Wyprzedaż asortymentu RTV/AGD mimo bardzo niskich cen, działań reklamowych i korzystania z Allegro trwała niemal rok. Na odzyskanej w ten sposób powierzchni magazynowej powstała ciekawa i rozbudowana ekspozycja działu teletechnicznego oraz Green Energy. Od lutego rozpoczęliśmy konsekwentne realizowanie planów nakreślonych w 2012 r. Dotyczyły obsługi rynku edukacyjnego, medycznego i hotelowego. Ponadto zintensyfikowaliśmy działania mające na celu zwiększenie zakresu współpracy ze szkołami.

Branża medyczna okazała się niezwykle wymagająca, przez co współpraca z nią jest trudna i kosztowna. Jako partnera wybraliśmy Kamsoft, który od marca sukcesywnie szkoli dwójkę naszych wdrożeniowców. Specjalnie do obsługi klientów z tego rynku zatrudniliśmy nowego pracownika. Segment medyczny nie tylko wymaga dogłębnego przygotowania, jest też specyficzny. Stąd, mimo przygotowania merytorycznego, rozpoczęcie współpracy z gabinetami, przychodniami oraz aptekami przychodzi nam z niemałym trudem. Wymaga to od nas ogromu pracy, cierpliwości i systematyczności. Mamy tylko nadzieję, że planowane na lipiec 2014 zmiany w przepisach i wprowadzenie elektronicznej dokumentacji medycznej sprawią, że nasz trud przyniesie wymierne efekty już w bieżącym roku.
 

Zarobić na hotelach

Branża hotelowa jest kolejnym specyficznym segmentem gospodarki. Wymaga stworzenia oferty nie tylko informatycznej, ale i teletechnicznej. Poza oprogramowaniem potrzebuje dostosowanego do jej specyfiki sprzętu i usług, które muszą być świadczone niemal natychmiast. Ponieważ od lat zajmujemy się instalacjami teletechnicznymi i jesteśmy dostawcą usług ISP, możemy zapewniać pełne wsparcie jako jedyny dostawca. W świat informatyki dla hoteli wprowadziła nas firma Softech, szkoląc i wspierając w początkowym niełatwym okresie. Podjęty trud opłacił się i obecnie w pełni obsługujemy kilka lokalnych (Warmia i Mazury) hoteli i restauracji. W międzyczasie zwiększony popyt na usługi teletechniczne i instalatorskie spowodował, że powiększyliśmy zespół monterów. Dzięki temu realizujemy coraz więcej projektów, o których bez dodatkowej załogi moglibyśmy tylko pomarzyć.

 

 W pierwszej połowie roku zrealizowaliśmy kilka dużych wdrożeń, jak na przykład budowa całej infrastruktury IT jednej ze spółdzielni mieszkaniowych. Lokalne zakłady mięsne zaopatrzyliśmy w sprzęt informatyczny i identyfikacyjny oraz zintegrowany monitoring wizyjny w blisko stu sklepach w całej Polsce. Mamy też na swoim koncie kilka mniejszych projektów. W efekcie doszło do zacieśnienia współpracy z HP, gdyż wspomniane wdrożenia realizowaliśmy na bazie komputerów i serwerów wspomnianego producenta.

W sieci raźniej W poprzednim roku dał się odczuć dalszy, wręcz drastyczny spadek sprzedaży klientom indywidualnym. Nie poddaliśmy się jednak i, ratując sytuację, postanowiliśmy przystąpić do jednej z sieci sklepów komputerowych. W tym celu latem podjęliśmy rozmowy ze Sferisem, aby od października stać się pełnoprawnym partnerem sieci. Czas pokaże, czy ta decyzja była trafna.

 

Niełatwo było nam w kwestii przetargów: wygraliśmy ich niewiele. A jako że ich ogólna liczba w pierwszym półroczu nie była duża, konkurencja w tym segmencie była zabójcza. Doszło do tego, że integratorzy oferują ceny poniżej kosztów, licząc na usługi posprzedażne lub premie od producentów. Przegrywamy też z firmami jednoosobowymi, które działają w modelu home office, nie ponosząc takich kosztów jak nasze ośmioosobowe przedsiębiorstwo.
 

Gotowi na 2014

Poza dalszą walką o rynek detaliczny nadal skupiamy się na rozwoju usług. Zacieśniamy współpracę z lokalnym biznesem, a w szczególności Biskupieckim Forum Biznesu. Mamy już przygotowany plan i narzędzia do kontynuacji działań, które mają na celu dalsze pozyskiwanie klientów instytucjonalnych, w tym z rynku medycznego i hotelowego.
Jeśli chodzi o wyniki finansowe w 2013 r., to mimo spadku sprzedaży na rynku detalicznym i nikłej liczby przetargów wygenerowaliśmy wzrost obrotu o około 10 proc. oraz wzrost marży o 20 proc. Niestety, udział w sprzedaży urządzeń IT i sprzętu RTV oraz AGD spadł o blisko 10 proc. To wskazuje na wyraźny wzrost przychodów z usług i działalności teletechnicznej.
Jak widać, nasze poczynania przyniosły wymierne efekty. Chociaż apetyty mieliśmy o blisko 25 proc. wyższe i na koniec roku pozostaliśmy z pewnym niedosytem.

Autor jest właścicielem Avis z Biskupca.