CRN Polska Do nagrody Postać Rynku IT 2001 został pan nominowany za konsekwentną promocję marki i osiągnięcie czołowej pozycji w segmencie multimediów. Promocja marki to sukces całej korporacji, ale sukces w Polsce, to głównie pana zasługa…
Marcin Kindler To zasługa całego zespołu Creative Labs w Polsce, nie tylko moja. Myślę, że droga do sukcesu jeszcze przed nami. Jesteśmy najlepiej rozwijającym się oddziałem Creative Labs w Europie. Nasz oddział jest odpowiedzialny za cały region Europy Wschodniej, z wyjątkiem Białorusi. Mamy bardzo mocną pozycję na rynku, ale jest jeszcze wiele do zrobienia. Na rynku kart dźwiękowych region Europy Wschodniej jest drugi co do wielkości w Europie (po Niemczech). Dużym sukcesem biura jest aktywna działalność na innych rynkach ­ kart graficznych i głośników.  Gdy otwieraliśmy przedstawicielstwo Creative Labs w Polsce, naszych produktów tu nie było. Dwa lata temu korporacja kupiła firmę Cambridge SoundWorks, która produkuje dla nas głośniki. To był bardzo udany zakup ­ głośniki sprzedaje się bardzo dobrze. Mamy wiele pomysłów, które sukcesywnie realizujemy. 

CRN Polska Jakie wydarzenia związane z pracą miały największy wpływ na pana obecną pozycję zawodową?
Marcin Kindler Miałem dużo szczęścia. Studia kończyłem jeszcze w poprzednim systemie, kiedy życie było trochę spokojniejsze. Mieszkałem długo za granicą, dzięki czemu znam języki i łatwo nawiązuję kontakt z ludźmi. I nagle wszystko się zmieniło. Pierwszym moim pracodawcą był Xerox, gdzie pracowałem przez trzy lata i cały czas byłem szkolony w dziedzinie sprzedaży i marketingu. Wtedy osób wyszkolonych było mało, rynek nie był tak zwariowany jak teraz. Dziś każdy, kto kończy studia, czuje oddech konkurencji na plecach. Teraz jestem szefem Creative’a i bardzo lubię tę pracę.

CRN Polska A dlaczego akurat informatyka, a nie na przykład medycyna lub motoryzacja?
Marcin Kindler To całkowity przypadek. Z wykształcenia jestem biochemikiem, chciałem być lekarzem. Po powrocie ze Stanów Zjednoczonych długo szukałem ciekawej pracy. Trafiłem do Xeroxa… i pozostałem w branży związanej z informatyką. 

CRN Polska Jak rodzina traktuje pana zaangażowanie w pracę?
Marcin Kindler Rodzina przyzwyczaiła się. Moja praca zawsze była związana z licznymi wyjazdami. Teraz jeżdżę trochę mniej, świat się zinformatyzował, dzięki czemu kontakt jest łatwiejszy. Staram się jak najwięcej czasu poświęcać rodzinie i nie pracować w domu. Do pracy przychodzę wcześniej niż  pracownicy, mam więc spokój i czas na załatwienie najważniejszych spraw.

CRN Polska Co pan uważa za podstawę biznesu?
Marcin Kindler Zaufanie. Nie wyobrażam sobie współpracy z dystrybutorami czy innymi firmami bez wzajemnego zaufania. Na tym rynku obraca się naprawdę dużymi kwotami. Na szczęście ze wszystkimi dystrybutorami Creative’a współpracuje mi się bardzo dobrze. W firmie cenię odpowiedzialność mego zespołu ­ każdy z pracowników wie, co jest do zrobienia. W polskim oddziale Creative’a pracuje tylko siedem osób, ale przy odpowiednim zarządzaniu dajemy sobie radę. Proszę też pamiętać, że oddział odpowiedzialny jest za cały region, czyli trzydziestu dystrybutorów w dziewięciu krajach.

 


CRN Polska Jakie ma pan marzenia związane z firmą i pracą zawodową?
Marcin Kindler Na pewno więcej pracowników. Mamy kilka pomysłów, które chcielibyśmy zrealizować. Stawiamy na to, że komputery będą coraz bardziej multimedialne. Komputer w domu przestał być maszyną do pisania i liczenia, a stał się „centrum rozrywki”. Na komputerze odtwarzana jest muzyka, także z płyt CD, filmy DVD. Podłącza się do niego wiele innych urządzeń mutlimedialnych ­ kamery, aparaty cyfrowe itd. Rola komputera przez ostatnie parę lat bardzo się rozszerzyła. Zamierzamy to wykorzystać… 

CRN Polska Czy ma pan jakieś obawy z tym związane?
Marcin Kindler Przez najbliższe dwa lata nie mam czego się obawiać. Swego czasu pewne zagrożenie mogły stanowić karty dźwiękowe na płytach głównych. Okazało się jednak, że wcale nie odebrały popularności tradycyjnym kartom. Przeciwnie ­ ludzie zwrócili uwagę na dźwięk z komputera i coraz częściej kupują lepsze karty dźwiękowe i zaawansowane zestawy głośnikowe. Największą niespodzianką dla nas jest fakt, że co trzecia sprzedawana przez nas karta, to karta profesjonalna, z serii Live. To potwierdzenie, że konsumenci doceniają jakość dźwięku i możliwości jego obróbki, a dla nas dobre pole do popisu. 

CRN Polska Jak ocenia pan rynek multimediów? Można czasem spotkać się z opinią, że wśród użytkowników prywatnych, kto miał kupić komputer, ten już kupił, a cała oferta rynkowa kierowana jest do korporacji. Nie wróży to dobrze Creative Labs…
Marcin Kindler Nie zgadzam się z tą opinią. Jeśli weźmiemy pod uwagę rynek użytkowników prywatnych, okaże się, że przez najbliższych kilka lat można będzie sprzedać kilka milionów komputerów multimedialnych. Rynek jest olbrzymi. Społeczeństwo nie jest zbyt zamożne, ale cały bogaci się. Proszę też pamiętać, że rynek urządzeń multimedialnych będzie się rozwijał znacznie szybciej niż rynek komputerów PC. 

CRN Polska Czy Creative planuje kierować swoją ofertę na rynek korporacyjny?
Marcin Kindler Chyba nie. Rynek korporacyjny z multimediami ma niewiele wspólnego. Owszem, niektóre nasze produkty mogą być używane w korporacjach (kamery, nagrywarki), ale nie budujemy planów całej firmy tylko w oparciu o te produkty. Wydaje mi się, że przy dzisiejszych możliwościach Internetu np. wideokonferencje są przerostem formy nad treścią. Łącza są jeszcze zbyt wolne. Mamy gotowe kamery, które sprzedaje się coraz lepiej, i czekamy, aż będzie można je z powodzeniem wykorzystywać w Internecie. 

CRN Polska Skupmy się na chwilę na kanale dystrybucyjnym. Czy planujecie jakieś zmiany?
Marcin Kindler W Polsce mamy pięciu dystrybutorów i tej liczby na razie nie zamierzamy zmieniać. Zastanawiamy się nad sprzedażą przez Internet, ale to przyszłość. Na pewno nie będziemy w ten sposób konkurować z kanałem, ale wykorzystywać go do dystrybucji sprzedanych przez Internet produktów. 

CRN Polska Czy Creative uruchomi jakiś program partnerski dla swoich resellerów?
Marcin Kindler Tak, zasady tego programu właśnie się krystalizują. Stworzyliśmy już dużą bazę danych firm, od których będziemy spodziewali się pomocy przy tworzeniu tego programu. Chciałbym, aby ten program ruszył od lipca.