Kolejny dobry rok

Popyt na monitory MFM, czyli modele wyposażone w tunery telewizyjne, wyraźnie się zwiększył w czasie, gdy cały rynek paneli LCD odnotował kolejny słaby rok. W porównaniu z I połową 2009 zbyt liczony w sztukach zmniejszył się o 36 proc. (z 610 tys. od stycznia do czerwca 2009 r. do 390 tys. w I połowie 2010). Od stycznia br. sprzedaż monitorów spadała z miesiąca na miesiąc, nie licząc niewielkiego wzrostu w maju. Tymczasem urządzenia MFM cieszyły się coraz większym zainteresowaniem klientów. W I połowie 2009 r. kupili 31 tys. takich urządzeń, a w I połowie 2010 w kanale dystrybucyjnym – ponad 33 tys. Po uwzględnieniu kontraktów B2B, obejmujących dostawy od producentów bezpośrednio do kontrahentów biznesowych, okazuje się, że od stycznia do czerwca 2010 r. rynek wchłonął około 105 tys. monitorów MFM. Dlaczego zainteresowanie tym sprzętem jest coraz większe? Producenci argumentują, że monitory z tunerami są chętnie kupowane ze względu na swą uniwersalność – to dwa urządzenia w jednym, można je podłączyć do komputera, tak jak zwykły monitor, albo oglądać na nich telewizję. Dostawcy zwracają również uwagę, że na rynku jest niewiele odbiorników TV o przekątnych poniżej 30 cali, a monitory MFM wyróżniają się wysoką rozdzielczością w porównaniu z tą grupą produktów.
– Sprzedaż monitorów MFM rośnie z kilku powodów – wyjaśnia Bartłomiej Stajak, Product Manager Samsunga. – Po pierwsze mogą zastąpić telewizor, a są niewiele droższe niż zwykłe monitory. Na przykład w przypadku paneli 23-calowych różnica cen wynosi około 10 proc. Po drugie monitory MFM mają z reguły rozdzielczość full HD, podczas gdy w przypadku telewizorów taką gęstością matryc charakteryzują się modele o przekątnych powyżej 30 cali. Poza tym na rynku jest niewielki wybór odbiorników TV mniejszych niż 30 cali, monitory MFM skutecznie więc wypełniają tę niszę.

Urządzenia MFM umożliwiają odbiór telewizji cyfrowej w najnowszym standardzie MPEG 4, w którym będzie nadawany naziemny sygnał telewizyjny na terenie Polski, co również – zdaniem Adama Wawińskiego, sales directora LG – wpływa na ich popularność. Menedżer LG podkreśla, że monitory full HD z tunerami standardowo już wyposaża się w złącza HDMI, dzięki czemu można je podłączyć np. do konsoli, są więc atrakcyjne również dla graczy.
– Wszystkie monitory z tunerami przystosowano do standardu MPEG 4 – zapewnia Adam Wawiński. – Dla klientów to jedna z najważniejszych zalet takich urządzeń, obok wysokiej rozdzielczości. Na monitorach MFM można oglądać nie tylko programy telewizyjne, lecz także gry w rozdzielczości full HD. Ponieważ rośnie rynek konsoli, takim sprzętem są coraz bardziej zainteresowani gracze.

RYNEK DWÓCH GIGANTÓW

LG i Samsung od dawna dominują na rynku monitorów z tunerami. Obaj producenci mają w nim w sumie 99-proc. udział i od kilku lat rywalizują o pierwszeństwo. W 2010 r., jeśli weźmiemy pod uwagę łączną sprzedaż monitorów MFM z uwzględnieniem segmentu B2B, liderem było LG, które sprzedało 65,5 tys. urządzeń (62 proc. rynku). Należy jednak podkreślić, że taki wynik był w dużej mierze efektem jednorazowego zdarzenia, a mianowicie kontraktu na dostawę 45 tys. monitorów dla jednej ze stacji telewizyjnych. W kanale dystrybucyjnym LG rozprowadziło 12 tys. monitorów, bezpośrednio do sieci detalicznych zostało zakontraktowanych 8,5 tys. Samsung sprzedał w minionym półroczu 39 tys. (37 proc. rynku), z tego ponad 18 tys. objęły umowy B2B zawarte z sieciami detalicznymi. Do mniejszych gracy zaliczają się Asus, BenQ i Philips. Rok temu, tj. w I połowie 2009, liderem był Samsung (68 proc.), drugie miejsce zajmowało LG (31 proc.).
Warto podkreślić, że znaczący wzrost popytu na monitory z tunerami (nawet gdy pominiemy segment B2B, sprzedaż w ciągu minionego roku zwiększyła się o 9 proc.) miał miejsce przy spadających cenach. W I połowie 2009 r. monitor MFM sprzedany na polskim rynku kosztował średnio 1042 zł brutto, a w I poło-wie 2010 – 986 zł brutto (dane GfK Polonia, Retail and Technology). Urządzenia taniały, mimo że rósł udział większych formatów. Dostawcy przewidują, że ten trend utrzyma się w przyszłym roku.
– W 2009 ceny spadały z kilku powodów – tłumaczy Zbigniew Mądry, członek zarządu i dyrektor handlowy AB. – Jednym z najważniejszych był słabnący popyt na monitory na całym rynku. Poza tym najwięksi producenci, LG i Samsung, rywalizowali o pierwszeństwo. Przypuszczam, że ta konkurencja doprowadzi do dalszych obniżek. Również przedstawiciel LG uważa, że monitory MFM będą coraz tańsze. – W przyszłym roku modele o przekątnych 22 i 23 cale nie powinny kosztować więcej niż 900 zł brutto – prognozuje Adam Wawiński.

ADAM WAWIŃSKI
Sales Director LG

W pierwszym półroczu 2009 większość sprzedaży stanowiły monitory 19-calowe, jednak w 2010 najwyższym zainteresowaniem cieszyły się urządzenia o przekątnych 22 i 23 cale. Poszukiwane były również „dziewiętnastki”, ale klienci wybierali duże formaty częściej niż w zeszłym roku. Wynikało to zapewne z niewielkiej różnicy cen między modelami 19-calowymi i większymi. Najbliższe miesiące powinny przynieść wzrost sprzedaży dużych monitorów. Pod względem nasycenia rynku nadal daleko nam do krajów zachodnich. Na przykład we Włoszech urządzenia MFM stanowią 45 proc. sprzedaży monitorów, a w Hiszpanii – blisko 55 proc.

WIĘKSZE PRZEKĄTNE

W porównaniu z ubiegłym rokiem wzrósł popyt na monitory o przekątnej 23 cale i większej. W I połowie 2009 takie urządzenia stanowiły łącznie 19 proc. sprzedaży, a w bieżącym roku – 38 proc. Najwyższą popularnością cieszyły się panele 22-calowe, które mają prawie 50-proc. udział w rynku monitorów MFM. W porównaniu z I połową 2009 ich sprzedaż zwiększyła się o 15 proc.
Znacznie spadło natomiast zapotrzebowanie na monitory o przekątnej 20 cali i mniejszej. W pierwszym półroczu 2009 były to najpopularniejsze modele w ofercie, z udziałem wynoszącym 41 proc. W ciągu roku ich sprzedaż zmniejszyła się jednak trzykrotnie, w rezultacie w I półroczu 2010 najmniejsze urządzenia miały już tylko 16 proc. rynku.

Dostawcy przewidują, że popyt na monitory 19- i 20-calowe będzie nadal spadał, natomiast największy udział zachowają panele o przekątnych 22 i 23 cale. – Urządzenia 22- i 23-calowe staną się standardem, bo dla użytkowników taka wielkość jest najbardziej uniwersalna – mówi Zbigniew Mądry. – Umożliwia zarówno pracę z komputerem, jak i oglądanie telewizji. Sprzedaż paneli 19- i 27-calowych ustabilizuje się na stosunkowo niskim poziomie. Raczej nie należy się spodziewać dużej popularności monitorów większych niż 27 cali. Takie wymiary są zarezerwowane dla telewizorów. Podobnego zdania jest przedstawiciel LG, jednak sądzi, że będzie rosnąć także popyt na modele o największych rozmiarach. – III i IV kwartał bieżącego roku powinien przynieść kolejny wzrost sprzedaży monitorów o przekątnych 22 i 23 cale – twierdzi Adam Wawiński. – Przypuszczam, że urządzenia 27-calowe również będą zdobywać coraz mocniejszą pozycję na rynku. Producenci zwracają uwagę, że zwiększa się popyt na panele z podświetleniem LED. Na przykład w Samsungu w tym roku pojawią się trzy nowe modele LED o przekątnych 21,5, 23 oraz 24 cale. Na popularność urządzeń wyposażonych w diody LED stawia Acer, który w październiku zadebiutuje na rynku monitorów MFM w Polsce. Według Patryka Roszko, Distribution Sales Executive w Acerze, w 2010 r. dużym zainteresowaniem powinny się cieszyć monitory MFM LED charakteryzujące się wysokimi parametrami kontrastu dynamicznego (nawet 12?000?000:1). Jego zdaniem klienci będą poszukiwać również modeli wyposażonych w złącza USB, które umożliwiają odtwarzanie plików multimedialnych z pamięci masowych USB.

RYNEK DALEKI OD NASYCENIA

Dostawcy są przekonani, że sprzedaż paneli MFM będzie rosła. Ich zdaniem polski rynek tych urządzeń jest daleki od nasycenia. Powołują się na przykłady krajów Europy Zachodniej, gdzie monitory wyposażone w tunery mają kilka razy wyższy udział w sprzedaży paneli LCD, a odsetek ten nadal rośnie. – W Europie Zachodniej monitory MFM stanowią około jednej trzeciej sprzedawanych urządzeń – wyjaśnia Bartłomiej Stajak z Samsunga. – Przypuszczam, że u nas taki udział osiągną za rok. Ale na tym nie koniec. Moim zdaniem za kilka lat co drugi monitor kupowany w Polsce będzie wyposażony w tuner TV. Dostawcy zwracają uwagę, że w portfolio LG i Samsunga monitory MFM już teraz osiągnęły poziom sprzedaży obserwowany na rynkach zachodnich – stanowią około 30 proc. rozprowadzanych urządzeń. A udziały w rynku będą zapewne zwiększać pozostali vendorzy. – Z naszych badań wynika, że sprzedaż paneli z tunerami będzie rosnąć przez dłuższy czas – podkreśla Patryk Roszko. – Urządzenia MFM, ze względu na uniwersalność i wysokie parametry, jeszcze długo pozostaną atrakcyjnym produktem dla wielu użytkowników. Według optymistycznych prognoz w ciągu najbliższego roku sprzedaż monitorów MFM zwiększy się nawet o 70 proc. Nowościami, które mają podtrzymać zainteresowanie konsumentów tymi urządzeniami w nadchodzących latach, będą m.in. panele MFM 3D. Przydadzą się do pracy z komputerem i do oglądania telewizji, ale także filmów trójwymiarowych i gier.

ZBIGNIEW MĄDRY
członek zarządu i dyrektor handlowy AB

Panele MFM są często kupowane wyłącznie do oglądania telewizji. Dlatego klienci będą przywiązywać dużą wagę do jakości obrazu oraz funkcji multimedialnych. Od dłuższego czasu obserwujemy wzrost zainteresowania monitorami wyposażonymi w tunery, ich sprzedaż z pewnością będzie coraz większa. Wynika to m.in. z polityki producentów, którzy promują urządzenia MFM. Moim zdaniem w ciągu najbliższego roku sprzedaż modeli 22-calowych nieznacznie się zmniejszy na korzyść urządzeń o przekątnej 23 cale.

ADAM RUMASZ
główny specjalista ds. zarządzania grupą i produktem w Vobisie

Modele z tunerem telewizyjnym stanowią ważne uzupełnienie oferty monitorów z dwóch zasadniczych powodów: pozwalają uzyskać wyższą marżę i podnoszą średnią cenę sprzedaży. W naszej sieci w ciągu minionego roku sprzedaż monitorów MFM rosła, w najbliższych kwartałach ten trend powinien się utrzymać. Klienci najchętniej wybierali modele o przekątnych od 21,5 do 23 cali.