Komisja Europejska wycofała z Trybunału Sprawiedliwości prośbę o opinię na temat umowy, dotyczącej zwalczania obrotu podrabianymi towarami. Oznacza to, że ACTA nie będzie obowiązywać w UE.
Parlament Europejski zdecydowaną większością głosów odrzucił ACTA, co zapewne oznacza koniec traktatu w obecnej formie. Zwolennicy porozumienia antypirackiego są oburzeni.
O ACTA zrobiło się ciszej, ale wkrótce zapadną kluczowe decyzje. Walka o traktat przeniosła się z ulic do Europarlamentu. Prawdopodobnie w lipcu odbędzie się głosowanie w tej sprawie.
Unijny Trybunał Sprawiedliwości sprawdzi, czy ACTA respektuje prawa i swobody obywatelskie w krajach wspólnoty. Ratyfikacja traktatu przez Parlament Europejski może zostać wstrzymana.
Prosimy o jasne oświadczenie, czy zostały już ujawnione wszystkie dokumenty dostępne administracji publicznej w sprawie ACTA – apelują do premiera organizacje pozarządowe. Oferują pomoc w konsultacjach społecznych.
Szef rządu obiecał udostępnienie wszystkich dokumentów dotyczących ACTA. Oświadczył także, że Polska nie wycofa się z umowy.
ACTA może prowadzić do ograniczenia wolności słowa i ingerencji w prawa jednostki – stwierdza Okręgowa Rada Adwokacja w Katowicach. Apeluje do rządu o publiczną debatę dotyczącą porozumienia.
Związek Pracodawców Branży Internetowej zabrał głos w sprawie ACTA. Zdaniem IAB porozumienie budzi poważne wątpliwości natury prawnej. Niejasna jest np. kwestia odpowiedzialności dostawców usług.
Nie ustają protesty przeciwko przystąpieniu Polski do ACTA. W Kielcach doszło do rozróby, zatrzymano 15 osób. Manifestacje odbyły się w kilku innych miastach.
Według PTI zapisy ACTA budzą nie tylko wątpliwości natury prawnej. Ich egzekwowanie będzie sporo kosztować polskie firmy i użytkowników Internetu.
