Ja kredytów nie udzielam więc mnie to rybka. Wredny jestem i gadam tylko z klientami których stać… Może głpio moiże nie ale wkużały mnie kredyty.

ALe jak udzielacie to dobijać sie do ministerstwa. Jest spora szansa na poprawkę bubla. Oni wbrew obiegowej opinin sporo i dość szybko poprawiają Podejżewam że to niedopatrzenie jednak jest bo nikt na konsultacjach nie był łaskaw zwrócic uwagi na taki kwiatek.

Dość częste że na konsultacjach jest niemerytoryvcznie a potem jest jak jest.

I nie nie wychwalam obecnej władzy jak by ktoś coś insynuował. Poprostu wiem że się cofają jka dostaną odpowiednią informację zwrotną z naświetleniem problem/absurdu.   Więc do dzieła pisać do odpowiedniego ministerstwa. Przedstawiciele banków to nie źrudło informacji . Potrafią bzdury sadzić że aż boli.