W trakcie pandemii coraz więcej pracowników wykonuje służbowe obowiązki zdalnie i raczej należy zakładać, że ten model zostanie utrzymany przez wiele najbliższych miesięcy (ponieważ ma wiele zalet, część pracodawców rozważa wprowadzenie go jako nowy standard). Ale częste przemieszczanie się pracowników powoduje wzrost ryzyka utraty – kradzieży lub zgubienia – zawierającego dane sprzętu lub zewnętrznych nośników, np. pendrive’ów. Niestety, człowiek jest najsłabszym ogniwem w kontekście zapewniania bezpieczeństwa środowisk IT, dlatego administratorzy w firmach powinni podjąć wszelkie możliwe działania, aby ograniczyć prawdopodobieństwo wycieku informacji.

– Przez ostatnie miesiące bardzo wiele firm kupowało swoim pracownikom laptopy, wiedząc, że w każdej chwili mogą oni być zmuszeni do przejścia na zdalny tryb pracy – mówi Robert Sepeta, Business Development Manager w Kingston Technology. – Ponieważ laptopy klasy biznesowej są drogie, a dodatkowo był problem z ich dostępnością, często decydowano się na komputery konsumenckie, które nie są wyposażone w sprzętowe szyfrowanie za pomocą modułu TPM, a więc nie spełniają podstawowych kryteriów bezpieczeństwa. Dlatego firmom, których pracownicy przetwarzają na swoich komputerach wrażliwe dane, Kingston rekomenduje wyposażenie je w dyski z wbudowanym sprzętowym szyfrowaniem, realizowanym w standardzie TCG Opal lub eDrive.

Takim nośnikiem jest 2,5-calowy dysk SSD KC600 z interfejsem SATA 3.0. Wykorzystano w nim pamięci NAND 3D TLC i moduł szyfrowania sprzętowego algorytmem z 256-bitowym kluczem. Dysk zapewnia odczyt i zapis z prędkością do  550 i 520 MB/s, a maksymalna pojemność nośników z tej rodziny to 2 TB.

Na serwerach też bezpiecznie

W przypadku serwerów znajdujących się w centrum danych bezpieczeństwo ma trochę inny wymiar. Ryzyko kradzieży urządzenia jest znacznie mniejsze (chociaż takie przypadki miewały miejsce), ale priorytetem jest zagwarantowanie aplikacjom jak najszybszego dostępu do danych, co przekłada się na ciągłość biznesową. Kingston ma bardzo bogatą ofertę dysków serwerowych, które mogą spełnić zapotrzebowanie firm każdej wielkości.

Dyski Data Center 450R, 500R i 500M to wysokowydajne 2,5-calowe nośniki SSD SATA 6 Gb/s, wyposażone w pamięć NAND 3D TLC. Zapewniają bardzo stabilną pracę pod względem przepustowości i czasu dostępu do danych przy wszelkiego typu zadaniach obliczeniowych wykonywanych przez serwer. Kontroler modeli z literą R w nazwie został przystosowany do pracy w środowiskach, gdzie jest potrzeba bardzo szybkiego odczytywania danych. Model 500M został przygotowany do pracy w serwerach, w których liczba operacji odczytu i zapisu jest zrównoważona. Wszystkie dyski dostępne są w różnych pojemnościach – od 480 GB do 7,68 TB.

W modelach DC500R i DC500M dodatkowo zapewniono pełną ochronę toru przesyłanych danych. Wbudowane kondensatory i specjalne oprogramowanie zapewniają ochronę przed utratą zasilania (Power Loss Protection), dzięki czemu w razie awarii tablica mapowania dysku zostanie prawidłowo zaktualizowana.

Kingston oferuje również dyski SSD działające w architekturze NVMe, zapewniające najszybszą obecnie transmisję danych dzięki bezpośredniemu podłączeniu do magistrali PCIe i gwarantujące ich bezpieczeństwo w momencie utraty zasilania. Ciekawym modelem jest DC1000B – dysk rozruchowy (Boot) klasy ekonomicznej, z interfejsem M.2 Gen 3.0 x4 PCIe i 64-warstwową pamięcią 3D TLC NAND, przeznaczony dla serwerów biznesowych. Najwyższą natomiast wydajność gwarantują dyski DC1000M z interfejsem U.2 NVMe. Zostały zaprojektowane tak, by wykonywać do 540 tys. losowych operacji wejścia-wyjścia na sekundę (IOPS) oraz gwarantować przepustowość wynoszącą do 3 GB/s.

Autoryzowanymi dystrybutorami produktów Kingstona w Polsce są: AB, Action, Also, Ingram Micro i Tech Data.

Dodatkowe informacje: Robert Sepeta, Business Development Manager, Kingston Technology, rsepeta@kingston.eu