Nowym szefem sprzedaży i marketingu w niemieckiej spółce Actionu został Ulf Kilper, który dotąd kierował działem biznesowym dystrybutora. Dotychczasowy dyrektor żegna się z przedsiębiorstwem.
Action kupił pozostały pakiet 800 udziałów w niemieckiej spółce Devil, stając się jej jedynym właścicielem. Zmieni ona nazwę na Action Europe.
W 2013 r. Action zwiększył sprzedaż w Polsce o 24 proc., a za granicą – o 62 proc. W br. kluczowy dla spółki jest dalszy rozwój w Polsce i budowa silnej pozycji w Niemczech.
Niemiecka spółka Actionu podała kilka informacji dotyczących minionego półrocza.
CRN Polska rozmawia z Piotrem Bielińskim, prezesem zarządu Actionu, oraz Markiem Szarrasem, general managerem Devila, na temat końca spadku marż, przyczyn upadku Devila i wielkiej szansy, jaką jego powrót do życia stanowi zarówno dla Actionu, jak też dla polskich producentów sprzętu IT.
Dystrybutorzy już wiedzą, i to od dawna, że polski rynek jest dla nich zdecydowanie za mały, aby utrzymać tempo wzrostu i zaspokoić ambicje właścicieli.
Menedżer został General Managerem Devil GmbH – niemieckiej spółki zależnej Actionu. Zapewnia, że jej biznes rozwija się pomyślnie.
Federalny Urząd Antymonopolowy (Bundeskartellamt) zgodził się na koncentrację polegającą na objęciu przez Action udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym Spółki Devil GmbH.
Action zawarł umowę inwestycyjną, gwarantującą przejęcie większości udziałów w niemieckiej spółce dystrybucyjnej Devil. – Wielu producentów chce z nami współpracować – twierdzi szef firmy, Karsten Hartmann.
Devil GmbH – niemiecka firma, którą ma przejąć Action – poinformowała, że prowadzi już działalność.
