Przetwarzanie i przechowywanie firmowych danych jest obecnie związane z wieloma aspektami, które należy wziąć pod uwagę podczas projektowania wdrażanych u klientów rozwiązań. Tematem numer jeden na całym świecie jest ochrona informacji – zarówno przed wyciekami, jak i utratą bądź zablokowaniem dostępu do nich. Kolejnym istotnym aspektem jest  zapewnienie ciągłości działania środowisk IT dla funkcji biznesowo-operacyjnych w przedsiębiorstwie. Równie ważna jest wydajność dostarczania danych serwerom i stacjom roboczym, oraz czas potrzebny do przywrócenia środowiska do pracy po ewentualnej awarii lub planowanej przerwie serwisowej. Dlatego proponowanie klientom urządzeń wybieranych tylko według parametrów technicznych przestało mieć sens.

Staramy się przekonywać partnerów oraz ich klientów, aby myśleli o całych rozwiązaniach, a nie konkretnych produktach – podkreśla Piotr Brychczyński, Business Development Manager w Fujitsu. – Dotyczy to przede wszystkim rozwiązań do przechowywania danych oraz ich backupu. Dlatego nie zaczynamy rozmów od prezentowania poszczególnych macierzy dyskowych, bibliotek taśmowych i urządzeń do backupu. Zaczynamy od poznania potrzeb biznesowych klienta, potem zastanawiamy się, jakich konkretnych funkcji zapewnianych przez rozwiązanie IT on oczekuje, a dopiero na końcu sprawdzamy, który produkt lub ich grupa je oferuje.

Taka polityka sprawdza się szczególnie w przypadku pamięci masowych oraz systemów do backupu i archiwizacji, ponieważ „uczestniczą” one w całym cyklu życia informacji w firmie. W krytycznym momencie ułatwiają odzyskanie danych lub przywrócenie całego środowiska do pracy po awarii. Istnieje jednak wiele dodatkowych funkcji zapewnianych przez macierze dyskowe i biblioteki taśmowe, które sprawiają, że dane są udostępniane z różną wydajnością (tiering, SSD cache, quality of service) i zabezpieczane na różne sposoby (m.in. snapshoty, replikacja lokalna i zdalna, narzędzia gwarantujące integralność danych, szyfrowanie), oraz takie, które służą do redukowania ilości zajętego miejsca na nośniku (kompresja, deduplikacja). Od tego, jakie podejście poszczególni producenci mają do danej funkcji, zależy jak efektywne dla klienta będzie zawierające ją rozwiązanie. Dla przykładu, macierze Fujitsu umożliwiają wybranie woluminów, wobec których ma być stosowana deduplikacja, podczas gdy wiele konkurencyjnych rozwiązań obejmuje tym procesem wszystkie nośniki. Nie zawsze ma to sens, bo współczynnik deduplikacji dla niektórych rodzajów danych jest bardzo mały, a obciążenie procesora wykonującego tę operację dość znaczne.

Dane zawsze zabezpieczone

Fujitsu ma w swoim portfolio wszystkie (oprócz nośników optycznych) rodzaje pamięci masowych: macierze all-flash (Eternus AF), macierze hybrydowe (Eternus DX), hiperskalowalne systemy dyskowe (Eternus CD), biblioteki taśmowe (Eternus LT) oraz rozwiązania do backupu i archiwizacji (Eternus CS). Ma również podpisane umowy resellerskie z kilkoma producentami oprogramowania do zarządzania danymi i ich backupu oraz archiwizacji (m.in. FalconStor, Veeam, Commvault, Veritas).

W ubiegłym roku do oferty Fujitsu trafiło ciekawe urządzenie Eternus CS8050, które dostępne jest w dwóch wersjach, przeznaczonych do backupu lub archiwizacji danych. System ten bazuje na znajdującej się w ofercie Fujitsu od prawie 20 lat platformie Eternus CS8000, sprawdzonej w wielu centrach danych we współpracy z najpopularniejszymi na rynku pakietami do backupu i archiwizacji (m.in. firm Atempo, Commvault, Dell EMC, IBM, Micro Focus, Veeam i Veritas).

 

Eternus CS8050 może pełnić funkcję wirtualnej biblioteki taśmowej (VTL) do backupu oraz serwera plików (NAS) – te dwie wersje urządzeń różnią się preinstalowanym oprogramowaniem zarządzającym. Przeznaczone są dla firm średniej wielkości lub oddziałów dużych przedsiębiorstw, które korzystają z fizycznej i wirtualnej infrastruktury IT.

Skonfigurowany w wersji wirtualnej biblioteki taśmowej system CS8050 zapewnia stworzenie do 32 wirtualnych napędów taśmowych oraz zarządzanie do 20 tys. wirtualnych oraz 500 fizycznych taśm. Możliwa jest także asynchroniczna replikacja danych (bez konieczności zakupu licencji) do innego urządzenia z rodziny Eternus CS8050 (dodatkowa ochrona danych przechowywanych lokalnie, w siedzibie firmy) lub Eternus CS8000 (centralne przechowywanie danych z oddziałów przedsiębiorstwa). Przed przesłaniem informacje są kompresowane, co znacznie przyspiesza ich transfer.

Z kolei Eternus CS8050 w wersji NAS przeznaczony jest do pracy jako serwer plików do długoterminowej archiwizacji danych. Umożliwia przechowywanie do 200 mln plików w maksymalnie 256 udziałach NAS. Dane mogą być przesyłane z wykorzystaniem protokołów NFS lub CIFS. Dzięki funkcji kopii migawkowej (snapshot) zapewniona jest archiwizacja także poprzednich wersji zapisanych plików oraz replikacja danych do innej macierzy działającej w modelu NAS, bez obciążania łączy transferem „pełnych” danych.

W serwerze CS8050 NAS wdrożono funkcję Soft WORM (Write Once, Read Many), która gwarantuje, że przez określony przez użytkownika czas nie ma możliwości edycji lub skasowania wskazanych plików, folderów lub całych woluminów (czas retencji może być zaprogramowany nawet na 200 lat!). Dzięki temu firmy i instytucje, które muszą spełniać określone wymogi prawne związane z długotrwałą archiwizacją, mogą działać zgodnie z przepisami, nie ponosząc znaczących dodatkowych kosztów na organizację i funkcjonowanie archiwum.

Dla mniejszych firm, które zainteresowane są rozwiązaniami do backupu klasy podstawowej, Fujitsu ma w ofercie wirtualną bibliotekę taśmową Eternus CS800. Dostępna jest ona w trzech wersjach – Entry, Flex i Scale, zapewniających transfer z prędkością odpowiednio 8,4, 8,8 i 13,9 TB/s. Urządzenia funkcjonują w sieci jako serwer NAS (dostęp poprzez protokoły CIFS i NFS) i umożliwiają stworzenie od 80 do 256 wirtualnych napędów taśmowych.

Trzy pytania do…

Roberta Pakowskiego, Business Development Managera, Fujitsu

Czy istnieje podział obowiązków pomiędzy Fujitsu a partnerów podczas wdrażania oferowanych przez was rozwiązań IT?

Najważniejsze jest zrozumienie potrzeb naszego wspólnego klienta i założeń realizowanego projektu. Taki podział może zaistnieć po to, aby było pełne zrozumienie wykonywanych obowiązków, ale zawsze jest określany w ramach poszczególnych projektów. My dzielimy się z partnerami  wiedzą, ale też często korzystamy z ich doświadczenia. Czasami do różnych projektów zapraszamy nawet małych integratorów, którzy mają wprawę we wdrażaniu rozwiązań w jakiejś konkretnej branży. Jedyną postawioną przez nas granicą jest to, że w żaden sposób nie ingerujemy w istniejące relacje partnerów z klientami. Proponujemy tylko różne usługi oraz wartość dodaną, jeśli kwalifikacje integratorów nie są wystarczające. Jesteśmy w ciekawym momencie rozwoju rynku, bo wielu partnerów obecnie szuka alternatyw dla „oczywistych” i popularnych rozwiązań, statystycznie najczęściej wybieranych przez klientów. Widzą, że ci, którzy przodują w wielu rankingach, nie zawsze zapewniają taką elastyczność, jaką możemy zaoferować my, ze znacznie bardziej rozbudowaną funkcjonalnością rozwiązań i często z niższą ceną.

A jaką formułę współpracy z partnerami preferujecie?

Jeśli spojrzymy na dane liczbowe, to najpopularniejsza jest współpraca w tradycyjnym modelu resellerskim. My jesteśmy traktowani jak dostawca pudełek ze sprzętem, który reseller z wartością dodaną bądź integrator wykorzystuje do stworzenia jakiegoś rozwiązania, często nawet nie wiemy jakiego. Natomiast w dzisiejszych czasach model ten jest według nas wysoce nieskuteczny, bo integratorzy rzadko wybierają komponenty, z których można zbudować rozwiązania w pełni odpowiadające potrzebom klienta. To jest rzecz, którą chcielibyśmy zmienić, zaszczepić naszym partnerom podejście projektowe, w którym rola sprzedawcy nie jest sprowadzona tylko do wyboru parametrów technicznych urządzenia, bo 90 proc. korzyści płynie obecnie ze zintegrowanego a także oferowanego przez firmy trzecie oprogramowania.

Razem ze swoim sprzętem Fujitsu oferuje m.in. aplikacje do backupu firm Commvault, Veeam i Veritas. Jakie korzyści odnosi partner i jego klient, kupując je u was, a nie za pośrednictwem dystrybutorów rozwiązań
danego producenta?

Rzeczywiście, jest na rynku kilkunastu dostawców oprogramowania do zarządzania infrastrukturą IT oraz przetwarzanymi w niej danymi, którzy sprzedają je przez dwa kanały – swój własny oraz producentów sprzętu do centrów danych. Ten drugi model sprawdza się z kilku powodów. Przede wszystkim gwarantujemy najlepsze dopasowanie wszystkich komponentów danego rozwiązania. Gdy partner kupuje osobno składniki potrzebne do realizacji projektu w różnych miejscach istnieje ryzyko nieudanego wyboru. Jest też korzyść operacyjna – nasi inżynierowie zapewniają wsparcie także dla oprogramowania kupionego w Fujitsu, więc integrator ma tylko jeden punkt kontaktu. No i korzyść biznesowa – kupno wszystkiego w jednym miejscu powoduje, że partner zostawia u nas więcej pieniędzy, a tym samym m.in. rosną jego sumaryczne obroty i szybciej może osiągnąć wyższy status w programie partnerskim.