Maurice Van Rijn, Sales Director – Northern Europe w firmie ScanSource, twierdzi, że jego firma jest klasycznym dystrybutorem. – Mamy biura na całym świecie, nasza główna siedziba w Europie znajduje się w Brukseli, towar zaś jest dostarczany z magazynu w Liége w Belgii – mówi Maurice Van Rijn. – Poza brukselską centralą utrzymujemy też w Europie kilka niewielkich lokalnych biur. Firma ScanSource powstała w Stanach Zjednoczonych. Na Starym Kontynencie zaczęła działalność w 2002 r. Dystrybutor zatrudniał wtedy dziesięć osób, teraz zespół liczy ponad 200. – Do tej pory współpracą z resellerami w Polsce zajmowały się dwie osoby zatrudnione w Brukseli, mówiące po polsku – wyjaśnia Maurice Van Rijn. – Postanowiliśmy jednak rozszerzyć działalność w Polsce, powiększając zespół o Mariusza Jasionka, który pełni funkcję business development managera i wykonuje swoje obowiązki bezpośrednio w Warszawie. Co ScanSource ma do zaproponowania polskim resellerom? – Chcemy zaoferować usługi typu one stop shop, tzn. możliwość zakupu praktycznie wszystkich urządzeń do systemów identyfikacji w jednym miejscu, włącznie z tymi niszowymi – tłumaczy Maurice Van Rijn. – Wartość produktów, które mamy w magazynie, sięga 30 mln euro. Niewielu dystrybutorów może sobie pozwolić na utrzymywanie tak dużego magazynu. Dystrybutor zapewnia, że jest w stanie wysłać towar jeszcze tego samego dnia, w którym zostało złożone zamówienie, a jego transport do Polski nie powinien trwać dłużej niż dwa, trzy dni.

SOLIDNA BAZA

Maurice Van Rijn mówi, że w tej chwili ScanSource ma w Polsce już ponad 100 odbiorców, zarówno producentów, jak i resellerów. – Trzymamy się żelaznej zasady – nie sprzedajemy klientom końcowym – podkreśla. – Nie chcemy konfliktów w kanale. ScanSource współpracuje między innymi z takimi firmami jak Motorola, Zebra Technologies, Honeywell, Datalogic, Intermec, LXE. W kwietniu 2010 r. dystrybutor zorganizował w Warszawie spotkanie dla producentów sprzętu do usprawniania procesów logistycznych oraz firm zainteresowanych jego sprzedażą. Według Maurice’a Van Rijn warszawska konferencja wyznacza początek działań, które ScanSource zamierza podjąć w Polsce. – Chcemy organizować kolejne spotkania dla niezależnych dostawców aplikacji i producentów sprzętu – mówi Maurice Van Rijn. – Ponadto będziemy prowadzić szkolenia produktowe i certyfikacje rozwiązań z naszej oferty dystrybucyjnej.

DLACZEGO TU I TERAZ?

Maurice Van Rijn wyjaśnia, że ekspansja w Europie Środkowo-Wschodniej jest konsekwencją dotychczasowej strategii. – Tuż po rozpoczęciu działalności przez ScanSource naszym priorytetem było zbudowanie silnej pozycji na rynkach zachodnich – twierdzi. – Dalszy rozwój mógł nastąpić tylko na dwa sposoby: mogliśmy sprzedawać więcej tej samej liczbie klientów albo zwiększyć liczbę odbiorców. Przedstawiciel ScanSource zapewnia, że sprzedaż w Europie Środkowo-Wschodniej rozwijała się stosunkowo szybko bez specjalnych nakładów marketingowych. – Popyt na dystrybuowane przez nas produkty jest dość znaczący – ocenia Maurice Van Rijn. – Zadecydowaliśmy, że nadszedł dobry moment, by zainwestować w ten region. Na początek postanowiliśmy skon-centrować się na rynku polskim. Zdaniem dystrybutora nie ma w naszym kraju zbyt wielu firm o podobnym modelu biznesowym, tzn. sprzedających wyłącznie za pośrednictwem kanału i oferujących duży wybór produktów. – Dlatego widzimy w Polsce możliwość rozwoju dystrybucji i chcemy być bliżej klientów – mówi Van Rijn. – Nastawiamy się na współpracę z resellerami, którzy będą mieli pomysł na sprzedaż sprzętu z naszej oferty wraz ze swoimi aplikacjami. Szef sprzedaży ScanSource podkreśla, że resellerzy mogą liczyć na kredyt na zakupy. – To dzisiaj bardzo ważny aspekt współpracy resellera z dystrybutorem – twierdzi. – ScanSource ma silne zaplecze finansowe, wielkość naszej własnej linii kredytowej wynosi ponad 200 mln dol. Byliśmy w stanie realizować transakcje warte 1 mln dol. nawet z małymi firmami, właśnie dzięki możliwościom kredytowania. Partnerzy mogą mieć do nas zaufanie, intensyfikacja działań w Polsce nie jest tylko chwilowa, ale stanowi część długofalowego planu.

KRYZYS DAŁ SIĘ ZAUWAŻYĆ

Maurice Van Rijn przyznaje, że stagnacja gospodarcza, w której rynek znalazł się ostatnio, spowodowała spadek zainteresowania systemami wspomagającymi sprzedaż. – W naszym przypadku obroty zmniejszyły się o kilka procent w pierwszej połowie 2009 r., w drugiej zaś notowaliśmy już wzrost sprzedaży – zaznacza. – Udało nam się szybko odrobić straty i zwiększać sprzedaż, dlatego, że mamy szerokie portfolio produktów i dobrze zaopatrzony magazyn. Nie ograniczaliśmy zapasów, co robili inni dystrybutorzy, i dlatego udało nam się pozyskać nowych klientów, którzy akurat chcieli kupić sprzęt, a my mogliśmy go zaoferować. Kupowali u nas również na początku bieżącego roku. I kwartał 2010 r. był dla ScanSource’u, jak mówi jego przedstawiciel, bardzo dobry w porównaniu z analogicznym okresem roku 2009. Zdaniem dystrybutora sprzedaż w Europie Środkowo-Wschodniej rośnie, czego nie można powiedzieć o rynku Europy Zachodniej. ScanSource ma w ofercie produkty przeznaczone dla przedsiębiorstw z sektora handlowego i logistyki: mobilne komputery i terminale, drukarki, kasy, monitory, kioski, sieciówkę bezprzewodową, materiały do druku (np. etykiety, taśmy), skanery, aplikacje, czytniki RFID, baterie i ładowarki.