Jestem z Wrocławia. Miasta wiecznej imprezy i clubbingu. Centrum wszystkiego jest wrocławski rynek. Gdy zrobi się ciepło, balanga trwa do białego rana. W weekendy jest tłok jak w tramwaju przed koronawirusem. Właśnie wpadła mi w ręce internetowa relacja z otwartego w pierwszy dzień po izolacji knajpowego zagłębia na wrocławskim rynku.
Wyniki badań przeprowadzonych przez Polski Instytut Ekonomiczny wśród rodzimych przedsiębiorstw nie dają zbyt wielu powodów do optymizmu. W najgorszej sytuacji znajdują się małe podmioty gospodarcze.
Ze względu na zawirowania na rynkach Europy Wschodniej, w szczególności na Ukrainie, wyniki finansowe spółki w I kw. br. będą znacznie słabsze niż rok wcześniej – poinformował Asbis.
Poniedziałek 3 lutego był najgorszym w tym roku dniem na warszawskiej giełdzie. Także spółki z branży IT nie uniknęły przeceny. Niektóre straciły na wartości więcej niż średnia na rynku.
Firma badawcza zaprezentowała dane dotyczące sprzedaż komputerów w krajach europejskich, w tym w Polsce.
Spadek na rynku komputerowym pogrążył Della. Zysk firmy zmniejszył się o 79 proc. Nadal nie wiadomo, kto będzie właścicielem spółki.
W latach 2009 – 2012 rynek rozwiązań Business Intelligence wzrósł o 28 proc. – wynika z danych Instytut-IT.pl. W tym roku trend powinien się utrzymać. Pieniądze na BI będą wykładać także małe firmy.
W IV kw. 2012 r. IBM osiągnął większy zysk niż rok wcześniej przy mniejszych przychodach. Wynik przekroczył oczekiwania analityków.
Dziewięciu na dziesięciu szefów firm IT w Europie Środkowej, w tym w Polsce, liczy na wzrost przychodów w nadchodzącym roku. Ich zdaniem będzie można zarabiać głównie na cloud computingu i oprogramowaniu dla biznesu.
Większość producentów i dystrybutorów uważa, że bieżący rok będzie dobry dla firm specjalizujących się we wdrożeniach systemów przechowywania danych. Największe zyski mogą zanotować integratorzy, którzy zdobędą specjalistyczną wiedzę.
