mgrimar:

tgolebiowski:

Panowie, Wasze uwagi przyjmuję z pokorą. Tematu nie zamykamy, bo – jak widać – sprawa ma wiele aspektów. Bez Was nie bylibyśmy w stanie ocenić, co jest szczególnie istotne. Niebawem wrócimy z materiałem, który – mam nadzieję – Was usatysfakcjonuje, choć za politykę MS nie możemy, rzecz jasna, odpowiadać…

Pozdrawiam!

Tomasz „Rednacz” Gołębiowski  

 

NIEBAWEM…  a w którym to stuleciu?

Czepiasz się 😀  Już mysleli że przysłchło i nie będzie trzeba pytać ms o trudne sprawy 😀
Szlak  by trafił taką gazetę i takie podejście ale cóż.  Jak się czyta crn to gożej jak gazetka rossmanna   Tam przynajmniej jest jakaś sensowna zawartość merytoryczna wpleciona w reklamy a tu wplecione są wupowiedzi pleciug .

@Kaleron Bardzo często wersje „lepsze” są instalowane wbrew woli właściceli komputerów. Przychodzi jakiś knypek fachman (często z firmy)  i instaluje wszystkim tą samą „enterpirice” wersję wingrozy. Potrafia to samo w firmach odwalić.  Ilość razy kiedy widziałem złe wersje poinstalowane jst porażająca. Klient ma 7 home a zainstalowane profy. Dla niego nie róznica bo się nie zna i nawet nie umie tego sprawdzić.

Co do gier to powolutku pocichutku i za chwilę będą główne platformy na linuxie a wtedy praktycznie znikną powody do niemigrowania do linuxa. 
W wiellu wypadkach będzie można zainstalowac linuxa i nie mówić ze to nie windows…