Black Point: MPS w pudełku
Polski producent materiałów eksploatacyjnych rozwija ofertę MPS, która ma umożliwić resellerom łatwą zmianę formy współpracy z klientami biznesowymi.
Polski producent materiałów eksploatacyjnych rozwija ofertę MPS, która ma umożliwić resellerom łatwą zmianę formy współpracy z klientami biznesowymi.
W III kw. br. Black Point znacznie zmniejszył stratę w porównaniu do wyniku sprzed roku. Zarząd podkreśla poprawę rentowności, wskazuje na pozytywny trend wzrostowy.
Założyciel i obecny prezes spółki, który dwa tygodnie temu złożył rezygnację, przejdzie do rady nadzorczej.
Piotr Kolbusz, założyciel i pośrednio główny udziałowiec spółki, zrezygnował z funkcji prezesa. Zastąpi go Michał Dubas, zasiadający obecnie w radzie nadzorczej.
W lipcu na naszym rynku zadebiutował nowy producent urządzeń drukujących. Wyłącznym dystrybutorem chińskiej marki jest Black Point.
Z końcem sierpnia z zarządu Black Pointa odszedł Marcin Kubacki, dotychczasowy wiceprezes. Według spółki zrezygnował z powodów osobistych.
W II kw. br. obroty grupy wyniosły 14,51 mln zł i były podobne jak w rok wcześniej, natomiast przychody samego Black Pointa stopniały o 20 proc. Spadki mają zahamować nowe usługi i produkty.
Firmy zawarły umowę, w ramach której ABC Data będzie oficjalnym dystrybutorem produktów marki Black Point.
Sprzedawcy materiałów eksploatacyjnych muszą liczyć się z rosnącą liczbą wyzwań. Black Point stara się ułatwić im życie w każdym z problematycznych obszarów. Poniżej omówienie kilku kluczowych kwestii…
W całym 2014 r. Black Point miał 796 tys. zł straty netto, ale w ujęciu jednostkowym dwa razy więcej (blisko 1,6 mln zł). Zarząd wyjaśnia wynik wzrostem konkurencji i kurczącą się sprzedażą materiałów eksploatacyjnych na polskim rynku.