Nadzieja w IV kwartale
Dwie trzecie resellerów rozprowadza albo wdraża systemy ERP lub finansowo-księgowe – wynika z Barometru CRN Polska. Choć ich zdaniem sprzedaż tych rozwiązań raczej nie wzrosła w ciągu ostatnich 12 miesięcy. IV kwartał 2010 r. zapowiada się raczej nieźle.
Liczba resellerów handlujących oprogramowaniem dla firm drastycznie spadła. Jeszcze rok temu 90 proc. naszych czytelników przyznawało się do sprzedaży tego typu systemów (pisaliśmy o tym w artykule „Małe firmy chcą mieć efki” opublikowanym w CRN Polska nr 22/2009).
Według dwóch piątych ankietowanych w ciągu ostatniego roku, czyli od września 2009 do września 2010, sprzedaż systemów finansowo-księgowych w porównaniu z notowaną w 2008 r. spadła. Również dwie piąte respondentów uważa, że utrzymała się na tym samym poziomie, natomiast w opinii niecałej jednej piątej – wzrosła. Co ciekawe, niemal identycznie ankietowani oceniali okres od września 2008 do września 2009 r. podczas poprzedniego Barometru CRN Polska dotyczącego tej samej tematyki. Z kolei sprzedaż oprogramowania typu ERP od września 2009 do września 2010, w porównaniu z notowaną w 2008 r., zdaniem ponad połowy respondentów utrzymała się na tym samym poziomie, według 38 proc. – spadła, a w opinii co dziesiątego resellera – wzrosła.
POKŁOSIE KRYZYSU
Spadek liczby resellerów zajmujących się wdrażaniem oprogramowania dla firm nie dziwi. Zdaniem Romana Kaczmarka, zastępcy prezesa zarządu poznańskiego Silpolu, z powodu braku znaczącego zwiększenia sprzedaży, ostatni rok trzeba jednak jeszcze uznać za kryzysowy. Na bardzo niski zbyt tych rozwiązań narzeka także Mariusz Ziółkowski, właściciel Avisa z Biskupca. Wtóruje mu Radosław Springer, właściciel opolskiego RAS Serwisu: – Wdrożenia systemów finansowo-księgowych czy klasy ERP to ostatnia dziedzina informatyki, na której można dobrze zarobić – ocenia. Według Dawida Wojnarowskiego, właściciela warszawskiego Alt One, ostatnie 12 miesięcy było zdecydowanie trudniejsze niż 2008 r. Ta opinia dotyczy głównie tych, którzy trafili do sprzedawcy „z ulicy”. – Dzięki zachowaniu wysokiej jakości wdrożeń i dbałości o obecnych klientów udało nam się w tym okresie utrzymać sprzedaż na niezmienionym poziomie, mimo że 2008 był dla nas bardzo dobry. Ponownie okazuje się, że referencje są najlepszym kluczem do serca i portfela klienta – podkreśla Dawid Wojnarowski. W opinii Jarosława Utrackiego, dyrektora PC.netu z Sosnowca, oprogramowanie dla firm nie cieszy się takim popytem, jakiego wszyscy by sobie życzyli, m.in. z powodu częstego niedoceniania przez klientów roli efektywnego zarządzania przepływem dokumentów w firmie. – Polegają po prostu na pamięci pani Zosi, która bywa zawodna, więc pozorne oszczędności, czyli brak systemu FK w firmie, skutkują zapomnianymi zleceniami itp. – twierdzi Jarosław Utracki.
WOLĄ FK NIŻ ERP
43 proc. respondentów ocenia rentowność wdrożeń systemów finansowo-księgowych jako przeciętną, 37 proc. – jako bardzo dobrą, 8 proc. – jako bardzo niską, a 6 proc. uważa, że nie przynoszą zysków. Kolejne 6 proc. ankietowanych nie potrafi w ogóle jej określić.
Według Zbigniewa Maryniaka, prezesa warszawskiego CPU-Service, ze sprzedażą systemów finansowo-księgowych jest nieco lepiej niż ze zbytem oprogramowania klasy ERP. – Księgowość i rachunkowość to jednak liczby, a te są bezlitosne, więc klienci znacznie częściej decydują się na kupno systemu FK – uważa. Według Przemysława Lepiarza, współwłaściciela krakowskiej firmy Alpol – rozwiązania informatyczne, jedną z przyczyn zainteresowania klientów oprogramowaniem FK jest „promocja legislacyjna” w prezencie od rządu, czyli zapowiedziana zmiana stawek VAT od nowego roku. Marek Kierliński, właściciel kaliskiego Kalkomu, zajmującego się głównie wdrożeniami systemów finansowo-księgowych, zauważa znaczne zainteresowanie zastosowaniem nowych rozwiązań. – Wpływają na to m.in. zapowiedzi producentów starych systemów, bazujących na DOS-ie, że nie będą opracowywać uaktualnień dostosowujących je do działania w nowym roku, po zmianie stawek VAT – mówi Marek Kierliński. Według resellerów, którzy sprzedają oprogramowanie FK, głównymi jego nabywcami są mikroprzedsiębiorstwa (60 proc. wskazań) i MSP (57 proc.). Poza tym oprogramowanie finansowo-księgowe kupują korporacje (12 proc. wskazań) i administracja (11 proc.).
ERP JEST PRZEREKLAMOWANY?
Dwie piąte respondentów uważa, że rentowność wdrożeń systemów ERP jest przeciętna, co trzeci – bardzo dobra. Co piąty ankietowany nie potrafi jej ocenić, 2 proc. sądzi, że jest bardzo niska, a 4 proc. twierdzi, że nie przynoszą zysków. Zdaniem Zbigniewa Maryniaka systemy ERP są przereklamowane, a koszt wdrożenia wielokrotnie przewyższa oszczędności z ich stosowania. – ERP, czyli system informatyczny służący wspomaganiu zarządzania przedsiębiorstwem, jest w firmach państwowych i administracji zasłoną dla niekompetencji i nieudolności kadry zarządzającej – twierdzi prezes CPU-Service. Niemniej jednak sprzedawcy nastawiają się głównie na IV kwartał. – Największa sprzedaż systemów ERP na ogół ma miejsce w ostatnim kwartale i w bieżącym roku również się tego spodziewamy – ocenia Wiesław Maciołek, prezes CDN Partner w Krakowie. Wtóruje mu Bartłomiej Noculak, właściciel IT Make Systemy Informatyczne z Ostrowa Wielkopolskiego. – Teraz jest gorący okres na rynku, to ostatnie chwile na łapanie klientów przed 1 stycznia, czyli dniem, kiedy firmy przechodzą na systemy ERP lub zmieniają posiadane oprogramowanie na inne. Obecnie panuje duża konkurencja i oprócz prezentacji działania systemu trzeba zaoferować wizyty referencyjne, gratisowe moduły itp. – podsumowuje Bartłomiej Noculak.
Według uczestników naszego barometru 48 proc. nabywców systemów ERP to MSP, 28 proc. – korporacje, 12 proc. – administracja, a 23 proc. – inne przedsiębiorstwa.
Podobne artykuły
Rok 2023 okiem integratora
Rozważam ograniczenie działań w branży IT i skupienie się na sieci światłowodowej.
Monitoring wizyjny: biznes o dwóch obliczach
Monitoring wizyjny budzi w społeczeństwie mieszane uczucia. Niektórzy uważają, że poprawia poziom bezpieczeństwa na ulicach i w punktach usługowych, inni widzą w nim narzędzie inwigilacji.
Programy partnerskie: resellerzy spragnieni wiedzy
Resellerzy podkreślają, że szczególnie cenny w programach partnerskich jest obecnie dostęp do wiedzy. Zwracają przy tym uwagę na niepotrzebne błędy i wpadki, których producenci powinni zdecydowanie unikać.