odpowiadamy za to, żeby dane
klientów były bezpieczne i dobrze zarządzane. Wspomniane „chmury globalne”
są w dużej mierze anonimowe. Mamy 24-godzinną obsługę, klienci wiedzą,
gdzie są przechowywane ich dane (w katowickim centrum danych ATMAN
– przyp. red.), a to wszystko jest bezpośrednio połączone
światłowodem z naszą siedzibą, a więc bez punktu styku
z ogólnodostępnym Internetem. Firmy i instytucje bardzo sobie to
cenią. Tymczasem z „maszyną” nie da się podpisać rzetelnej umowy, np.
w sektorze bankowym.

Piotr Biela
Zgodnie z naszą strategią chmura nie jest celem, ale narzędziem.