Data center: większy wybór przy zwiększonym ryzyku
Niepewna sytuacja geopolityczna i wiążące się z nią zagrożenia zmuszają integratorów do zwrócenia większej niż dotychczas uwagi na ryzyko przestojów w partnerskich centrach danych.
Niepewna sytuacja geopolityczna i wiążące się z nią zagrożenia zmuszają integratorów do zwrócenia większej niż dotychczas uwagi na ryzyko przestojów w partnerskich centrach danych.
Trwa boom na rynku centrów danych w Polsce – swoje obiekty uruchamiają zarówno lokalni operatorzy (w tym Atman), jak i międzynarodowi gracze. To dla firm integratorskich i usługodawców IT okazja, aby znaleźć bardzo korzystną ofertę współpracy.
Migracja przedsiębiorstw na platformy cyfrowe przez ostatnie lata przebiegała w umiarkowanym tempie, ale pandemia zburzyła ten spokój. Z jej powodu transformacja zachodzi obecnie błyskawicznie, popyt na usługi internetowe gwałtownie rośnie, a rola centrów danych jeszcze nigdy nie była tak wielka. Wokół data center swoje usługi mogą rozwijać integratorzy.
Atman jest liderem polskiego rynku data center i chętnie współpracuje z integratorami przy oferowaniu pełnej gamy rozwiązań do tworzenia zapasowych centrów danych.
Warszawskie centra danych Atman jako pierwsze w Europie uzyskały certyfikat DCOS (Data Centre Operations Standard) firmy EPI. To jedyny standard obejmujący wszystkie aspekty zarządzania operacyjnego centrum danych.
Przyszłość branży centrów danych kształtują te same trendy, które obecnie mają największy wpływ na cały rynek IT. Wśród najważniejszych należałoby wymienić środowiska chmurowe, uczenie maszynowe, przetwarzanie na brzegu sieci i technologie kontenerowe.
Certyfikaty, jakimi dysponują centra danych, jak również dostawcy usług i infrastruktury, stają się ważnym narzędziem walki konkurencyjnej.