Organizacje przedsiębiorców naciskały fiskusa, by je zaakceptował. Miały obniżyć koszty i przyspieszyć obieg dokumentów. Teraz, kiedy już można, większość nie zamierza z nich korzystać. Przyczyny niechęci do e-faktur są różne.
Według Lewiatana w 2012 r. 10 proc. faktur w Polsce wystawiano w formie elektronicznej. KIR wymienia ich zalety.
Z początkiem 2013 r. wprowadzono zmiany, które mają ułatwić wystawianie faktur elektronicznych.
KIR wprowadziła usługę invooclip, która umożliwia przedsiębiorcom przesyłanie i przechowywanie faktur elektronicznych zgodnie z wymogami Ministerstwa Finansów.
Komitet Cyfryzacji zaakceptował projekt zmian w ustawie o VAT, które zrównują faktury elektroniczne z papierowymi. Resort finansów nie chce jednak określać standardu dokumentów uznawanego przez fiskusa.
Sage uruchomiło serwis miedzyfirmami.pl, w którym przedsiębiorcy mogą wymieniać się dokumentami w wersji elektronicznej, w tym e-fakturami.
Zdaniem resortu faktury za Internet wysyłane w formie elektronicznej w 2010 r. nie uprawniają do odliczeń, jeśli nie mają certyfikowanego e-podpisu.
Active Text zaoferował usługę digitalizacji faktur z wykorzystaniem systemu OCR.
Posłowie szykują nowelizację ustaw, m.in. o VAT, która nie uwzględnia zmian dopuszczających przesyłanie e-faktur w dowolnym formacie. „To krok wstecz” – alarmuje PKPP Lewiatan.
Jak na razie 20 proc. polskich przedsiębiorców otrzymuje e-faktury. Ponad połowa firm stwierdziła, że nie zamierza stosować tej formy wysyłki - wynika z badania MailPro.
