Przyszłość Cisco rysuje się niewyraźnie
John Chambers nie jest pierwszym szefem, którego zaskoczyło tempo zmian w branży IT.
John Chambers nie jest pierwszym szefem, którego zaskoczyło tempo zmian w branży IT.
Ze wszystkich rynkowych transformacji, jakie przechodziło Cisco, etap SDN wydaje się najtrudniejszy. Nowy trend uderza bezpośrednio w podstawy sprzętowego biznesu firmy.
Cisco prognozuje kontynuację dużego wzrostu ruchu danych w chmurze, przy czym ilość danych w chmurze prywatnej będzie zdecydowanie większa niż w publicznej. Ruch w centrach danych do 2018 r. wzrośnie trzykrotnie.
Według Cisco w 2014 r. odnotowano 14-procentowy wzrost liczby zagrożeń w stosunku do roku poprzedniego.
Przychody ze sprzedaży rozwiązań opartych na zabezpieczeniach sprzętowych wzrosły dziewiętnasty kwartał z rzędu – poinformowało IDC. Liderem rynku jest Cisco.
We Wrocławiu uruchomiono Medyczne Centrum Przetwarzania Danych (ItQ Data Center). Skutkiem może być zmniejszenie inwestycji IT w szpitalach, przychodniach i gabinetach lekarskich.
UCS została powiększona o rozwiązania do analizy rozbudowanych zbiorów danych oraz obsługi aplikacji, wymagających dużych możliwości skalowania. – To największa i najważniejszą zmiana w dotychczasowej historii tej platformy – twierdzi Grzegorz Dobrowolski, dyrektor ds. sprzedaży rozwiązań Data Center & Virtualization w Cisco.
Producent kolejny raz zapowiada cięcia. Cały rok finansowy zakończył dwucyfrowym spadkiem zysku. Wynik ostatniego kwartału okazał się jednak lepszy.
Sprzedaż za pośrednictwem integratorów to najszybciej rosnące źródło przychodów Cisco – wynika z danych przedstawionych przez producenta podczas niedawnego zjazdu partnerów w Łodzi.
Dane Cisco pokazują, że od mobilności nie ma odwrotu. W roku 2018 po raz pierwszy w historii Internetu większość ruchu w sieci zarówno na świecie jak i w Polsce będzie pochodzić z innych urządzeń niż komputery. Przyspieszy rozwój Internetu Wszechrzeczy.