Według autorów przyjęcie
Planu Informatyzacji Państwa ma pomóc osiągnąć trzy podstawowe cele: umożliwić
świadczenie usług elektronicznych odpowiadających potrzebom obywateli
i biznesu, zwiększyć sprawność i efektywność funkcjonowania
administracji publicznej dzięki zastosowaniu nowoczesnych narzędzi
teleinformatyki oraz stworzyć warunki rozwoju społeczeństwa informacyjnego.

W zamierzeniach są
m.in.: wprowadzenie obowiązku przyjmowania faktur elektronicznych od
1 stycznia 2014 r., cyfryzacja zasobów informacyjnych, wykorzystanie
chmury, opracowanie planu wdrożenia elektronicznych usług transgranicznych oraz
uruchomienie elektronicznej platformy konsultacyjnych usług telemedycznych i
zapewnienie obywatelom wglądu w rejestry publiczne.

Po pierwsze: e-administracja

W celu stworzenia
sprawnej e-administracji autorzy projektu proponują cztery podstawowe działania.
Pierwszym jest wspieranie tworzenia i udostępniania usług elektronicznych
odpowiadających potrzebom obywateli i przedsiębiorców, polegające m.in. na
popularyzacji podpisu potwierdzonego profilem zaufanym na ePUAP-ie, na którym
będą oferowane kolejne usługi elektroniczne. Rząd ma też opracować plan
wdrożenia elektronicznych usług transgranicznych we współpracy z innymi
państwami UE oraz stworzyć warunki do powstawania usług administracji
publicznej świadczonych przez biznes.

Planowane jest także udostępnienie zasobów informacyjnych
sektora publicznego tym instytucjom, które tych danych nie mają, oraz
umożliwienie im ponownego wykorzystania wspomnianych informacji. Najpierw
zostanie opracowana strategia tych działań, włącznie z określeniem
standardów otwartości. Ponadto rząd zamierza uruchomić nowy BIP, tj.
Scentralizowany System Dostępu do Informacji Publicznej, a także umożliwić
obywatelom wgląd w rejestry publiczne za pośrednictwem ePUAP-u oraz
zgłaszanie ewentualnych nieprawidłowości i kontrolowanie, kto miał dostęp do
danych na ich temat.

Kolejny
krok to uruchomienie narzędzi zwiększających możliwości uczestnictwa obywateli
w życiu publicznym – wspieranie rozwoju gov2.0. Urzędnicy planują
jego realizację m.in. poprzez rozwijanie mechanizmów prawnych i technicznych
zapewniających dwukierunkową komunikację obywateli i administracji
publicznej oraz ułatwiających społeczeństwu udział w otwartych
konsultacjach.

Urzędnicy postulują
również zwiększenie przejrzystości działań administracji i czytelności
prawa, co chcą osiągnąć dzięki udoskonaleniu metod informowania obywateli
o planach, podejmowanych decyzjach i działaniach, a także
ulepszeniu BIP-ów w zakresie zawartości i przystępności informacji.

Po drugie: informatyzacja administracji

Według urzędników, aby administracja mogła zacząć działać
efektywnie, trzeba wykonać kilka zadań. Należy do nich przede wszystkim
usprawnienie koordynacji informatyzacji państwa
i rozwoju systemów teleinformatycznych instytucji realizujących
zadania publiczne. W tym celu ma powstać m.in. instytucja Głównego
Architekta Systemów Informacyjnych Państwa, który opracuje mapę infrastruktury
informatycznej państwa oraz zadba o to, by tworzone systemy były
z nią spójne.

 

Konieczne jest także
ograniczenie liczby procedur administracyjnych i ich uproszczenie, np.
przez przejście z wymiany dokumentów papierowych na elektroniczne. Trzeba
się skupić również na uwspólnieniu zasobów informacyjnych, danych
referencyjnych, wzorów dokumentów i procesów, aby nie powielać działań w administracji
publicznej dotyczących jej informatyzacji. Szczególnie odnosi się to do
infrastruktury ośrodków obliczeniowych, telekomunikacji, aplikacji. Docelowo ma
to służyć odmiejscowieniu usług (czyli wykorzystaniu cloud computingu), na
przykład przez utworzenie wspólnego centrum przetwarzania danych w ramach
Centrum Obsługi Informacyjnej zapewniającego spójność i dostępność
rejestrów drogą elektroniczną. Ważnym zadaniem jest też integracja
i wspólne wykorzystywanie zasobów technicznych instytucji realizujących
zadania publiczne.

Autorzy projektu
proponują ponadto dbałość o interoperacyjność i bezpieczeństwo
systemów teleinformatycznych administracji publicznej. Jednym z działań ma
być podnoszenie kwalifikacji informatycznych pracowników i kadry
informatyków administracji publicznej. Nie wolno zapominać o koordynacji
przygotowania projektów informatyzacyjnych w perspektywie finansowej Unii
Europejskiej na lata 2014 – 2020.

Po trzecie: e-społeczeństwo

Ostatnim elementem Planu Informatyzacji Państwa jest
stworzenie warunków dla rozwoju społeczeństwa informacyjnego. Chodzi przede
wszystkim o zapewnienie szerokopasmowego dostępu do Internetu, zgodnego
z wytycznymi strategii „Europa 2020” oraz Europejskiej Agendy Cyfrowej.
W związku z tym rząd planuje zbudowanie infrastruktury zapewniającej
rozpowszechnienie szerokopasmowego dostępu do Internetu na terenach, na których
jest niewystarczający, oraz opracowanie programu wsparcia budowy sieci
szerokopasmowego dostępu do Internetu (sieci nowej generacji – NGN).

Ważne jest ponadto prowadzenie
lub wspieranie działań promocyjnych i edukacyjnych w zakresie
korzystania z usług elektronicznych. Urzędnicy opracują m.in. programy
działań edukacyjnych, podnoszących umiejętności w zakresie wykorzystania
informatyki i użytkowania ePUAP-u.

Rząd będzie też zobowiązany
do prowadzenia działań skierowanych do osób zagrożonych wykluczeniem cyfrowym.
Do jego zadań będzie należało także zapewnienie bezpieczeństwa ogólnego przy
wykorzystaniu systemów teleinformatycznych oraz zapobieganie cyberprzestępczości.

W ramach
upowszechnienia zastosowania teleinformatyki w ochronie zdrowia,
środowiska i w kulturze rząd wprowadzi obowiązek przyjmowania faktur
elektronicznych od 1 stycznia 2014 r., zdigitalizuje zasoby
informacyjne przechowywane w postaci analogowej i uruchomi elektroniczną
platformę konsultacyjnych usług telemedycznych (np. konsultacji trudnych
przypadków.

PTI przeciwne

Polskie Towarzystwo
Informatyczne negatywnie ocenia przedłożony projekt Planu Informatyzacji
Państwa. Uważa, że nowy dokument nie zrywa z dotychczasową niekorzystną
tendencją dotyczącą systemów informatycznych dla administracji publicznej ani
nie gwarantuje optymalnego rozwoju i nadgonienia opóźnień w tym
zakresie, zgodnego z dokumentami Unii Europejskiej. Mimo że w PIP-ie
dostrzec można kilka pozytywnych kierunków, według PTI wskazane byłoby, aby
został opracowany od nowa, z uwzględnieniem przekazanych w opinii
postulatów.

Zdaniem przedstawicieli
PTI dotychczas przyjmowano, że projekty rozporządzeń w tej sprawie powinny
być konstruowane minimalistycznie, tj. odwoływać się do załączników
zawierających właściwe Plany Informatyzacji Państwa. Takie podejście (typowe
w MSWiA, które jest twórcą PIP-ów) niewątpliwie bardzo upraszcza
legislację, gdyż załącznik nie podlega ocenie szczegółowej, ale praktycznie
pozostawia poza sferą regulacyjną rozporządzenia reguły, według których
odbywają się m.in. aktualizacja, modyfikacja i ocena postępów realizacji
planu. W rezultacie PIP, wbrew intencjom ustawodawcy, został „zamrożony”.
Dotychczasowe funkcjonowanie PIP 2007 – 2010 pokazało niestety, że Plan
Informatyzacji Państwa nie spełnił swej roli.