Producenci drukarek etykiet zgodnie twierdzą, że sprzedaż
tych urządzeń w Polsce zwiększa się z roku na rok. Obserwują stałe
zainteresowanie tymi rozwiązaniami w branżach dla nich kluczowych, jak
produkcja, transport, logistyka, handel. Dochodzą jednak nowi klienci, na
przykład z sektora publicznego. Do zakupu drukarek etykiet zmusza wielu
odbiorców konieczność dostosowania się do przepisów. Jednak to niejedyny powód:
coraz większa liczba użytkowników docenia łatwość, z jaką można
współcześnie drukować etykiety i wprowadzać w nich zmiany od ręki.

Jakieś dwa lata temu oceniano, że nasycenie polskiego rynku
urządzeniami do produkcji etykiet jest mniejsze niż 50 proc. Obecnie
producenci mówią o około 60 procentach. Oceniają, że przez ostatnie dwa
lata poziom nasycenia w Polsce zbliżył się do tego w średnio zamożnych
państwach Unii Europejskiej. Ciągle jednak mamy do pokonania spory dystans,
który dzieli nas od krajów z czołówki Europy – jak Wielka Brytania
czy Niemcy, gdzie drukarki etykiet są w wyposażeniu niemal każdego biura czy
instytucji.

Największy udział w polskim rynku mają przemysłowe
i półprzemysłowe drukarki etykiet. Według Epsona wynosi on około
60 proc. Urządzenia biurowe i przenośne mają zdaniem producenta mniej
więcej po 20 proc. udziału. Trochę inaczej podział rynku wygląda
z punktu widzenia Zebry. Producent mówi o około 55-proc. wartościowym
udziale urządzeń przemysłowych i półprzemysłowych, 35-proc. biurowych
i 10-proc. – przenośnych. Specjalista Zebry zaznacza jednocześnie, że
urządzenia przenośne są sprzedawane głównie w ramach dużych projektów,
dlatego w poszczególnych latach przedstawione przez niego proporcje mogą
ulegać wyraźnym wahaniom.

Katarzyna Idzkiewicz

Marketing Coordinator, Brother

Stale zauważamy zapotrzebowanie na drukarki etykiet
i przewidujemy, że taka sytuacja utrzyma się w przyszłości. Naszym
zdaniem bardzo istotną kwestią jest proces uświadamiania klientom, jak wiele
korzyści mogą osiągnąć, korzystając z drukarek etykiet, zarówno
w domu, jak i w pracy. Staramy się zatem edukować rynek
i stymulować go – kluczowa jest w tym wypadku współpraca
z naszymi partnerami.

 
Zmiany prawne motorem sprzedaży

Duży wpływ na sprzedaż
rozwiązań IT, w tym również do drukowania profesjonalnych etykiet, mają
zmiany w przepisach prawnych. Dostawcy specjalistycznych drukarek duże
nadzieje pokładają w przepisach dotyczących identyfikowania pacjentów
i pracowników w placówkach ochrony zdrowia. Rozporządzenie ministra
zdrowia z 20 września 2012 roku nakazuje zaopatrzenie każdego pacjenta
w opaskę identyfikacyjną podczas przyjmowania do szpitala. Opaskę taką
należy nakładać również noworodkom. Identyfikatory ma obowiązek nosić także
personel medyczny, co z kolei reguluje ustawa z 15 kwietnia
2011 r. Dlatego uzasadnione i potrzebne stało się stosowanie w placówkach
ochrony zdrowia systemów wprowadzania i weryfikacji danych, których
częścią są drukarki kodów kreskowych.

Wśród odbiorców rośnie także zainteresowanie profesjonalnym
drukiem etykiet kolorowych. Na to z kolei duży wpływ ma zmiana przepisów
unijnych, która wymusza na niektórych producentach i dystrybutorach
oznaczanie ich wyrobów etykietami sporządzonymi według ściśle określonego
wzoru. Przepisy dotyczą między innymi dostawców chemii i urządzeń RTV/AGD.
Ustawa z 14 września 2012 roku mówi o obowiązkach w zakresie
informowania o zużyciu energii przez poszczególne urządzenia,
a rozporządzenie Komisji Europejskiej nr 1062/2010 z dnia 28
września 2010 r. uzupełnia dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady
nr 2010/30/UE w odniesieniu do etykiet efektywności energetycznej dla
telewizorów. Kontrola UKE wykazała, że część producentów i sprzedawców
jeszcze nie przestrzega tych przepisów. Ale proces dostosowywania się do
etykietowania wyrobów w sposób zgodny z przepisami trwa
i generuje popyt na przeznaczone do tego urządzenia.

Zdaniem integratora

• Paweł Sobótka,
właściciel firmy Altarex

Nasza firma działa na rynku od 1992 r. Już wiele lat
temu zdecydowaliśmy się położyć nacisk na sprzedaż rozwiązań, których elementem
są drukarki etykiet. Widzieliśmy, jak ten rynek rośnie w państwach
rozwiniętych i było dla nas oczywiste, że u nas też tak będzie. 
Dziś obsługujemy klientów praktycznie ze wszystkich branż – potrzeby
związane ze znakowaniem i identyfikacją produktu są bardzo powszechne.
Rynek ten stale się rozwija, także pod wpływem coraz to nowych wymagań
i regulacji prawnych – dobrym przykładem może tutaj być służba
zdrowia i potrzeby placówek  ochrony zdrowia związane
z identyfikacją pacjentów.

Od zeszłego roku zdecydowaliśmy się na oferowanie również
rozwiązań firmy Epson. Ich technologia kolorowego druku atramentowego jest
stosunkowo nowa, obecna na rynku od około dwóch lat, więc i konkurencja
nie jest jeszcze tak duża, jak w przypadku powszechnie już dostępnych
rozwiązań opartych na technologii termotransferowej. Dzięki temu oczywiście możemy
uzyskać lepszą marżę, ale daje nam to także możliwość stałego rozwoju
i oferowania klientom najnowszych rozwiązań światowych.  

 

Z kolei od 1 września 2013 roku producenci
związani z przemysłem drzewnym mają obowiązek znakowania zaimpregnowanego
drewna poddanego działaniu środków ochronnych (zgodnie z Rozporządzeniem
o produktach biobójczych UE nr 528/2013).

 

Część systemu obiegu dokumentów

Według Brothera najszybciej rozwija się sprzedaż drukarek
etykiet biurowych oraz drukarek przenośnych. Zaznaczyć jednak należy, że
w ofercie producenta modele stacjonarne dla biur stanowią największą część
– ponad 60 proc., a przenośne ponad 8 proc.

Coraz częściej nasze drukarki są używane przez klientów
jako część całego systemu obiegu dokumentów, a nie tylko jako samodzielne
urządzenia
– mówi Katarzyna Idzkiewicz, Marketing Coordinator
w Brotherze. – Na przykład jeden z naszych partnerów oferuje
system obiegu dokumentów, w którym dodanie nowego pliku powoduje
automatyczne wygenerowanie i wydrukowanie kodu kreskowego na papierze
samoprzylepnym. Tak wygenerowany kod kreskowy na etykiecie zawiera np.
informacje o ścieżce zapisu dokumentu.

Epson z kolei
wskazuje na szybko rosnącą popularność druku etykiet kolorowych.

Mali producenci
wybierają głównie etykiety kolorowe „drukowane w domu”, bez konieczności
zlecania ich przygotowania na zewnątrz
– mówi Grzegorz Moch, Business
Solution Account Manager w polskim oddziale Epsona. – Zapewnia im
to elastyczność we wprowadzaniu zmian w informacjach umieszczonych na
etykiecie
.

Specjalista dodaje, że przedsiębiorstwa, które już
korzystają z drukarek etykiet, skłaniają się do wymiany urządzeń na
bardziej wydajne oraz tańsze w eksploatacji. Dlatego tak ważna jest
edukacja klientów i przekonanie ich do zakupu pierwszego rozwiązania.
Wtedy docenią możliwość korzystania z tego typu urządzeń na miejscu,
w firmie.

Michał Kaźmierczak

Channel Acoount Manager, Zebra Technologies

Przez ostatnie lata zauważyliśmy znaczny wzrost
zainteresowania naszymi rozwiązaniami w sektorze służby zdrowia oraz
publicznym. Dostrzegamy też, że po osiągnięciu pewnej skali biznesu, klienci
widzą wymierne korzyści w zastosowaniu druku termicznego lub
termotransferowego, co czasem odbywa się kosztem zmniejszenia nakładów na druk
laserowy bądź atramentowy.

Richard Gregoire

Vice President of Sales, ScanSource POS and Barcode, Europe

Polska jest rynkiem rosnącym dla drukarek etykiet.
Szczególnie duże możliwości sprzedaży zauważamy w obszarach takich jak
logistyka, produkcja i ochrona zdrowia. Rozwija się także rynek
e-commerce, a w związku z tym wzrastają potrzeby łatwego
oznaczania i identyfikowania przesyłek.

 

 

Zebra natomiast przez ostatnie lata zauważa szczególny
wzrost zainteresowania rozwiązaniami w służbie zdrowia.

Korzyści biznesowe wynikające z zastosowania
naszych technologii zostały również zauważone przez te sektory, które do tej
pory, być może przez mniejszą konkurencyjność, nie były zmuszone do podążania
za innowacyjnymi rozwiązaniami w takim samym stopniu jak sektor prywatny

– mówi Michał Kaźmierczak, Channel Account Manager w Zebra
Technologies.

Wymogi tak specyficznych
odbiorców jak np. placówki ochrony zdrowia stymulują rozwój specjalistycznych
produktów.

Ekspert zwraca uwagę, że grupą produktową, która cieszy się
bardzo dużym powodzeniem, są drukarki RFID. Większe zainteresowanie tą
technologią wykazują głównie klienci z sektora retailowego. Dynamicznie
rozwija się sprzedaż urządzeń przemysłowych, spowodowana wzrostem inwestycji
w produkcję. Największy w ubiegłym roku popyt na swoje urządzenia
wytwórca zaobserwował w grupie drukarek przenośnych.

 

Atramentowy kolor – czy da radę?

Producenci zapytani
o trendy rynkowe i technologiczne, które biorą pod uwagę, rozwijając
swoją ofertę, podkreślają wzrost znaczenia druku termotransferowego. Jest on
ważny dla klientów, którzy potrzebują etykiet trwałych, odpornych na działanie
cieczy, temperatury, światła słonecznego czy bodźców mechanicznych,
a takich odbiorców jest coraz więcej. Technologię druku termotransferowego
stosuje od dawna w swoich urządzeniach Zebra, stawia na nią także Brother.

Dla
obu wytwórców ważny jest stały rozwój druku mobilnego. Bezprzewodowe drukarki
Brother, wykorzystując darmową aplikację iPrint & Label, pozwalają na
mobilne drukowanie z urządzeń bazujących na systemach iOS oraz Android.
Z kolei Zebra rok temu stworzyła nowy ekosystem dla swoich drukarek
– Link OS, do zarządzania drukiem z poziomu przeglądarki internetowej
lub rukiem z aplikacji w chmurze. Wraz z rozwojem mobilności
drukarki etykiet zmieniają swój wygląd i wagę – stają się bardziej
poręczne i szybsze od tych, do których byli przyzwyczajeni klienci.

Epson natomiast wprowadził do sprzedaży półprzemysłowe
drukarki etykiet kolorowych charakteryzujące się bardzo niskim, zdaniem
producenta, współczynnikiem CPL (Cost per Label) oraz TCO (Total Cost of
Ownernship). Wytwórca liczy na to, że atramentowy druk kolorowych etykiet z
czasem się rozpowszechni.

 

Na razie pokutuje przekonanie, że to droga i mało
trwała technologia
– mówi Grzegorz Moch. – Pracujemy nad tym,
żeby klienci zmienili zdanie.

Jak tłumaczy na rynku są kolorowe drukarki etykiet pracujące
w technice atramentowej lub laserowej. Jednak to rozwiązania zbyt drogie,
aby stosować je przy produkcji krótkich serii.

W drukarni, jeśli chcemy ograniczyć koszty, musimy
zamówić dużą liczbę etykiet
– mówi przedstawiciel Epsona. – Gdy
ktoś potrzebuje krótkiej serii bądź często zmienia etykiety (wzory, nadruki,
napisy), nasze rozwiązanie będzie mu odpowiadać.

Kolorowe atramentowe drukarki etykiet Epsona to oferta
stosunkowo świeża. Na rynku jest od około dwóch lat. Fakt, że tworzy na razie
niszę nie martwi partnerów dostawcy, którzy zdecydowali się sprzedawać te
produkty. Działanie w niszy wiąże się z dobrymi marżami, wyższymi niż
te, które są w stanie uzyskać 
oferując popularniejsze urządzenia termiczne lub termotransferowe.

Do atramentowych nowości
sceptycznie pochodzą inni producenci. Zebra na przykład uważa, że technologia
atramentowa w druku etykiet nie będzie się rozwijać w przypadku
zastosowań przemysłowych.

Rozwiązania termotransferowe dają optymalny stosunek
jakości do ceny
– mówi Michał Kaźmierczak. – Oczywiście
możliwe, że technologia druku etykiet atramentem znajdzie swoje miejsce
w niszowych wycinkach rynku, ale patrząc całościowo, nie wydaje się
istotna. Odnośnie do druku w kolorze, również możemy zaoferować taką
technologię, aczkolwiek jest ona wymagana przez klienta tylko w przypadku
bardzo specyficznych aplikacji.

Według producentów
z roku na rok zwiększa się zainteresowanie drukarkami etykiet wśród
resellerów. Epson chwali się grupą partnerów działających wyłącznie
w segmencie druku etykiet. Natomiast Zebra mówi o corocznym rozroście
kanału sprzedaży, do którego przystępują zarówno resellerzy, którzy mają
w swoim portfolio szeroką ofertę produktów IT, jak i firmy związane
ściśle z branżą Auto ID.

Grzegorz Moch

Business Solution Account Manager, Epson

Rok 2103 pod względem sprzedaży drukarek etykiet był dużo
lepszy dla Epsona w porównaniu z 2012. Coraz większą popularnością cieszą się
drukarki kolorowych etykiet – TM-C3500 i GP-C831. W bieżącym roku planujemy
podwojenie wolumenu sprzedaży w stosunku do 2013.

Obecnie współpracujemy z wieloma firmami, które działają
wyłącznie w segmencie druku etykiet. Spodziewamy się że zainteresowanie
partnerów oferowaniem tych urządzeń będzie coraz większe.