Na początku października Intel wprowadził do sprzedaży Celerona taktowanego zegarem 1,2 GHz. Nowością jest nie tylko kolejne przyspieszenie zegara układu, ale też zastosowanie w nim jądra Pentium III o nazwie Tualatin. Celeron 1,2 GHz wykonany został w technologii 0,13 mikrometra i ma dwukrotnie większą pamięć cache L2 (256 KB) niż dotychczasowe układy z tej rodziny. Procesor ten otwiera nowy rozdział w segmencie tanich układów produkowanych od 1997 r. pod nazwą Celeron, mimo że technologia ich wytwarzania ulega ciągłym zmianom.

Przypomnijmy, że pierwsze Celerony wykonane były w technologii 0,35 mikrometra, miały zegar 266 MHz i nie były wyposażone w pamięć podręczną cache. Zarówno częstotliwość zegara, jak i technologia produkcji szybko się zmieniały. Pozwoliło to na zastosowanie w Celeronach rozwiązań z droższych układów Pentium III (np. pamięci cache obu poziomów, implementacji listy rozkazów wspomagających operacje multimedialne SSE). Zastosowanie najnowszej technologii 0,13 mikrometra pozwala na przyspieszenie zegara Celerona do 1,5 GHz. Takiego układu możemy się spodziewać w drugim kwartale przyszłego roku. Będzie to prawdopodobnie ostatni model zawierający jądro Tualatin. Jego następcą zostanie Celeron zbudowany w architekturze NetBurst. Nie znamy dziś szczegółów związanych z tym produktem. Można jednak przypuszczać, że zostanie zwiększona częstotliwość szyny FSB. Stosowana obecnie szyna FSB 100 MHz wydaje się być niewystarczająca. Pozostałe układy Intela oraz konkurencyjne z AMD dysponują FSB o częstotliwości co najmniej 133 MHz. Częstotliwość szyny FSB wymaga modernizacji również dlatego, że niemal wszystkie oferowane obecnie na rynku moduły pamięci współpracują już z FSB 133 MHz.

– Od końca sierpnia, kiedy wprowadziliśmy procesory Celeron taktowane zegarami 1 i 1,1 GHz, widzimy stały wzrost zainteresowania polskich klientów tymi układami – powiedział Piotr Pągowski, szef polskiego przedstawicielstwa Intela.

Intel, przedstawiając ofertę procesorów do komputerów ze wszystkich segmentów rynku, zaznacza, że pozycję lidera zapewnia mu również potencjał produkcyjny, czyli kilkanaście fabryk, które produkują układy. Warto jednak zaznaczyć, że konkurencyjnemu producentowi, AMD wystarcząją zaledwie dwie fabryki, by sprzedawać obecnie w Polsce niewiele mniej procesorów niż Intel.

Z premierą najnowszego Celerona zbiegło się podpisanie umowy Intela z ABC Datą, kolejnym, szóstym już dystrybutorem w Polsce. Przypomnijmy, że pół roku temu, w wywiadzie dla CRN Polska (patrz: ’Piąty kontrakt’ – CRN Polska rozmawia z Jürgenem Thielem, dyrektorem Intela na Europę Wschodnią, Bliski Wschód i Afrykę, CRN 11/2001) Jurgen Thilel, ówczesny dyrektor Intela na Europę Wschodnią, Bliski Wschód i Afrykę, powołując na swojego dystrybutora TechDatę, powiedział, że Intel nie planuje podpisania kolejnych umów. Obecnie zdaniem Intela powołanie nowego dystrybutora pozwoli na zwiększenie sprzedaży produktów przez dotarcie do nowych resellerów i wykorzystanie potencjału kredytowego ABC Daty.

Można przez to rozumieć, że producent nie jest zadowolony ze swojej aktualnej pozycji na polskim rynku, czyli operatywności dotychczasowych dystrybutorów. Jednak aż sześć firm zdaje się być liczbą za dużą. Kilka lat temu Intelowi wystarczyło zaledwie trzech dystrybutorów w Polsce. Może to oznaczać, że w przyszłości albo któraś z firm straci autoryzację z powodu niezadowalających producenta wyników sprzedaży, albo… Intel, który stale monitoruje kondycję polskiej dystrybucji, spodziewa się kolejnego upadku firmy będącej jego dystrybutorem. Warto wspomnieć, że Elkotech został dystrybutorem Intela na kilka miesięcy przed upadkiem TCH Components…