W 2005 roku David Flynn oraz Rick White założyli firmę Fusion-io, która jako pierwsza prowadziła dyski półprzewodnikowe z interfejsem PCI. W 2011 roku ich pamięć ioDrive była jednym z najszybszych nośników na rynku. Trzy lata później SanDisk kupił Fusion-io za za 1,1 mld dolarów. David Flynn po kilku latach wrócił do poważnej gry, zakładając w 2018 roku startup Hammerspace, opracowujący rozwiązania do pracy z wielkimi zbiorami danych.

– Fusion-io to była fenomenalna wygrana. Ale postanowiłem powrócić do świata technologii, zamiast leżeć gdzieś na wyspie . To nie projekt wynikający z mojej próżności, on jest dla mnie naprawdę ważny. – mówi David Flynn, CEO oraz założyciel Hammerspace.

Flagowym produktem Hammerspace jest globalna platforma danych, która zapewnia ujednolicone rozwiązanie do zarządzania i dostępem do danych w wielu lokalizacjach, w tym środowiskach chmurowych oraz na brzegu sieci. Jedna przestrzeń nazw oraz globalny równoległy system plików pozwalają osiągnąć spójność oraz dostępność danych, niezależnie od ich lokalizacji. System opracowany przez Hammerspace odpowiada na krytyczne problemy, takie jak rozrastające się silosy danych, wąskie gardła wydajności i złożone wymagania dotyczące orkiestracji.

Jednym z kluczowych elementów platformy jest hiperskalowalna architektura NAS. łącząca skalowalność i wydajność równoległego systemu plików z prostotą serwera NAS. David Flynn przyznaje, że wprowadzenie tego rozwiązania znacznie zwiększyło poziom sprzedaży i to bez konieczności zatrudniania dodatkowych handlowców.

Podczas spotkania z grupą amerykańskich oraz europejskich dziennikarzy firma poinformowała o wprowadzeniu nowej funkcjonalności – obsługi interfejsu S3, co pozwala organizacjom tworzyć bardziej wydajne potoki i przepływy pracy. Interfejs S3 umożliwia organizacjom pozyskiwanie danych z punktów końcowych S3, witryn brzegowych i innych źródeł do globalnej platformy danych. Obsługuje on różne protokoły: SMB, NFS i NFS4.2.

David Flynn nie wyklucza, iż w ciągu najbliższych 18 do 24 miesięcy Hammerspace przeprowadzi pierwszą ofertę publiczną (IPO).

Infrastruktura naprawdę szyta na miarę

Wielu producentów w materiałach promocyjnych chwali się, że potrafi przystosować swoje rozwiązania do indywidualnych potrzeb klientów. W praktyce wygląda to bardzo różnie. Viking Enterprise Solution, wydzielony dział koncernu Sanmina, działa według zupełnie innej zasady.

Nazwa ta niewiele mówi nawet osobom zaznajomionym z rynkiem IT. Viking Enterprise Solutions jest odpowiedzialny za rozwój pamięci masowych i serwerów przeznaczonych do pracy z dużymi obciążeniami.

– Koncentrujemy się na produkcji wydajnych produktów o wysokiej gęstości. Takim klasycznym przykładem jest jednostka SAS-4 JBOD, która może pomieścić 102 dyski w jednometrowym stojaku – tłumaczy Mark DeVincent, Senior Vicepresident oraz Generał Manager w Viking Enterprise Solutions.

To skupienie się na gęstości i wydajności uwidacznia się w całym portfolio produktów Viking Enterprise Solution. W ofercie znajduje się między innymi system pamięci masowej w szafie 2U z 56 zatokami, który może pomieścić do 3,3 petabajtów przy użyciu dysków 60 TB,

Wraz z rosnącym zainteresowaniem sztuczną inteligencją i uczeniem maszynowym, dostawca dostosowuje swoje platformy do obsługi obliczeń realizowanych za pomocą GPU. Viking Enterprise Solutions ściśle współpracuje zarówno z Nvidią, jak i AMD w celu integracji najnowszych technologii obu vendorów.

– Współpracujemy z Nvidia i AMD, a nasz zespół faktycznie stworzył stos oprogramowania, który sprawia, że Nvidia i AMD będą działać w tej samej obudowie – mówi Rick Kumar, Senior Vicepresident w Viking Enterprise Solutions.

Wprawdzie podstawowym celem dostawcy jest rozwój sprzętu, aczkolwiek rozszerzył on swoją ofertę o platformę Cloud Native Orchestrator (CNO), która zapewnia ujednoliconą strukturę do wdrażania i zarządzania pamięcią masową, obliczeniami i obciążeniami AI/ML.

– Kluczowym naszym wyróżnikiem jest gotowość do dostosowywania i modyfikowania produktów w celu spełnienia określonych wymagań klientów. Dlatego też nie znajdziesz u nas katalogu produktów. Możemy przeprowadzić testy i dokonywać modyfikacji na życzenie klienta– mówi Mark DeVincent,

Ta elastyczność Viking Enterprise Solutions pozwala ściśle współpracować z producentami OEM, dostawcami usług w chmurze i przedsiębiorstwami. Dostawca wykorzystuje pionowo zintegrowane możliwości produkcyjne firmy Sanmina do kontrolowania całego procesu rozwoju produktu, od projektu PCB, aż po końcowy montaż systemu.

Wszechstronność w cenie

Amerykańska firma MaxLinear, od 2010 roku notowana na giełdzie NASDAQ, jest dostawcą układów scalonych i SoC (system on a chip) dla sieci komunikacyjnych. Szerokie portfolio tego producenta obejmuje różne technologie, w tym Ethernet, Wi-Fi, światłowody czy akceleratory pamięci masowych. Rynek półprzewodników jest mocno zatłoczony, a MaxLinear stara się wyróżnić opracowując zintegrowane rozwiązania o niższej mocy. Jednym z wyróżników jest konstrukcja z pojedynczym chipem. Takim przykładem jest najnowszy punkt dostępowy z trzema pasmami częstotliwości 2,4 GHz, 5 GHz i 6 GHz przy użyciu pojedynczego SoC. Urządzenie otrzymało certyfikację Wi-Fi 7. W styczniu roku organizacja Wi-Fi Alliance poinformowała o oficjalnej certyfikacji nowego standardu łączności Wi-Fi 7, który pozwala na przesył danych w trzech pasmach: 2,4 GHz, 5 GHz i 6 GHz, a jego teoretyczna przepustowość może przekroczyć nawet 46 Gbit/s.

MaxLinear bardzo sprawnie porusza się również w segmencie pamięci masowych. Producent W czasie spotkania z cyklu IT Press Tour zaprezentował nowy akcelerator pamięci masowej Panther III. Oferuje on kompleksową redukcję danych, szyfrowanie i możliwości ochrony. Akcelerator zaprojektowano, aby sprostać rosnącym wyzwaniom w środowiskach korporacyjnych, u hiperskalerów, i brzegowych centrach danych.

– Ludzie chcą zarza∂żąć, przetwarzać, analizować i przechowywać swoje dane. Praktycznie każdego dnia zwiększają ich ilość. Wraz z boomem na sztuczną inteligencję sprawy dodatkowo się komplikują. Organizacje chcą przechowywać wszystkie dane, bowiem nie wiedzą, które będą dla nich cenne – tłumaczy Marc Moran.

Wskaźnik redukcji danych akceleratora wynosi 15:1 dla danych strukturalnych i 12:1 dla nieustrukturyzowanych,.co pozwala nie tylko zwiększyć efektywną pojemność dysków SSD NVMe, ale także ograniczyć pobór energii elektrycznej,

– Wyobraź sobie, że 12 dysków jest zastępowanych przez jeden, co oznacza, że centra danych o ograniczonej mocy i przestrzeni mogą używać naszych kart, aby nadążyć za rosnącym zapotrzebowaniem na pamięć masową – podsumowuje Mark Moran.