CRN XChange EMEA z polskimi akcentami
Zorganizowany przez brytyjską redakcję CRN-a zjazd producentów, dystrybutorów i integratorów z regionu EMEA poświęcony był działaniom M&A, ale także sektorowi cyberbezpieczeństwa.

Pierwsza konferencja CRN XChange na region EMEA była okazją do zawiązania nowych relacji biznesowych, a także wysłuchania prezentacji, dyskusji panelowych i sesji na temat trendów, możliwości i wyzwań w kanale sprzedaży IT. Swoje portfolio przedstawili: ConnectWise, Kaseya, Huntress, N-able, Scale Computing, Targus oraz ThreatLocker. Wydarzenie zainaugurowała Sarah Shields, dyrektor ds. sojuszy w Computacenter, która opowiadała o zaletach i wadach rozwoju organicznego oraz nieorganicznego. W tej ostatniej materii przedstawicielka brytyjskiego integratora ma bogate doświadczenia, bowiem kilka lat temu brała udział w największej wówczas fuzji w branży IT, czyli połączeniu koncernów Dell i EMC.
– Wzrost nieorganiczny jest kosztowny. Trzeba wydać pieniądze na zakup firmy, a następnie integrację i zapewnienie zgodności systemów oraz procesów. To przy tym ogromny szok kulturowy dla osób zaangażowanych w fuzję. Należy mieć świadomość, co oznacza rola nabywcy. Pojawiają się specyficzne potrzeby i trzeba do nich podchodzić bardzo ostrożnie, ponieważ w przeciwnym razie można przegrać, stracić przychody, klientów i pracowników – tłumaczy Sarah Shields.
Firmy rozwijane dzięki przejęciom muszą upewnić się, że „rozumieją DNA”, które czyni je wyjątkowymi. Trzeba przy tym znać specyfikę lokalnych rynków, a szczególnie trudnym obszarem jest Europa, gdzie występuje duża różnorodność pomiędzy mieszkańcami poszczególnych państw. Inaczej myślą Włosi, Niemcy czy Skandynawowie i, rzecz jasna, to co działa w jednym kraju, nie sprawdzi się w innym. Czy warto zatem koncentrować się jedynie na wzroście organicznym?
– Istnieją pewne granice, których nie pokonasz, jeśli będziesz bazować wyłącznie na wzroście organicznym. Nie pozyskasz nowych klientów, nie rozwiniesz nowej linii biznesowej, a z czasem stracisz przewagę konkurencyjną. Dzieje się tak, ponieważ twoi konkurenci stawiają na rozwój nieorganiczny. Tak właśnie jest w tej branży, w której można zjeść lub być zjedzonym – mówi Sarah Shields.
Z kolei Bart Donne, CEO Computerlandu, w wystąpieniu „Jak być razem silniejszymi” skupił się na omówieniu działań, jakie należy podjąć już po finalizacji połączenia.
– Jak wiadomo, w wyniku fuzji dwóch firm uzyskujemy efekt synergii. Przychody można zwiększyć poprzez połączenie talentów i technologii czy uzyskanie nowych możliwości w zakresie sprzedaży krzyżowej. Jednak, aby osiągnąć te cele, trzeba tworzyć odpowiednią atmosferę, ponieważ pracownicy połączonych podmiotów często ze sobą konkurują. Ważny jest tu obustronny szacunek – przekonuje Bart Donne.
Jeśli pomiędzy pracownikami będzie dochodzić do licznych niesnasek i niezdrowej rywalizacji, odbije się to w negatywny sposób nie tylko na przychodach, ale również wizerunku organizacji. Tym bardziej, że konkurenci czyhają na takie okazje.
– Niestety, często się zdarza, że po połączeniu dwóch firm odchodzą z nich najlepsi ludzie. Dlatego menedżerowie muszą być szczerzy i na poważnie zaangażować się w budowanie dobrych relacji z pracownikami. Tym bardziej, że to oni pełnią rolę ambasadorów przedsiębiorstwa – zauważa Bart Donne.
Nie taka znów tania chmura
Wiele wskazuje na to, że fascynacja usługami chmurowymi powoli przemija. Wprawdzie chmura publiczna nadal spełnia ważną rolę w cyfrowej transformacji, aczkolwiek przedsiębiorcy dostrzegają jej mankamenty. Michael Stephens, wiceprezydent ds. partnerstwa w Aptum Technologies, zwraca uwagę na fakt, iż CIO, którzy decydowali się na migrację do środowiska chmurowego przede wszystkim ze względu na koszty, wpadli w pułapkę. Nagle okazało się, że sytuacja wymyka się im spod kontroli, ponieważ przestali sobie radzić z kontrolą i zarządzaniem kosztami usług chmurowych.
W badaniu przeprowadzonym przez Aptum Technologies wśród 100 specjalistów IT, aż 73 proc. respondentów stwierdziło, że inwestycje w chmurę publiczną były wyższe aniżeli pierwotnie przewidywali, a według 52 proc. nieefektywność chmury sprawiła, że zmarnowali znaczną część wydatków na IT. Co ważne, przeciętny klient korzysta z usług siedmiu różnych dostawców usług chmurowych, a tymczasem…
– W ciągu ostatnich kilku lat niejednokrotnie spotykałem się z sytuacją, że firmy wysyłały pracowników na specjalistyczne szkolenia dotyczące chmury, po czym pracownicy już z nich nie wracali do swoich pracodawców, bo przy okazji ktoś zaoferował im lepiej płatne zajęcie – mówi Michael Stephens.
Aptum Technologies działa jako Managed Service Provider, oferując konsulting, a także rozwiązania do optymalizacji usług chmurowych. Kluczową kwestią jest w tym przypadku dokładna analiza obciążeń. Na tej podstawie można wyciągać wnioski, a następnie podjąć działania zmierzające do racjonalizacji kosztów. Jednym z najczęściej popełnianych przez klientów usług chmurowych jest niewykorzystanie zasobów udostępnianych w ramach umowy przez usługodawcę.
Październikowa konferencja CRN XChange była pierwszą w regionie EMEA. Wcześniej podobne spotkania były organizowane z myślą o producentach, dystrybutorach oraz integratorach ze Stanów Zjednoczonych. Każda kolejna edycja stanowi mieszankę szeregu informacji na temat technologii, budowania relacji w kanale sprzedaży, a także sposobów rozwoju biznesu na dynamicznie zmieniających się rynku IT. Na uwagę zasługuje fakt, że w edycji EMEA wzięło udział siedem firm z Polski: Cloudica, Engave, Fast IT, Infonet Projekt, Komplus, Net Complex oraz Senetic. Było to najliczniejsza, obok brytyjskich, grupa integratorów z jednego rynku. Redacja CRN Polska dziękuje wymienionym firmom za przyjęcie zaproszenia i ma nadzieję na spotkanie podczas CRN XChange EMEA 2024.
Podobne artykuły
Cyfryzacja dokumentów ze znaczkiem AI
Wsparte sztuczną inteligencją digitalizowanie dokumentów może stać się jednym z punktów zwrotnych w procesie transformacji cyfrowej.
BAS, czyli ataki na własne życzenie
Platformy symulujące naruszenia i ataki wykonują automatyczne testy, które ujawniają luki występujące w firmowych zabezpieczeniach. Czasami mogą być cennym uzupełnieniem dla okresowo przeprowadzanych testów penetracyjnych.
Nie czas na proste rozwiązania
Eskalacja cyfrowych ataków wymusza inwestycje w zaawansowane rozwiązania do ochrony urządzeń końcowych, a także zatrudnianie ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa.