W jednej z kaliskich firm policja znalazła komputery z pirackim oprogramowaniem. Straty właścicieli praw autorskich mogły wynieść kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Oszuści naciągnęli prawdopodobnie kilka tysięcy firm na zakup domen internetowych. Straty podmiotów, które zgłosiły się na policję, to co najmniej 1 mln zł.
Policja weszła do dwóch krakowskich firm. Zabezpieczono nielegalne oprogramowanie o wartości 700 tys. zł.
W Szkole Policji w Słupsku słuchacze szkolili się ze zwalczania piractwa audiowizualnego. Część zajęć poświęcono ochronie Sony.
Krakowska policja podczas przeszukania w jeden z miejscowych firm znalazła nielegalne oprogramowanie. Jego wartość oszacowano na 500 tys. zł.
Policjanci z KWP w Bydgoszczy przeszukali firmę zajmującą się sprzedażą komputerów i oprogramowania. Zabezpieczono dyski twarde i nawigacje.
Według Komedy Stołecznej podwarszawska firma, w której zabezpieczono 1900 pudełek z pirackimi kodami pakietu Office, była kolejnym ogniwem w nielegalnym łańcuchu dostaw.
W minionym tygodniu policja weszła do centrum handlowego w Wólce Kosowskiej pod Warszawą. Szukano nielegalnego oprogramowania.
Mieszkaniec Chorzowa idzie po rekord w liczbie zarzutów związanych z naruszeniem praw autorskich. Pirat handlował na portalu aukcyjnym.
Wielkopolska policja namierzyła firmę, która zarabiała na sprzedaży podrobionych interfejsów oraz nielegalnego oprogramowania do diagnostyki samochodowej. Straty producentów oszacowano wstępnie na 55 tys. zł.
