Polscy programiści z Proget Software opracowali nowoczesny system klasy EMM do zarządzania urządzeniami mobilnymi w przedsiębiorstwach i ochrony zgromadzonych na nich danych, zgodnie z przyjętymi regułami polityki bezpieczeństwa.
Nigdy wcześniej stwierdzenie, że rzeczywistość biznesowa postawiła przed administratorami IT ogromne wyzwania, nie było tak prawdziwe i tak istotne, jak obecnie. Są one związane z bezpieczeństwem infrastruktury sieciowej, ale też urządzeń końcowych – stacjonarnych i mobilnych.
Dostawcy rozwiązań teleinformatycznych bardzo często dążą do integracji systemów. Z taką sytuacją mamy do czynienia w segmencie produktów do zarządzania urządzeniami końcowymi.
90 proc. pracodawców obawia się skutków korzystania przez pracowników z prywatnych urządzeń w służbowych systemach informatycznych – wynika z najnowszego badania firmy Gemalto. To może być szansa dla integratorów na nowe usługi w postaci wsparcia procesów tworzenia polityk bezpieczeństwa w tym zakresie.
Nakłady na bezpieczeństwo IT będą rosły, ale wdrażane rozwiązania muszą być bardziej dostosowane do specyfiki obecnych zagrożeń – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Citrix.
Po stosunkowo długim okresie, w którym obowiązywały służbowe telefony a ich udostępnianie pracownikom było benefitem, korporacyje płynnie przeszły do modelu BYOD. Oba modele mają swoje wady i dlatego specjaliści HP polecają model będący złotym środkiem.
Ze względu na rolę szpitali i przychodni oraz związane z nią ograniczenia to nie trend Bring Your Own Device będzie napędzał rozwój mobilności w placówkach ochrony zdrowia.
W październiku 2015 r. wszyscy „powróciliśmy do przyszłości” zaprezentowanej wiele lat temu w popularnej filmowej trylogii. Czy dziś wiemy już, jak wygląda perspektywa rozwoju cyfrowych zagrożeń? Czy naprawdę wiadomo, na co powinni być przygotowani członkowie zarządów i osoby odpowiedzialne za infrastrukturę IT w firmach?
LANDESK oferuje firmom jedyną w swoim rodzaju ochronę firmowej poczty elektronicznej na urządzeniach mobilnych.
Analitycy zwracają uwagę, że co siedem lat mamy do czynienia z rynkowymi perturbacjami. A jeśli tak, to obecny rok może nam przynieść nieprzyjemny przełom.
