Długie rozstanie z Windows XP i 7

Aż 41 proc. domowych użytkowników komputerów korzysta z systemów operacyjnych, które nie są już wspierane lub zbliża się kres ich bezpiecznego użytkowania – ustalił Kaspersky. W przypadku mikrofirm odsetek ten wynosi 40 proc., z kolei w małych i średnich przedsiębiorstwach i korporacjach – 48 proc. Sytuacja ta stwarza w ocenie rosyjskich specjalistów poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa urządzeń i sieci.

Według Kaspersky’ego przyczyny zwlekania z aktualizacją starszych Windowsów są różne: korzystanie z oprogramowania, które nie jest kompatybilne z najnowszymi wersjami systemu operacyjnego, brak środków na migrację, przyzwyczajenie do starego systemu.

Okazuje się, że Windows 7 wciąż jest bardzo popularny zarówno wśród klientów indywidualnych, jak i w firmach. Chociaż przedłużony okres wsparcia systemu kończy się w styczniu 2020 r., 38 proc. konsumentów i bardzo małych firm, a także 47 proc. MŚP i dużych przedsiębiorstw nadal z niego korzysta. Dane pochodzą z sierpnia br. z urządzeń, na których działa oprogramowanie Kaspersky’ego.

Zanosi się na to, że w Polsce problem z nieaktualizowanym Windows 7 po styczniu 2020 r. również będzie spory. Według danych Gemiusa z sierpnia br. „siódemka” działała na 32 proc. krajowych PC (konsumenckich i firmowych łącznie). Odsetek ten wprawdzie się zmniejsza, ale w ślimaczym tempie (w styczniu br. wynosił 35,5 proc.). Z kolei Windows XP nadal działa na 2,7 proc. maszyn w kraju.

Źródło: Kaspersky
 

Dokąd zmierza polska chmura

Jedna czwarta (25 proc.) dużych firm, 24 proc. średnich i 19 proc. małych zamierza zwiększyć wydatki na usługi chmury publicznej – wynika z badania zrealizowanego przez IDG w partnerstwie z Oktawave. Tylko garstka deklaruje cięcie nakładów na ten cel (odpowiednio 1 proc., 3 proc., 0 proc.), a pozostali zamierzają utrzymać wydatki na obecnym poziomie.

Nie ma jednego dominującego kierunku rozwoju chmury w Polsce. Dla niemal dwóch piątych przedsiębiorstw (36 proc.) optymalnym rozwiązaniem jest model hybrydowy. Co trzecia firma (30 proc.) planuje zwiększyć swoje zaangażowanie w chmurze publicznej, a co piąta bazuje tylko na niej i nie zamierza tego zmieniać. Co ciekawe, jedynie niewielki odsetek chce zmienić dostawcę usług chmurowych.

Źródło: badanie IDG we współpracy z Oktawave, Raport „Chmura publiczna w Polsce 2019”

 

 

Rynek PC: nie tylko spadki

Dostawy urządzeń komputerowych (pecetów i tabletów) będą powoli zmniejszać się w najbliższych latach. Jak prognozują analitycy IDC, w 2020 r. pierwszy raz od 10 lat globalny poziom sprzedaży spadnie poniżej 400 mln sztuk, a do 2023 r. prognozowany roczny spadek ma wynosić średnio 2,4 proc.

Jednak niektóre urządzenia zdaniem analityków będą cieszyć się coraz większym wzięciem. Należą do nich urządzenia 2w1 oraz cienkie notebooki. W sumie dostawcy tych dwóch grup produktów mogą liczyć na wzrosty przeciętnie o 5 proc. rocznie w ciągu najbliższych czterech lat.

IDC spodziewa się, że tablety Apple’a z odłączaną klawiaturą osiągną prawie jedną czwartą rynku urządzeń 2w1 do 2023 r. ze względu na dodanie odpowiedniego złącza i wprowadzenie systemu iPadOS. Według prognoz nowy sprzęt tej marki zwiększy popularność urządzeń 2w1 „detachables” na całym rynku jako alternatywy dla klasycznych notebooków i modeli konwertowalnych (też 2w1, ale z klawiaturą zamocowaną na stałe).

Nie bez znaczenia dla rynku urządzeń komputerowych pozostanie wprowadzenie 5G. IDC prognozuje, że do 2023 r. 10 proc. urządzeń 2w1 z odpinaną klawiaturą będzie miało wbudowane modemy 5G, a w przypadku 29 proc. będą to modele 4G. Przewiduje się, że liczba ultracienkich notebooków i modeli konwertowalnych z modułami łączności komórkowej będzie rosła rocznie w dwucyfrowej skali do 2023 r.

Źródło: IDC

 

SSD zyskuje w kanale sprzedaży

Sprzedaż markowych nośników SSD w kanale sprzedaży (retail) w 2018 r. wzrosła o 50 proc. rok do roku, sięgając 81 mln szt. – wynika z danych TrendForce. Markowymi SSD analitycy tej firmy nazywają produkty wprowadzane na rynek przez dostawców, którzy nie wytwarzają kości pamięci NAND Flash. Odpowiadają oni już za blisko 65 proc. sprzedaży w ujęciu ilościowym. Zdecydowanym liderem jest Kingston (25 proc. rynku markowego). Za nim plasuje się Adata (7 proc.), a trzecie miejsce zajmuje Tigo (6 proc.). Pozostałe ok. 35 proc. udziału w rynku mają producenci zarówno NAND, jak i gotowych SSD (Samsung, WD, Intel, SK Hynix i in.).

Chińskie marki ostatnio agresywnie zwiększały swoje udziały w rynku kosztem tajwańskich konkurentów, korzystając ze spadających cen i z dużej podaży NAND Flash. TrendForce przewiduje, że w 2019 r. większość z 10 największych markowych dostawców będzie pochodzić z Chin. Z kolei mniejsi producenci będą mieli coraz większe trudności z utrzymaniem się na rynku. Przewidywane jest zarówno zaostrzenie konkurencji, jak i konsolidacja.

Pod względem specyfikacji chińscy producenci stawiają na coraz bardziej zaawansowane podzespoły, które mogą obsługiwać 92/96L TLC o pojemności 256 i 512 GB oraz 96L QLC 1 TB Flash. Produkcji 96L QLC 1 TB Flash można spodziewać się już w czwartym kwartale. Oczekuje się, że w latach 2019–2020 konkurencja między dostawcami układów kontrolera do rozwiązań PCIe G3 z dolnej i średniej półki bardzo się zaostrzy.

Źródło: TrendForce