Zgodnie z popularnym stwierdzeniem, w którym notabene jest dużo prawdy, menedżerowi płacą za podejmowanie dobrych decyzji. Co nie jest łatwe, bo życie zawodowe niesie każdego dnia dziesiątki wyzwań. Takie sprawy, jak pytania podwładnych, oczekiwania partnerów i klientów, kryzysy, sprawy finansowe, logistyczne, cenowe, są chlebem powszednim każdego menedżera. W natłoku codziennych spraw działamy najczęściej rutynowo – wykorzystujemy sprawdzone sposoby i działania.

Takie postępowanie jest konsekwencją naturalnej strategii uczenia się „z sukcesów”, a więc opierania się na tym, że coś kiedyś zadziałało i było skuteczne. W ten sposób sukcesy wpędzają w rutynę, a rutyna oszczędza czas i ma dodatkową ważną zaletę: sprawdzone metody, które wszyscy znają. Tak minimalizuje się ryzyko. A jednak rutyna potrafi być także niebezpieczna, bo zbyt często zastępuje kreatywność i myślenie strategiczne.

 

Inaczej, czyli jak?

Jednego z naszych klientów od pewnego czasu nurtowało pytanie: co dalej z firmą, którą kieruje z sukcesami od ponad 10 lat? Swoje ambicje przedstawił na spotkaniu. Chciał, by jego firma była najlepsza w regionie i ustanawiała branżowe standardy działania. Co ważne, pracownicy znali te cele, bo od pewnego czasu nasz klient dzielił się z nimi swoimi myślami. W końcu poprosił nas o wsparcie w realizacji powyższych celów. Przykład ten ilustruje strategiczne spojrzenie na biznes – niezależnie od tego, czy „biznes” oznacza polski oddział korporacji, samodzielną firmę, dział w organizacji czy własną działalność gospodarczą. Fundamentalna różnica między „myśleniem rutyną” a myśleniem strategicznym polega na tym, że nie poszukuje się odpowiedzi na pytania „jak lepiej, jak inaczej?”, ale stawia pytania: „co chcę osiągnąć, jaki cel sobie wyznaczam?”.

Lepsze zrozumienie, czym jest strategia, umożliwia następująca definicja: „Strategia to sztuka, wiedza i umiejętności tworzenia warunków do realizacji wyznaczonych celów przed rozpoczęciem procesu realizacji tych celów”. Wskazuje ona na kilka ważnych elementów: po pierwsze, że podstawą działania są wyznaczone cele, po drugie, że strategia dotyczy tworzenia warunków do osiągania celów, i po trzecie, że jest sztuką, a nie tylko wiedzą i umiejętnościami.

Warto zwrócić uwagę na praktyczny aspekt przytoczonej definicji – może ona być potraktowana jako swego rodzaju przepis na tworzenie strategii biznesowej. Przepis, który pozwala uporządkować proces myślenia strategicznego jako realizację kilku działań. Warunkiem sukcesu w podejściu strategicznym jest zdyscyplinowane myślenie, co jednocześnie nie oznacza zakazu korzystania z kreatywnych metod rozwiązywania problemów i nietypowych pomysłów. Warto pamiętać jednak o pokusie naszego umysłu – powrotu do sprawdzonych sposobów i „myślenia doświadczeniem”. Nie powinno się odrzucać doświadczenia, ale je twórczo wykorzystywać.

OPINIE z pierwszej ręki

 „Nie wiedziałem, na co się porywamy, nie spodziewałem się takiego rezultatu, ale to jest pasjonujące i teraz jeszcze bardziej chcę tego dokonać” – prezes jednej z firm uczestniczących w szkoleniu.

 

„Moja początkowa niechęć przerodziła się w wolę działania – chcę pracować nad strategią firmy, a jednocześnie zastanawiam się i planuję, co muszę razem ze swoimi ludźmi zrobić, aby i oni mieli w tym udział” – pracownica jednej z firm po udziale w warsztatach.

 

 

Myślenie strategiczne to myślenie nowatorskie, poruszanie się po nieznanym i niepewnym terenie naszych dążeń i ambicji. Przecież cele, jakie stawiamy, muszą być ambitne – inaczej zabraknie motywacji do działania, a także radości i satysfakcji z ich osiągnięcia.

 

Korzyści ze strategii

Przedstawiony w ramce obok schemat strategicznego myślenia jest skalowalny. To oznacza, że może zostać zastosowany zarówno w przypadku całej firmy czy organizacji, jak i działu firmy, a nawet indywidualnego stanowiska pracy. Jako komentarz do zaprezentowanego sposobu i drogi tworzenia strategii niech posłużą słowa jednego z szefów firmy, którego wspieraliśmy według przedstawionego w ramce porządku działań. Na zakończenie dwudniowej intensywnej pracy podsumował on jej rezultaty: „Nie wiedziałem, na co się porywamy, nie spodziewałem się takiego rezultatu, ale to jest pasjonujące i teraz jeszcze bardziej chcę tego dokonać”.

Rozpoczęcie działania od postawienia sobie pytania o cel, pozwala na efektywne ukierunkowanie wszystkich działań. Umożliwia także zbudowanie w sobie motywacji do działania i przezwyciężania trudności. Daje też zadowolenie z sukcesu – a o to przecież chodzi w naszym życiu.

Dobrym przykładem efektu „rozpoczęcia od strategii” są zachowania i działania uczestników warsztatów zorganizowanych dla wspomnianego już szefa firmy, który zadawał sobie pytanie „co dalej?”. Początkowo w jego przedsiębiorstwie widoczna była rezerwa pracowników wobec tematu i sposobu pracy podczas szkolenia. Po kilku godzinach dyskusji, ćwiczeń, zadań warsztatowych jedna z uczestniczek stwierdziła publicznie: „Moja początkowa niechęć przerodziła się w chęć działania – chcę pracować nad strategią firmy, a jednocześnie zastanawiam się i planuję, co muszę razem ze swoimi ludźmi zrobić, aby i oni mieli w tym udział”. Rezultat szkolenia to zmiana sposobu prowadzenia biznesu, wzrost sprzedaży dwukrotnie większy od początkowo zakładanego oraz wzrost satysfakcji pracowników.

Myślenie strategiczne

 

Wypracowanie celu

Najkrócej mówiąc, określenie celu. Najlepiej, aby był to cel WIELKI, ŚMIAŁY i ZUCHWAŁY. Taki, który jest na pograniczu tego, co możliwe i niemożliwe, jest klarownie wyrażony i łatwy do zakomunikowania. Następny krok to…

• Analiza otoczenia

Precyzyjna, dogłębna i kompleksowa analiza otoczenia biznesowego (rynku, konkurencji, partnerów biznesowych, uwarunkowań, ograniczeń). Skutecznym  narzędziem jest „Analiza pięciu sił” autorstwa jednego z najlepszych naukowców-praktyków zarządzania strategicznego, prof. Michaela Portera. Według niego te pięć sił to: aktualna konkurencja, nasi nabywcy, nasi dostawcy, potencjalni nowi gracze wchodzący na rynek oraz substytuty – konkurencyjne produkty lub usługi, które mogą zaspokajać potrzeby dotychczasowych klientów w inny sposób. Kolejnym krokiem budowania strategii jest…

Analiza organizacji

Czyli analiza własnej firmy, działalności i potencjału. Przykładem dość prostej i łatwej do zrozumienia oraz stosowania jest analiza SWOT (słabych i mocnych stron oraz szans i zagrożeń). Po dokonaniu tej analizy można przystąpić do projektowania przyszłości i pokuszenia się o…

Strategiczne wybory

Czyli stworzenie planu działań, które będą prowadzić do osiągnięcia postawionego celu. Pozwolą wykorzystać własne silne strony i szanse na rynku, ograniczyć wpływ konkurencji, zbudować silną pozycję względem partnerów, pokonać słabości i uniknąć zagrożeń.